Wygrana Rogera, 5 setów, duża aktywność żytkowników i zaatakujemy.....coś.DUN I LOVE pisze: ↑13 lip 2019, 10:37 A, jeszcze jedno zanim sobie pójdę.
Ten temat wyznacza granicę Top-10 w tej chwili.
Spoiler:

Wygrana Rogera, 5 setów, duża aktywność żytkowników i zaatakujemy.....coś.DUN I LOVE pisze: ↑13 lip 2019, 10:37 A, jeszcze jedno zanim sobie pójdę.
Ten temat wyznacza granicę Top-10 w tej chwili.
Spoiler:
DUN I LOVE pisze: ↑13 lip 2019, 10:21 Tak, tego nawet nikt tam nie komentuje. Pisane dla zapełnienia rubryk.
Właśnie. Jeżeli już wygrzebałeś Mario, to jest on na wakacjach i prosił przekazać: "do budy".Robertinho pisze: ↑12 lip 2019, 21:30Btw czekam aż ktoś(Mario?) powyciąga co smaczniejsze kawałki z momentów, kiedy wiecznie pokrzywdzonym zupełnie puściły hamulce.
Ja wiem czy zawiedzie? Jeśli gładko przegra to być może, ale nie jest faworytem, poza tym pokonał Nadala, a miał przegrać. Ja coraz poważniej się zresztą zastanawiam czy jutrzejszego dnia sobie nie odpuszczęm. Mnie to po prostu kosztuje za wiele nerwów, wczorajsze ostatnie dwa gemy to był jakiś koszmar, najpierw ten czelendż, później smecz, bronienie bp, Nadal gotowy się zabić przy mp nie mający ochoty czegokolwiek zepsuć. Człowiek przeżył za wiele porażek, za wiele wypuszczonych okazji by to na niego nie oddziaływało, zresztą nie wierzę by on z tyłu głowy tego nie miał, te problemy wczorajsze nie biorą się z niczego.Robertinho pisze: ↑13 lip 2019, 10:43DUN I LOVE pisze: ↑13 lip 2019, 10:21 Tak, tego nawet nikt tam nie komentuje. Pisane dla zapełnienia rubryk.
Właśnie. Jeżeli już wygrzebałeś Mario, to jest on na wakacjach i prosił przekazać: "do budy".Robertinho pisze: ↑12 lip 2019, 21:30Btw czekam aż ktoś(Mario?) powyciąga co smaczniejsze kawałki z momentów, kiedy wiecznie pokrzywdzonym zupełnie puściły hamulce.
Btw fajnie będzie popatrzeć na "przepływ elektoratu" na stronę Szwajcarii, obawiam się jednak, że Fed kolejny raz zawiedzie oczekiwania kibicujących mu na okoliczność gry z Djoko.
W Paryżu przede wszystkim fantastycznie serwował i bronił bp, jednak to Novak był postacią wiodącą (a wcale nie był w najlepszej formie) i w tajach jak zwykle jego stabilniejszy i regularniejszy tenis wziął górę. Szansę upatruje w tym, że serie z reguły mają swój koniec, cztery wygrane z rzędu WS Novaka to dużo. W ogóle nie dobrze mi się robi jak myślę o piątym wygranym Wimbledonie przez Serba i trzecim na Federerze w finale, ten bilans na trawie 1-3 byłby po prostu bardzo krzywdzący. Już pisałem i powtórzę, wygrana nad Novakiem to jest ostatnia rzecz jakiej brakuje Rogerowi od czasu powrotu, gdy był w zdecydowanie lepszej formie to nigdzie Novak mu się nie napatoczył i nie miał okazji do rewanżu, teraz jest, tylko no ten Serb znowu może być za dobry...
Miałem na myśli, że zawiedzie tych, którzy kibicują przeciwko Djoko.Kiefer pisze: ↑13 lip 2019, 11:26Ja wiem czy zawiedzie? Jeśli gładko przegra to być może, ale nie jest faworytem, poza tym pokonał Nadala, a miał przegrać. Ja coraz poważniej się zresztą zastanawiam czy jutrzejszego dnia sobie nie odpuszczęm. Mnie to po prostu kosztuje za wiele nerwów, wczorajsze ostatnie dwa gemy to był jakiś koszmar, najpierw ten czelendż, później smecz, bronienie bp, Nadal gotowy się zabić przy mp nie mający ochoty czegokolwiek zepsuć. Człowiek przeżył za wiele porażek, za wiele wypuszczonych okazji by to na niego nie oddziaływało, zresztą nie wierzę by on z tyłu głowy tego nie miał, te problemy wczorajsze nie biorą się z niczego.Robertinho pisze: ↑13 lip 2019, 10:43DUN I LOVE pisze: ↑13 lip 2019, 10:21 Tak, tego nawet nikt tam nie komentuje. Pisane dla zapełnienia rubryk.
Właśnie. Jeżeli już wygrzebałeś Mario, to jest on na wakacjach i prosił przekazać: "do budy".
Btw fajnie będzie popatrzeć na "przepływ elektoratu" na stronę Szwajcarii, obawiam się jednak, że Fed kolejny raz zawiedzie oczekiwania kibicujących mu na okoliczność gry z Djoko.
Djoko: 2 h 49 minutDUN I LOVE pisze:13 lip 2019, 11:47 Ile trwały wczorajsze połówki?
Coś się znajdzie. Przebiegnięty dystans:
Jest! Novak przebiegł 3857m, Roger 3047m.
Nie da się ukryć, że Fed od USO 2007 przegrał wszystkie ważne finały z Novakiem jakie mógł przegrać. StatystycznieDUN I LOVE pisze: ↑13 lip 2019, 12:07 Od 7 lat Fed nie wygrał w WS z Nole, od 12 w finale takiego turnieju.
Ja chyba jednak będę jak tak dłużej o tym myślę. Patrząc globalnie na formę Novaka i Rogera po AO Serb prezentuje chyba tylko nieznacznie wyższy poziom i nie dzieli ich aż tyle, co np. latem 2018 czy później jesienią (w Bercy było ciasno, ale Novak grał z przeziębieniem i w decydujących momentach jednak wyraźnie przewyższył Rogera). Jak Fed nie weźmie choćby seta, to będzie można mówić o sporym zawodzie jednak.
Użytkownicy przeglądający to forum: Jacques D., jarosword20, juniorro, Nando, no-handed backhand i 28 gości