mtenis.com.pl

Rafa znowu atakuje przy bp i znowu mu się to opłaca. W ogóle opłaca się atakować.

Słaby ten Nadal.

SebastianK pisze:A Edmund ? Przecież fajnie facet gra, taki typowo męski szorstki tenis. Kiedyś takich grajków bardzo się szanowało. Może pora do tego wrócić ?

Wiesz, lubię tego Dimitrova, ale tak. Fajny gracz. Żeby ci wszyscy młodzi zaczęli iść do przodu, byłoby dobrze. Tylko, że taki Zverev jeszcze się dobrze nie zaczął, a już ma kryzys formy.

Podejrzewam, że to mógł być kluczowy gem. Szkoda.

Żeby to się nie zemściło. Cilic może tutaj sporo osiągnąć, ale utrata serwisu teraz była by czymś beznadziejnym.

W finale powtórka z Wimbledonu się szykuje. Kontuzjowany Cilić vs wypoczety Roger, aż chyba zamówię kubełek hot wigsów na tę okazję.

Robertinho pisze:

SebastianK pisze:A Edmund ? Przecież fajnie facet gra, taki typowo męski szorstki tenis. Kiedyś takich grajków bardzo się szanowało. Może pora do tego wrócić ?

Wiesz, lubię tego Dimitrova, ale tak. Fajny gracz. Żeby ci wszyscy młodzi zaczęli iść do przodu, byłoby dobrze. Tylko, że taki Zverev jeszcze się dobrze nie zaczął, a już ma kryzys formy.

Zverev ma dwa metry wzrostu i grał za dużo. Ponadto mam wrażenie, że coś tam kombinują z jego tenisem. Ale nie ma co go skreślać i pastwić się nad nim. W relatywnie młodym wieku zrobił dobre wyniki - poza szlemami oczywiście. Ja przypominam, że są tacy gracze co to dziś mają rekordy a w młody,m wieku tez im rożnie szło Niby grali super a kropki nad I brakowało.

Faktycznie chyba pomieniał się z kimś na cojones Czila. Nie poznaje człowieka.

SebastianK pisze: Zverev ma dwa metry wzrostu i grał za dużo. Ponadto mam wrażenie, że coś tam kombinują z jego tenisem. Ale nie ma co go skreślać i pastwić się nad nim. W relatywnie młodym wieku zrobił dobre wyniki - poza szlemami oczywiście. Ja przypominam, że są tacy gracze co to dziś mają rekordy a w młody,m wieku tez im rożnie szło Niby grali super a kropki nad I brakowało.

No ja uważam, że to normalna sytuacja, kiedy po przełomowym sezonie przychodzi słabszy. Djoković po 2008 (wiadomo innej skali zawodnik) też 2 sezony kopał się po czole.

4-4 w 3. secie.

Cilic na spokojnie, a Rafa się męczy. Złapie go w końcu Chorwat, tak jak sam został złapany w pierwszym secie.

Walcz Chorwacie, walcz!

Muroli nie ma, ale Chung gra jak Djokovic, natomiast Edmund to przecież Brytyjczyk.

Troche krótko grał przy tym bp Rafa, zbyt pasywnie.

Berdych by ten wolej strzelił w trybuny Jest wyrównanie, brawo.

The Djoker jest jak pasta blend-a-med, utwardza jaja.

Lucas pisze:Troche krótko grał przy tym bp Rafa, zbyt pasywnie.

Pass też mógł grać dołem.

To są dalej ewidentne 4 sety dla lidera i sparing w połówce. RN#17

No to szykuje się tiebreak, ciekawe, czy te całe jaja Djokera dotarły, czy jednak nie.

To pewnie było dziecko Robertinho, 100% pewności.

Za dużo błędów Marin.

Nawet najmłodsi już nie mogą zdzierżyć sukcesów Rafy

Po 1 w setach, po 6 w gemach, po 5 w TB.