Kamileki pisze: ↑12 lut 2020, 20:56
Starigniter pisze: ↑12 lut 2020, 20:48
Michael Scott pisze: ↑12 lut 2020, 20:46
To jego gadanie przynosi efekt odwrotny od zamierzonego, im bardziej narzeka i jęczy w mediach, że jakim cudem nie wszyscy padają na kolana przez wielkim Novaczkiem, tym bardziej ludzie będą uważać go za buca i kretyna, a Novak oberwie rykoszetem.
Jeszcze się może okazać, że nawet jeśli Novak pobije wszystkie najważniejsze rekordy, to i tak ludzie nie będą go uważali za GOAT-a, bo po prostu za nim nie przepadają.
Oczywista sprawa. Wielu stawało Sennę przed Schumacherem gdzie to Niemiec miał zdecydowanie lepsze statystyki. Ba, nawet Prost wygrał o jeden tytuł więcej niż Brazylijczyk, a to byli przecież konkurenci więc można było porównać bez problemu. Teraz Hamilton nabija liczby, ale czy to go przybliża znacząco do GOATA? Wątpię.
O, ciekawe - F1.
Z Senną to chyba niestety jest tak, że jeśli ktoś jest dobry, ale umiera młodo, to uważa się go za najlepszego i tak jest m. in. w muzyce.
Co do Hamiltona, to już widziałem, że jest uważany przez wielu za najlepszego
Były kolega zespołowy Schumachera, Eddie Irvine, powiedział kilka lat temu, że Hamilton i Vettel nie mogą być najlepszymi w historii, bo nigdy nie zdominowali rywalizacji zespołowych jak Prost, Senna czy Schumacher. Pod koniec roku widziałem, jak już jednak uznał Brytyjczyka za najlepszego w historii
A co do tego newsa o Djokovicach, to mamy pozdrowienia, zgadnij od kogo
"
Djoko fan Zgadzam się częściowo Roland garros, Monte Carlo i potem Rzym i Madryt wygra jak zawsze Bajeczny Rożer. Djokovic i Nadal nigdy nie wygrali niczego na ziemi, bo nie umieją grać technicznie jak Rożer MONTE CARLO, RZYM, to będzie dla Rożera już Decima -

Dlatego jest Rożer GOAT I ciągle wygrywa Szlemy i Mastersy na clayu -

PS. Pozdrów Ole, Kamila i oczywiście Starrgnittera. Dawno nie pisał Starrgnitter-::)))
"