mtenis.com.pl

Czy ja przed chwilą usłyszałem z TV, że serwis Szkota jest lepszy od Novaka ?

Tak, dobrze usłyszałeś, więcej tanich punktów nim zdobywa rzekomo.

grzes430 pisze:

Lleyton pisze:No ta akcja z piłeczką była dziwna trochę.

Raz mu się zdarzyło, ale to że Marej po każdej piłce wydziera się w stronę boxu jest normalne?

Nie. Ale wiesz sytuacja nie była aż tyle na poważna by Novak musiał to robić. Tak to odebrałem. Murray to zawsze był wariat.

Właśnie nie kojarzę, żeby Murray zawsze zachowywał się jak wariat. Dziś przechodzi samego siebie.

Nie wygląda zbyt świeżo Novak.

Barty pisze:Właśnie nie kojarzę, żeby Murray zawsze zachowywał się jak wariat. Dziś przechodzi samego siebie.

Ojj wiele było tych meczów na Wimbledonie czy US OPEN.

Robertinho pisze:Bizon, tylko agresywna gra. Nawet Nadal w Paryżu tym Djoko niszczył. W klepanku faktycznie tylko ze swoim klonem Serb może przegrać.

Na tym korcie to tylko ślepe strzały. Nie raz Murray miał inicjatywe, na szybkim korcie sprzed lat by skończył 2-3 razy, a ttu wszystko przebije, aż przeciwnik zrobi bład.

Przynajmniej ten backhand po przekątnej działa i nabija punkty Szkotowi.

Od 5-0 Djokovic wrócił do przebijania i pozwala wrócić Szkotowi do meczu.

SebastianK pisze:Czy ja przed chwilą usłyszałem z TV, że serwis Szkota jest lepszy od Novaka ?

Barty pisze:Tak, dobrze usłyszałeś, więcej tanich punktów nim zdobywa rzekomo.

W przekroju kariery Murray ma statystyki pierwszego serwisu minimalnie lepsze, więc biorąc pod uwagę, że Djokovic ma znacznie lepiej wypracowane akcje serwis-forhend, formułowanie takiej tezy można uznać za uprawnione.

No miejże jaja i atakuj w tym gemie, tak jak przy piłce na 15:30.

E: Też nie wiem co niby lepszego w swoim serwisie ma Serb.

Nie ma bata że oni skończą przed 12:30.

Bizon pisze:

Robertinho pisze:Bizon, tylko agresywna gra. Nawet Nadal w Paryżu tym Djoko niszczył. W klepanku faktycznie tylko ze swoim klonem Serb może przegrać.

Na tym korcie to tylko ślepe strzały. Nie raz Murray miał inicjatywe, na szybkim korcie sprzed lat by skończył 2-3 razy, a ttu wszystko przebije, aż przeciwnik zrobi bład.

Mówię o agresji a'la Wawrinka, czyli przede wszystkim rozprowadzaniu ostrą grą i regularnym kończeniu z wypracowanych sytuacji. Murray z tym ostatnim zawsze miał kłopoty.

Jeżeli chodzi o najważniejsze mecze ostatnich lat, to serwis Serba działa lepiej niż Szkota. Ale to tylko moje zdanie, trudno będzie to zmierzyć, jeżeli chce się odjąć jeszcze kończenie pierwszej piłki po podaniu.

No to k***a zarejestruj się tu Olejniczak, podyskutujemy.

Barty pisze:Jeżeli chodzi o najważniejsze mecze ostatnich lat, to serwis Serba działa lepiej niż Szkota. Ale to tylko moje zdanie, trudno będzie to zmierzyć, jeżeli chce się odjąć jeszcze kończenie pierwszej piłki po podaniu.

To jest ta wartość dodana. Djokovic w najważniejszych meczach gra jak Djokovic, Murray jak Murray. Kiedy trzeba Szkot tym pierwszym podaniem nie trafia zazwyczaj, a drugie ma marnie, nie zamierzam polemizować.

Taaaaaa.......

40/0. Git.

Teraz Novak musi zamknąć.

Za dobrze szło po prostu.