Australian Open 2017

[Robertinho]

No i dobrze. Zero obaw przed Rogerem z tego co widzę. Ograć tylko Bułgara i w niedziele puchar.

Cieszę się, że zmieniłeś narrację, teraz jeszcze popraw sygnaturę na bardziej przystającą do realiów i przestań jęczeć.

[Artras]

Tradycyjnie przed SF kilka podsumowujących cyferek. (po pięciu spotkaniach)
Ciekawa jest pozycja: pokonany dystans, i średnia ilość przebiegniętych metrów na 1 rozegrany punkt.
Najwięcej musiał na punkt zapracować Dima.
Generalnie, na papierze to Fed jest z przodu

Czyli tytuł dla Nadala. Ktoś powie, dlaczego to piszę, na podstawie tych statystyk, czyli którą z nich uważam za kluczową dla Rafau i dlaczego?

Moim zdaniem kluczowe są dwie statystyki.
Po pierwsze procent trafionego pierwszego podania, bo to świadczy o dużej pewności siebie Nadala w tym elemencie i choć nie gra mocno to umiejętnie wykorzystuje swoją lewą rękę, a zważywszy na to, że w turnieju zagra do końca z jednoręcznymi bh to jest dodatkowy atut. Poza ty dzięki pierwszemu serwisowi potrafi odrzucić rywali od linii końcowej i niszczyć ich w wymianach.

Drugą statystyką są punkty wygrane po drugim podaniu, to nigdy nie była mocna strona Nadala, chyba, że mówimy o kortach ziemnych, więc nawet jak nie trafi pierwszym podaniem, to wygrywa ponad 60 % piłek po swoim drugim serwisie, bo jak już napisałem jest mocny w wymianach

[Anula]

Roger, w trzecim secie do zera. Plisssssssss!
STAN the MAN!

[Damian]

Stan poddał już spotkanie, jak się na niego patrzy. Inna sprawa, że Fed jest nie do ugryzienia.

Jak dla mnie jest do ugryzienia,ale tryb minimalistyczny działa.

[DUN I LOVE]

STAN the MAN!

Nie przepada za Mirką i chce w niedzielę zobaczyć jak ta cierpi, kiedy jej mąż jest poniżany.

Też bym tak zrobił.

[Robertinho]

Czyli tytuł dla Nadala. Ktoś powie, dlaczego to piszę, na podstawie tych statystyk, czyli którą z nich uważam za kluczową dla Rafau i dlaczego?

Pewnie punkty po dwójce. Jakieś abstrakcyjne cyferki jak na niego.

Dokładnie, to zawsze oddaje jego grę z głębi kortu, no i ten drugi też nie jest tu takim śmieciem do kończenie na raz, jak była przez ostatnie sezony. Dodajmy do tego słabe staty Dymitrowa w tym departamencie i to, ile musi pracować na każdy punkt, co zresztą bardzo rzucało się w oczy w meczu z Goffinem, a wnioski narzucają się same. Set dla Bułgara to już będzie niespodzianka, oczywiście jeśli obaj będą grać jak dotychczas w tym turnieju.

Artas również dobrze to czyta.

[Anula]

STAN the MAN!

Nie przepada za Mirką i chce w niedzielę zobaczyć jak ta cierpi, kiedy jej mąż jest poniżany.

Też bym tak zrobił.

To wszystko wyjaśnia.

[Robertinho]

STAN the MAN!

Nie przepada za Mirką i chce w niedzielę zobaczyć jak ta cierpi, kiedy jej mąż jest poniżany.

Też bym tak zrobił.

Byłyby naprawdę dużo ciekawsze sposoby, że ją pognębić.

[The Djoker]

Blamaż Stana !!!! Jednak ten turniej jest beznadziejny, w niedzielę już tak fruwać Fedi nie będzie, bo kompleks Nadala się włączy.

[jaccol55]

Czyli co, Federer postanawia przegrać w półfinale, zamiast w finale?

[Damian]

To teraz break z niczego w drugą stronę.

[Robertinho]

Czyli co, Federer postanawia przegrać w półfinale, zamiast w finale?

Oby resztki instynktu samozachowawczego się podświadomie włączyły.

[The Djoker]

Stan z brejkiem

[matek20]

Czyli co, Federer postanawia przegrać w półfinale, zamiast w finale?

I przy okazji udupia swojego rodaka który mógłby pograć tylko 3 sety i być świeższym na Rafe ?

[Barty]

3. set na razie tylko potwierdza, ze duza przewaga Rogera z poprzednich setów była pozorna.

[Robertinho]

3. set na razie tylko potwierdza, ze duza przewaga Rogera z poprzednich setów była pozorna.

Obaj robią wszystko, żeby nie dało się zarobić na Rafie.

[Anula]

3. set na razie tylko potwierdza, ze duza przewaga Rogera z poprzednich setów była pozorna.

Chwilowa zadyszka starszego pana.

[Damian]

Dobrze że jeden z nich będzie miał jeden dzień więcej na odpoczynek.
1-5.

[Barty]

Ale Robert nagle zaczął mnie miażdżyć w MTT...

[Damian]

To przed nami decydujący set.