GOAT - debata

Obrazek

Kto jest GOAT?

Pete Sampras
2
7%
Andre Agassi
0
Brak głosów
Björn Borg
0
Brak głosów
John McEnroe
0
Brak głosów
Jimmy Connors
0
Brak głosów
Rod Laver
0
Brak głosów
Roger Federer
7
26%
Rafael Nadal
6
22%
Novak Djoković
11
41%
Inny gracz (odpowiedź w komentarzu)
1
4%
 
Liczba głosów: 27
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44339
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Trochę pierdololo z argumentami pod tezę, ale można i tak. Na pewno Djokovic zostawił daleko w tyle konkurencje jeśli chodzi o najważniejsze trofea i liczbę tygodni na 1 miejscu, a więc zrobił to co najważniejsze. Jednakże kiedy miał okazję wygrać 4 GS w roku kalendarzowym to po prostu się zesrał, a tymczasem Laver dokonał tego 2-krotnie (argument, że wygrał więcej GS od Australijczyka nie ma znaczenia, bo Laver miał bana na start w turniejach GS przez kilka lat), to trochę jak Pele wygrywający 3-krotnie MŚ przy jednym tytule Messiego. Tylko piłka to jednak sport drużynowy, a jeden tytuł Pelego był głównie dziełem Garrinchy.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2024, 13:10 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 4636
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: GOAT - debata

Post autor: Nowitzki »

Tak jak piszesz argumenty pod tezę, ale też zawsze znajdą się i inne kwestionujące.
Są na przykład i takie opinie odnośnie osiągnieć Lavera:
"Dawniej skompletowanie wymienionych szlemów było łatwiejsze, gdyż do 1911 roku (a także w latach 1925-1927) wszystkie wielkoszlemowe turnieje były rozgrywane na kortach trawiastych, a w latach 1912-1924 oraz 1928-1974 tylko French Open był rozgrywany na innej nawierzchni (ceglanej). W latach 1975-1977 dwa turnieje były rozgrywane na trawie (Australian Open i Wimbledon), a dwa na kortach ceglanych (French Open i US Open). Dopiero od 1978 roku wszystkie cztery turnieje były rozgrywane na innej nawierzchni "

Teraz do osiągnięć dochodzi też kwestia wieku. Ale od razu do tego można dodać kontrargument konkurencji albo jej braku.
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3636
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: GOAT - debata

Post autor: Marcelo »

Laver nie miał bana, tylko wybrał rozgrywki zawodowe. W tychże rozgrywkach zawodowych odbywały się turnieje, odpowiadające wielkim szlemom w tenisie amatorskim. I jeśli nawet policzyć wszystkie tytuły Lavera w Majorsach (tenis amatorski, zawodowy i era Open) to Australijczyk jest w dalszym ciagu gorszy od Serba, bo ma 20 tytułów. Co więcej Laver nie był tenisistą, który najbardziej stracił w statystykach w związku z udziałem w rogrywkach profesjonalnych. Stracił tylko 5 sezonów. Ken Rosewall poświęcił zawodowemu tenisowi 11 lat i jeśli policzyć jego dorobek we wszystkich majorsach, to miał ich 23. Czyli wciąż gorzej od Serba.

Brawo Novak. GOAT GOATów.

:brawo: :brawo: :brawo:
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44339
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Wiadomo, z drugiej strony zdecydowanie najtrudniej było w latach 90-ych, bo była największa różnorodność, a teraz korty trawiaste kiedy są rozgrywane najważniejsze mecze nie mają już wiele wspólnego z szybką trawą. Jeśli chodzi o konkurencję to ponoć jest najgorzej od wielu, wielu lat. :P

Oczywiście dla mnie to jest całkowicie bez sensu i o ile Djokovica obiektywnie trzeba postawić ponad Federera i Nadala (Hiszpan tak naprawdę zawsze był głównie królem mączki i tak już zostanie), bo po prostu grali przez większość kariery w jednym czasie i okazał się skuteczniejszy tak z Samprasem już ciężko porównywać, bo inaczej grano, a kariery były sporo krótsze.
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3636
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: GOAT - debata

Post autor: Marcelo »

Sampras ze swoimi 14 GS, w ogóle się nie liczy. Jedyne do czego był potrzebny to do ustalenia przez tenisowy świat, że jedynym miarodajnym i obiektywnym czynnikiem decydującym o statusie GOAT-a jest ilość wygranych szlemów. Bo właśnie gdy on bił ten rekord, tak to zostało ustalone. Od tamtego czasu dla wszystkich było jasne, że to jest najważniejsze. Federer, Nadal, Djokovic i wszyscy inni po Samprasie rozpoczynali swoje kariery z precyzyjną świadomością, że ilość wygranych szlemów definiuje GOAT-a. To zostało rozmyte dopiero, gdy Djokovic pobił wszystkich rywali.
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44339
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Dla mnie się liczy, zdominował swoją erę, nawierzchnie bardziej różnorodne, więc znacznie trudniej było skompletować wszystkie GS. Całościowo mniej wygrał, ale to że czasy się posunęły do przodu i kariery są dużo dłuższe to nie zasługa zawodnika, który się w nich urodził, znaczy oczywiście jego też, bo skorzystał z możliwości, które dostał. Tyle tylko że Serb nastukał swoje rekordy tylko z powodu długowieczności, a w analogicznym momencie kariery był właśnie na poziomie Samprasa ze swoimi liczbami. Taki Lewandowski też nastukał goli więcej od takiego Henry czy Ronaldo i jego kariera jest dużo dłuższa, ale przecież tylko skończony dyletant postawi go ponad tę dwójkę.
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3636
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: GOAT - debata

