Dokładnie, nie ładnie, ja tylko życzę samych przegranych.
Koniec końców skompromitował się Thiem, jest bardziej bezradny niż 38 letni Federer.
Ale dostał karę za zwycięstwo w secie, masakra.

Dokładnie, nie ładnie, ja tylko życzę samych przegranych.
Co mnie kuźwa kosztowało tytuł w MTT.
Szczerze nie wiem czego oczekiwałeś w momencie gdy Thiem grał trzy dni z rzędu, że zdobywasz się na jakieś 'analizy' 'kompromitacji' Thiema. I tak by przegrał, ale żeby nawiązać walkę z Nadalem tutaj musiałby mieć idealne do tego warunki, a ich nie dostał. Porównanie do Federera też paradne.
Oczywiście, układ meczów itp był bardzo niesprawiedliwy, ale czy to zjazd fizyczny jest odpowiedzialny za 16, 16? Nie wydaje mi się, on po prostu nie ma gry na Nadala i istotnie Roger był trudniejszym rywalem, 38-latek powracający po trzech latach na najgorszą dla siebie nawierzchni. W sumie nie wiem czy kompromitacją to dobre słowo, no on po prostu jest dużo słabszy w konfiguracji z Nadalem. Tylko Novak mógłby tego dokonać, oczywiście nie ten z wczoraj tylko z 2011.Rroggerr pisze: ↑09 cze 2019, 18:14Szczerze nie wiem czego oczekiwałeś w momencie gdy Thiem grał trzy dni z rzędu, że zdobywasz się na jakieś 'analizy' 'kompromitacji' Thiema. I tak by przegrał, ale żeby nawiązać walkę z Nadalem tutaj musiałby mieć idealne do tego warunki, a ich nie dostał. Porównanie do Federera też paradne.
Thiem prędzej pokona Federera w finale Wimbledonu na najgorszej dla siebie nawierzchni niż Nadala na najlepszej dla siebie. On po prostu tak zdystansował konkurencję na mączce, że to jest niepojęte, nie było czegoś takiego i jak zakończy karierę już nie będzie, pytanie ile jeszcze razy tutaj zwycięży zanim zakończyTennisUser pisze: ↑09 cze 2019, 18:26 Jesteśmy świadkami prawdopodobnie największego wyczynu w historii sportu. 12 tytułów jednego szlema w erze 3 najlepszych graczy ever. Niesamowite...
Użytkownicy przeglądający to forum: juniorro i 10 gości