Strona 135 z 137

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:06
autor: Jacuszyn
Miał koksiarz koksiarzowi wręczyć trofeum dziś ale Carlos popsuł święto.
Bluecafe pisze: wczoraj, 22:04 Najważniejsze pytanie po tym finale brzmi, czy ten mecz nie zniszczy Sinnera psychiki.
Aktualnie to poza Carlosem, ma przewagę nad kazdym na każdej nawierzchni, ale rysa w głowie może być duża i skończy się łatwe wygrywanie do półfinałow/finałów, a zaczną się wpadki.
Cały czas mam taką myśl po tym finale. Podbudowany Alcaraz mentalnie może odjechać i może się okazać tak, że od zdrowia Carlosa będzie zależeć, w którą stronę ten pojedynek pójdzie.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:15
autor: Rroggerr
Chyba myślę, że nie ma co psychologizować rywalizacji, której kształt bezpośrednio wynika z charakterystyki obu graczy. Nawet ten Federer, który, ekhm, jest akurat dobrym materiałem do takich analiz, nagle przestał przegrywać z Nadalem gdy zaczął grać z backhandu trochę lepiej, a bączki Nadala zaczęły wirować trochę słabiej.

Wiadomo, potencjalny red flag, że przegrał dwa WS z Alcarazem, które mógł swobodnie wygrać (USO, RG), ale też Sinner ma trochę 'pecha', że na turniejach (hard) gdzie był w dużo lepszej formie, Alcaraz wywalał się po drodze, bo w Australii czy na USO to by go jednak zaorał, a w h2h tego nie ma.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:17
autor: Damian
Obrazek

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:28
autor: DUN I LOVE
Rroggerr pisze: wczoraj, 22:15 Chyba myślę, że nie ma co psychologizować rywalizacji, której kształt bezpośrednio wynika z charakterystyki obu graczy. Nawet ten Federer, który, ekhm, jest akurat dobrym materiałem do takich analiz, nagle przestał przegrywać z Nadalem gdy zaczął grać z backhandu trochę lepiej, a bączki Nadala zaczęły wirować trochę słabiej.
Przede wszystkim oni są tak sfokusowani na tej pracy, tak poważnie do tego podchodzą, że trudno sobie wyobrazić, żeby pojedyncze porażki mogły ich złamać. Gdyby miał 0 WS na koncie Włoch to można by było analizować, ale dominator rozgrywek, któremu nie udało się wygrać trzeciego kolejnego szlema, trochę pocierpi, a później pragmatycznie wyciągnie wnioski. Zbyt dobre perspektywy przed nimi dwoma.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:31
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: wczoraj, 22:04 Marin umieścił już w Top-3 ostatnich 2 dekad. Nie wiem w sumie.

Dla mnie akurat obydwa mecze nieco przereklamowane, zwłaszcza ten drugi, no i na szczęście nie umieścił tutaj Wimb 2019. Tylko tutaj się nie liczy jedynie poziom sportowy, ale otoczka, kontekst (obrona 3 meczowych) i zawsze ogromny wpływ na ocenę ma decider. Pod względem sportowym, 5 set na pewno jeden z najlepszych ever, całościowo sportowo pewnie trochę lepszych meczów człowiek widział, może nawet więcej niż trochę, ale jak wspomniałem nie tylko to się liczy. Ja bym napisał, że to najlepszy mecz od półfinału Wimbla Rafy z Novakiem.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:33
autor: hokej
Abstrahując od sufitu gry w tenisa, Alcaraz miał jednak wagon szczęścia w 4 secie. Kilka piłek spadło pod linię przy meczowych i nikt mi nie powie, że tak celował. Nawet ta końcowa, wcześniej takie FH lądowały min. 3 razy w siatce w połowie wysokości.

Niech chłopaki będą zdrowi (lub zdrowo nakoksowani), będziemy mieli dużo radości z oglądania ich.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:34
autor: DUN I LOVE
@Kiefer

Dla mnie z kolei Wimby19 to mega średni mecz. Bardziej klasyki AO (Safin na AO04 czy z RF rok później), no i AO17, gdzie jednak jak Fed wchodził uderzenie to potrafił ładować po 10 winnerów w trzy sety.

Klasyki Djoko ze Stanem na AO też niezłe.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:36
autor: Kiefer
No ja też uważam finał Wimbla 2019 za przeciętny, ale epickości mu nie brakowało. No w tym 5 secie nawet pomyślałem w kontekście Alcaraza o Federerze australijskiego finału w 2017, tam Szwajcarowi też zaczęło wszystko wchodzić niemal od tego 1-3.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:37
autor: DUN I LOVE
hokej pisze: wczoraj, 22:33 Abstrahując od sufitu gry w tenisa, Alcaraz miał jednak wagon szczęścia w 4 secie. Kilka piłek spadło pod linię przy meczowych i nikt mi nie powie, że tak celował. Nawet ta końcowa, wcześniej takie FH lądowały min. 3 razy w siatce w połowie wysokości.
Sprzyja lepszym, jak to mówią. Rafole też te paskudne defensywne loby spadały na końcową linię, a nieczyste zagrania przy meczowych szły po necie, nigdy nie spadając po ich stronie.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:39
autor: Damian
ObrazekObrazek

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:42
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: wczoraj, 22:36 No ja też uważam finał Wimbla 2019 za przeciętny, ale epickości mu nie brakowało. No w tym 5 secie nawet pomyślałem w kontekście Alcaraza o Federerze australijskiego finału w 2017, tam Szwajcarowi też zaczęło wszystko wchodzić niemal od tego 1-3.
Wtedy chyba lekko z 15 winnerów weszło od tego 1-3. Dobre i to.

Ciekawe na ile (i czy w ogóle) wzrosły dziś szanse Djoko na Wimbledon.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:47
autor: pascal
Wizualnie chyba najlepszy 5 set, jaki widziałem w życiu, a byc może i jakościowo. Miałem wrażenie, że oboje przekroczyli swoje granice. Najpierw Jannik doskonale przekuł swoją złośc oraz pragnienie przełamania się w spotkaniach z Carlosem w sportową agresję, stawiając Hiszpana pod gigantyczną presją a jak odpowiedział Carlos, to wszyscy widzieliśmy. Mam wrażenie, że południowcom będzie ciężko przebic wyjatkowośc(nie całościowo poziom) tego spotkania- rzadko spotyka się tak olbrzymią mobilizację w 5 secie u obu graczy. Jedyne, z czym mi się kojarzy ten V set, to osiąganie kolejnych poziomów mocy w Dragonballu, będąc przypartym do muru.

Świetnym przykładem zjawiska synergii jest ten matchup, gdzie 2+2 rzeczywiście równa się 5. Zobaczymy, jak długo potrwa takie hasanie- wbrew pozorom słabości reszty, takie rzeźnie swoje kosztują i prędzej czy później zbierają żniwa. Tak czy siak, na razie wypada podziękowac obu graczom za piękny, historyczny pojedynek. Ten punkt na 40-30 przy 5-6 - co za instynkt Carlosa, genialna piłka w takim momencie- absurdalna wręcz. Ale Włoch też dostarczył perełek- ten volley, skrót na skrót...No, obłędny był ten V set. :brawo:

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:48
autor: Kiefer
Damian pisze: wczoraj, 22:39 ObrazekObrazek
Alcaraz w statystyce W/UE to prawie się zbliżał do 3-krotnie większej liczby błędów do kończących, dopiero pod koniec drugiego seta zaczęło się to trochę zmieniać, a w 5 secie mocno podgonił, pewnie od 5-6 z 10 winnerów zagrał i zupełnie przestał popełniać UE.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:51
autor: Damian
Obrazki z ceremonii:
Spoiler:

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:51
autor: Jacques D.
Ostro przeginają niektórzy z tym najlepszym w historii, ale był to rzeczywiście pojedynek znakomity, dobitnie udowadniający, jak biedny był ów czas, w którym, z braku lepszych perspektyw, zramolała Fabsternia raczyła nas widowiskami stanowiącymi jedynie blade odbicie jej dawnej wielkości. Alcaraz stanął naprzeciw gracza co prawda ograniczonego, ale jednak funkcjonującego na bardzo wysokim poziomie robotycznej powtarzalności i udowodnił, że w pełni zasłużonym jest ów status jednego z największych talentów współczesnego tenisa, który mu na tak wczesnym etapie kariery przypisano.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:53
autor: DUN I LOVE
Jeszcze jeden szlem i będzie szeroka czołówka najlepszych graczy w historii (najniższy szczebel to u mnie 6WS).

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 22:58
autor: Rroggerr
Jacques D. pisze: wczoraj, 22:51 Ostro przeginają niektórzy z tym najlepszym w historii
"Najlepszy w historii" pewnie nie, ale "najlepszy finał w historii Roland Garros" już bardzo łatwe do obrony (dziękujemy, Rafa).

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 23:01
autor: DUN I LOVE
A Djoković vs Tsitsipas?






Dobra, sam się zaśmiałem to pisząc.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 23:10
autor: Kiefer
Rroggerr pisze: wczoraj, 22:58
Jacques D. pisze: wczoraj, 22:51 Ostro przeginają niektórzy z tym najlepszym w historii
"Najlepszy w historii" pewnie nie, ale "najlepszy finał w historii Roland Garros" już bardzo łatwe do obrony (dziękujemy, Rafa).
No mi przyszedł do głowy z tych co widziałem to Stan & Djokovic tak naprawdę, pamiętam, że świetnie mi się też oglądało ostatni set finału Kuertena z Normanem. Myślę, że na pewno jeden z lepszych finałów odkąd oglądam tenis, RG na pewno najlepszy, zresztą może gdyby jednym z rywali dzisiejszych finalistów był Nadal to byśmy mieli kolejny zepsuty finał. :D

Natomiast jakbyśmy mieli zostawić wśród najlepszych spotkań na kortach ziemnych to pewnie wyżej byśmy wszyscy postawił Fedala z Rzymu z 2006 roku i może jeszcze Rafole z semi RG 2013.

Re: Roland Garros 2025

: 08 cze 2025, 23:10
autor: DUN I LOVE
Gaudio vs Coria może być też.