Post autor: Marcelo »

Dla ciebie może i się liczy, ale obiektywnie nie ma kompletnie żadnego znaczenia.
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44339
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Obiektywnie to te zestawienia historyczne poza porównaniami zawodników z jednej epoki nie mają żadnego sensu o czym już napisałem. Zresztą nawet te porównania Federera z Djokovicem nie są takie 1 do 1, bo widać gołym okiem, że te kariery miały zupełnie inny przebieg, choć przez te 12 lat ze sobą rywalizowali. Tyle tylko, że Szwajcar nie dlatego tę rywalizację przegrał, a przez własne ciężkie grzechy, więc nie ma tematu, a szkoda, bo wizerunkowo był idealny do miana GOATa.
Ostatnio zmieniony 07 lut 2024, 13:52 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Marcelo
Posty: 3636
Rejestracja: 17 gru 2019, 16:48

Re: GOAT - debata

Post autor: Marcelo »

Nie ma sensu tej rozmowy kontynuować, więc zakończę podsumowaniem. W każdej dziedzinie życia, a szczególnie w sporcie szuka się sposobu, żeby obiektywnie przedstawić i podsumować rzeczywistość. Świat sportowy doszedł do zgody w tym zakresie, że ilość GS definuje GOAT-a. I słusznie, bo obiektywnie jest to najbardziej miarodajne i właściwe kryterium. Podważanie tego konsensu jest spowodowane żalem i biadoleniem fanów innych tenistów, którzy nie utrzymali lub nie osiągnęli tego statusu. To trochę tak jakby, mecz piłkarski zakończył się wynikiem 2-1 i na koniec wyszedł na boisko jakiś inny Kiefer i powiedział: "Przepraszam panowie, ale mecz wygrała drużyna, która strzeliła 1 bramkę, bo musimy wziąć pod uwagę inne, istotne okoliczności".

To jest takie kobiece myślenie, charaktryzujące się kierowaniem emocjami, sympatiami i antypatiami, nie mające nic współnego ze zdrowym rozsądkiem. Uparte trwanie we własnym imaginarium.
2025 = Stuttgart - (F, PF, PF) - WTA 500 - Ostapenko - Sabalenka 2-0, Sabalenka - Paolini 2-0, Ostapenko - Aleksandrowa 2-0; 2024 = Paryż - (F, ĆF, ĆF) - ATP Masters 1000 Zverev - Humbert 2-0, Chaczanow - Dimitrow 2-0, Humbert - Thompson 2-0; Halle - (F) - ATP 500 Sinner - Hurkacz 2-0 2023 = Sztokholm - (F) - ATP 250 Monfils - Kotow 2-1; Madryt - (4R, 3R) - ATP Masters 1000 Alcaraz - Zverev 2-0, Tsitsipas - Báez 2-1 - (ĆF ,4R) - WTA 1000 Sakkari - Begu 2-1, Świątek - Aleksandrowa 2-1 2022 = Turyn - (PF) - ATP Finals Djoković - Fritz 2-0; Barcelona - (F) - ATP 500 Alcaraz - Carreño-Busta 2-0
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44339
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Nie wiem co Ty pie*dolisz, ja mam to głęboko w dupie, a Ty mi z jakimiś żalami wyskakujesz. :lol:
Awatar użytkownika
Rodżer Anderłoter
Posty: 3914
Rejestracja: 16 maja 2012, 17:29

Re: GOAT - debata

Post autor: Rodżer Anderłoter »

Marcelo_Rios pisze: 07 lut 2024, 13:52
To jest takie kobiece myślenie, charaktryzujące się kierowaniem emocjami, sympatiami i antypatiami, nie mające nic współnego ze zdrowym rozsądkiem. Uparte trwanie we własnym imaginarium.
Przecież na tym właśnie polega kibicowanie w sporcie. Bez tego sport nie cieszyłby się taką popularnością.
Oglądanie sportu samo w sobie ma niewiele wspólnego ze zdrowym rozsądkiem.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: GOAT - debata

Post autor: Mario »

I tak się kończy karmienie Riosa. Wystarczyło to zignorować, Robert by mu przytaknął i mielibyśmy problem z głowy. A tak wyprodukował kolejne paszkwile, które niestety przyszło mi przeczytać.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50817
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

A napisałem swego czasu dość uniwersalną "instrukcję obsługi" wujków i ciotek o odmiennym światopoglądzie.😂
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: GOAT - debata

Post autor: Mario »

Pewnie zapomniałem albo nie czytałem, generalnie mam go na ignorze, ale akurat czytałem niezalogowany.

Zresztą, między odmiennym światopoglądem, a pisaniem oczywistych głupot, jest subtelna różnica.
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50817
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

Potakiwać. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44339
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Mario pisze: 07 lut 2024, 14:32 I tak się kończy karmienie Riosa. Wystarczyło to zignorować, Robert by mu przytaknął i mielibyśmy problem z głowy. A tak wyprodukował kolejne paszkwile, które niestety przyszło mi przeczytać.
Posypuję głowę popiołem i proszę o wybaczenie.😔
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42685
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: GOAT - debata

Post autor: Kamileki »

Jak powiedział niegdyś pewien mędrzec:
Jedynym miarodajnym i obiektywnym czynnikiem decydującym o statusie GOAT-a jest ilość wygranych szlemów.
Obrazek


Shingo Kunieda - 28 szlemów.
Obrazek
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 22508
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: GOAT - debata

Post autor: no-handed backhand »

XDDDDDDDDDDdddd
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 51306
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: GOAT - debata

Post autor: Barty »

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197675
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

MTT Titles/Finals
Spoiler:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość