Strona 134 z 216

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 21:26
autor: Robertinho
E tam, powiedzmy sobie jasno, finał Stan-Grigor to jedyne wyjście, które jest w miarę honorowe dla wszystkich stron.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 21:30
autor: Federasta20
simon pisze:Chyba podtrzymujecie zdanie, że turniej lepszy i ciekawszy niż w ostatnich dwóch latach?
Wiesz, zbyt dużej poprzeczki to te dwie edycji nie ustawiły. Choć źle nie jest, Murole sensacyjnie odpadły, inni z czołówki też przeżywali gorące chwile, kilka niezłych spotkań da się znaleźć. Ćwiartki były kiepskie, nie da się tego ukryć, zobaczymy jak się dalej ułoży, bo zestaw półfinalistów jest dość niespodziewany.

Dimitrov w finale to byłoby piękne :)

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 21:38
autor: matek20
Co wy z tym Dimitrovem. Prędzej mi kaktus wyrośnie na ręce niż on wygra tegoroczne AO. Wawrinka lub Federer zgnietli by go 3-0.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 21:53
autor: Mario
U mnie trochę podobnie jak u Jonny'ego, tzn. może nie całkowicie, ale jestem gdzieś w 3/4 drogi do całkowitego zobojętnienia. 2 lata temu wyrzucałbym posty przepełnione hejtem z prędkością karabinu maszynowego, teraz miałbym to gdzieś, gdyby nie jedna sprawa, o której jeszcze nie piszę, bo całkowicie nie skreślam Dimitrowa i (ewentualnie) Wawrinki w finale.
simon pisze:Chyba podtrzymujecie zdanie, że turniej lepszy i ciekawszy niż w ostatnich dwóch latach?
To trochę tak, jakby porównywać imprezę, na której wynudziło się w cholerę i wypiło 3 piwa do naprawdę dobrej zabawy niestety zakończonej pobudką w lesie 30 km za miastem z milionem pytań bez odpowiedzi w głowie.
Emu pisze:Oho, zaczyna się o GOACIE. Scenariusz dyskusji przed potencjalnym fedalem jest tak samo przewidywalny jak rozstrzygnięcie tej rywalizacji. :D
To Ci się udało.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:01
autor: jonathan
matek20 pisze:Co wy z tym Dimitrovem. Prędzej mi kaktus wyrośnie na ręce niż on wygra tegoroczne AO. Wawrinka lub Federer zgnietli by go 3-0.
Bo Dimitrov ma dane ku temu, by powalczyć z Nadalem. Fizycznie wygląda świetnie, od strony sprawnościowej jest na poziomie najlepszych, a jeśli brakowało mu przez jakiś czas taktyczno-tenisowego mentora, to Vallverdu robi teraz dobrą robotę. Z rotacjami Nadala też sobie zwykle jakoś radził, bo cofał się i grał bezpiecznie i wysoko backhandem. Byłoby więc szkoda, gdyby spalił się w blokach.
DUN I LOVE pisze:Zazdroszczę.
Wiem, jak dla niektórych ważne jest, by nie doszło do finału Federera z Nadalem i by rekordy Federera się zachowały (przed Nadalem, Djokoviciem - w zależności jak hierarchia się zmienia), ale jak powiedział ostatnio Wawrinka do Tsongi - to tylko sport.

Jesteście jednak jak Roger:

Obrazek

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:04
autor: DUN I LOVE
Mario pisze: To trochę tak, jakby porównywać imprezę, na której wynudziło się w cholerę i wypiło 3 piwa do naprawdę dobrej zabawy niestety zakończonej pobudką w lesie 30 km za miastem z milionem pytań bez odpowiedzi w głowie.
:D

Ja bardzo chętnie bym oglądał tenis do końca swoich dni i bez większej ekscytacji (nikt tak jak RF już mnie raczej nie zmusi do zaangażowania) sobie o nim tutaj pisał, ale naprawdę nie wiem jak zareaguję jak po 15stce wpadną kolejne szlemy. Z reguły jestem daleki od tego typu deklaracji, ale z dwojga złego wolałbym tam widzieć Novaka. :P
Emu pisze:
Urósł do niewiadomej rangi ten wiek Szwajcara. Rafa zaczyna pokazywać, że wcale ten Federer post-30 nie był taki wspaniały.
Zastanów się chwilę nad tym co napisałeś...
Jeszcze chyba ukrywałem przed rodzicami niedozwolone filmy, zakładając miliard folderów o mylnych nazwach, kiedy wszędzie trąbiono, że sportowcy, którzy wcześniej peakują, po trzydziestce nie mają pary, żeby cokolwiek w sporcie znaczyć. Nadala wrzucono do tej grupy, podpierając to ekstremalnie obciążającym ciało stylem gry i końską dawką spotkań, jakie sobie aplikował od wieku nastoletniego. Fed miał być na przeciwnym biegunie i kiedy po 30stce liczył się w rywalizacji o najwyższe cele zachwytom nie było końca, a eksperci co chwila rzucali zdania typu "będzie wielki do samego końca, podczas kiedy opierający swoją grę na sile i wybieganiu rywale na jesieni kariery nie będą się liczyć", ewentualnie "kiedy Federer będzie faworytem kolejnych szlemów, Nadala nie będzie już w ATP". Nadal pokazuje tutaj, że wygranie szlema przy takim przebiegu może się okazać zwykłym pstryknięciem palca, podczas kiedy Fed się odbija od kolejnych pucharów niczym kartofel od obręczy wiadra.

To mniej więcej chciałem wyrazić, faktycznie zabrzmiało niefortunnie.

Jonek, jesteś spoko.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:20
autor: Rroggerr
Poczekalibyście do momentu gdy ten Fedal się zmaterializuje z tą martyrologią.

Ten turniej był znakomity do momentu ćwierćfinałów, one same były nudne i słabe, a najgorsze być może dopiero przed nami.

W piątek zaczną też o 9.30? Bo o 12.30 chyba będę out bez możliwości śledzenia wyniku. :facepalm:

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:20
autor: Barty
ObrazekObrazek

Australian Open 2017 - wyniki ćwierćfinałów:

[17] Roger Federer (SUI) d. Mischa Zverev (GER) 6-1 7-5 6-2
[4] Stan Wawrinka (SUI) d. [12] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) 7-6(2) 6-4 6-3

[9] Rafael Nadal (ESP) d. [3] Milos Raonic (CAN) 6-4 7-6(7) 6-4
[15] Grigor Dimitrov (BUL) d. [11] David Goffin (BEL) 6-3 6-2 6-4

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:21
autor: Barty
ObrazekObrazek

Australian Open 2017 - półfinały:

[17] Roger Federer (SUI) vs [4] Stan Wawrinka (SUI)

[9] Rafael Nadal (ESP) vs [15] Grigor Dimitrov (BUL)

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:21
autor: DUN I LOVE
Rroggerr pisze: W piątek zaczną też o 9.30? Bo o 12.30 chyba będę out bez możliwości śledzenia wyniku. :facepalm:
Tak, też 9:30. Do 12:30 może być już blisko końca.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:41
autor: Barty

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:42
autor: DUN I LOVE
Czas spędzony na korcie w drodze do semi:
14:00 - Rafael Nadal
12:44 - Stan Wawrinka
11:15 - Grigor Dimitrov
10:33 - Roger Federer;

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:44
autor: Damian
Obrazek

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 22:57
autor: zola
Dużo zależy od nawierzchni, jak wiadomo w tym roku jest szybciej. Rysio Gaske powiedział, że kort jest szybki i kozioł niski w sesji wieczornej. Wyborne warunki dla Dimitrova by pokonać Nadala. W 2014r zagrali dość równy mecz. Teraz Dimitrov jest lepszy, Rafa niekoniecznie , Bułgar wkroczył w swój prime time, z kolei Hiszpan już jest po primie.

Podobnie w pojedynku Szwajcarów nawierzchnia w tym roku pomaga Federerowi. Wawrinka lubi mieć czas na uderzenie by wykonać swoje poteżne uderzenia. Zresztą RLA było nazywane blue clay :D, w tym roku chyba to nieaktualne.

Odnośnie dzisiejszego meczu to Rafa odrobił prace domową z Brisbane i razem z Moyą świetnie rozpracowali Kołka.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 23:06
autor: robpal
Też mnie trochę ta znieczulica dopadła. Oglądałem rybaczo-drzewne derby dzisiaj i parę lat temu bym odchodził od zmysłów w tym tie-breaku (vide QF AO 2012, co ja tam przeżywałem...), dzisiaj za to popatrzyłem, westchnąłem, mruknąłem "brawo" jak wygrał i tyle.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 23:07
autor: DUN I LOVE
zola pisze:Teraz Dimitrov jest lepszy, Rafa niekoniecznie , Bułgar wkroczył w swój prime time, z kolei Hiszpan już jest po primie.
Podobnie pisano o Milosu. :P Nie wiem, czy w przypadku konfrontacji tych pokoleń post-prime Fabster to cały czas zbyt wysokie progi dla in-prime Dimuga.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 23:15
autor: lake
Dałem się jednak trochę zwieść tej propagandzie. Uwierzyłem, że mentalnie jest półkę wyżej niż Nishikori czy Berdych. Owszem w finale nie postawiłbym na niego złamanego grosza, nie przekonywało mnie zwycięstwo z Fedem w Wimblu, ani 5 setów w SF w zeszłorocznym AO. Ale mimo wszystko nie sądziłem, że załaduje DF w przy setowej w QF Szlema.

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 23:16
autor: Anula
Niby wszystko mi jedno, ale ............. .
No właśnie. ;-) Jednak emocje biorą górę. :facepalm:

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 23:17
autor: jonathan
Stopa przed półfinałami. Idolem Coco Trump? :D

http://eurosport.onet.pl/tenis/australi ... cku/4e7h1d

Re: Australian Open 2017

: 25 sty 2017, 23:22
autor: DUN I LOVE
:]
Wyczekiwany atak najmłodszej generacji najwyraźniej nie nastąpił.