Strona 140 z 187

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 16:04
autor: jonathan
Sandgren to jest niezły Alt-right. Osiągnął pierwszy większy sukces i wszystko mu wyciągają. :D
Federasta19 pisze:Berdych by ten wolej strzelił w trybuny :P
Niestety Berdych to jest standardowy przykład, jak wygląda tenis, gdy gra nie idzie w parze z myśleniem. Nawet nie potrafię zliczyć, ile on miał przeciw najlepszym takich momentów, że z wypracowanych i praktycznie wygranych pozycji, kiedy wystarczyło tylko dobrze przyłożyć rakietę, on psuł takie piłki. Gdybym nie znał historii jego meczów z Federerem z ostatnich kilku lat i nie wiedział, że jak wychodzi na czołówkę, traci dużo ze swojej wartości, to przyznałbym rację Furjanowi, że trudno uwierzyć, że argumenty Czecha dały mu tylko jeden finał Szlema. Mecz pewnie będzie bardziej wyrównany niż ten z ubiegłego roku, gdzie Federer zagrał tak dobrze, że niewiele dało się powiedzieć o formie Berdycha. Szanse Rogera w tym turnieju i tak rosną już kolosalnie, więc może dość takich meczów jak Fucsoviciem, bo tam sprawiał wrażenie bardzo znudzonego.

Coraz więcej niespodzianek w Szlemach i tu też bez takowych się nie ziści. Marszruta Tsongi do finału 2008 była poprzednią, kiedy w finale był ktoś, kto nie nazywał się Federer, Nadal, Djoković, Murray, Wawrinka. Teraz już na pewno Cilić lub Edmund pójdą w ślady Jo.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 17:03
autor: Damian

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 17:04
autor: Żilu
jonathan pisze:Sandgren to jest niezły Alt-right. Osiągnął pierwszy większy sukces i wszystko mu wyciągają. :D
Trochę wstyd się przyznać, ale właśnie wczoraj przeglądałem jego twittera i potwierdzam :D

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 17:09
autor: jonathan
Dobry kontent, ale trochę szur, jak wierzy nawet w Pizzagate. :D

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 17:18
autor: Robertinho
Mamy zaledwie o 2k więcej postów, niż niedawna konkurencja. :ok:

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 17:46
autor: jonathan
Federasta19 pisze:Już wyczyścił timeline'a, prawdziwa plaga z tymi tweetami ostatnio. Sandgren to też zwolennik Trumpa, tak jak Querrey i Isner. Dość ciekawa sytuacja, bo sportowcy w Stanach unikają dobrych słów o Prezydencie jak ognia, i jeszcze ciekawiej wygląda na tle ich niedawnych wyników.
W każdym razie gdyby wygrał AO, przyjąłby ewentualne zaproszenie do Białego Domu. Nie to co ci Warriorsi popier...

Sandgren grał coś na MCA? Bo na tym korcie świetnie by się czuł, widząc jego tłity.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 17:51
autor: złudzenie
Federasta19 pisze:Już wyczyścił timeline'a, prawdziwa plaga z tymi tweetami ostatnio. Sandgren to też zwolennik Trumpa, tak jak Querrey i Isner. Dość ciekawa sytuacja, bo sportowcy w Stanach unikają dobrych słów o Prezydencie jak ognia, i jeszcze ciekawiej wygląda na tle ich niedawnych wyników.
Jest taka książka Angry White Men Kimmela. Zawsze mnie zastanawia, czy osoby, które wymyśliły kampanie to czytały, pewnie tak.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:03
autor: jonathan
złudzenie pisze:Zawsze mnie zastanawia, czy osoby, które wymyśliły kampanie to czytały, pewnie tak.
Na pewno nie te, które do 8.11 siedziały zamknięte w stworzonych przez siebie bańkach. ;)

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:12
autor: Anula
Nie lubię takich rozstrzygnięc. :roll: Najgorsze z możliwych.

Nie będę czynic Nadalowi wyrzutów za podjęcie decyzji o starcie. Podejmowanie ryzyka to jeden z elementów życia. Sportowego tym bardziej. Wycisnął z niego więcej, niż się spodziewałam.
Przerażające w tym turnieju i w poprzednim sezonie jest dla mnie to, że "dziadki" muszą się rozpaśc, żeby młodzi mogli cokolwiek wygrac. Smutne.
Mam tylko nadzieję, że w innych dziedzinach życia młodzi nie są aż tak beznadziejni. Jeżeli 37 latek wygra ten turniej, będzie to jego najlepszym podsumowaniem. :facepalm:
Lucas pisze:Widzę, że atmosfera robi się plugawa.
Celnie. Chociaż w sumie smutne.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:15
autor: Nomader
Cienki ten nadal jak patyk, pisałem już wcześniej że z tej rakiety jaką gra chleba nie będzie...
Aktualnie wyżej stoją akcje sczochów pająka, Edmunda, czy nawiedzonego Chunga niż Rafy.
A machnij się na Rolanda a pająk nasika do wiadra. Pozdro dla kumatych jednostek.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:18
autor: złudzenie
jonathan pisze:Na pewno nie te, które do 8.11 siedziały zamknięte w stworzonych przez siebie bańkach. ;)
Kiedyś wykładowczyni nam opowiadał jak wygląda praca dla różnych organizacji, rządów itp. Z reguły jak zamawiają jakieś badania i nie jest po ich myśli, to masz zrobić tak jak oni chcą. Nie ważne, że ludzie co innego myśleli. Choć najlepsze są różne programy "rozwojowo/pomocowe", które z reguły polegają na wyrzucaniu gigantycznej kasy w błoto.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:27
autor: jonathan
Ale miał żal Nadal straconej szansy.
złudzenie pisze:Kiedyś wykładowczyni nam opowiadał jak wygląda praca dla różnych organizacji, rządów itp. Z reguły jak zamawiają jakieś badania i nie jest po ich myśli, to masz zrobić tak jak oni chcą. Nie ważne, że ludzie co innego myśleli. Choć najlepsze są różne programy "rozwojowo/pomocowe", które z reguły polegają na wyrzucaniu gigantycznej kasy w błoto.
Napisałbym coś, ale boję się, że Lucas zgłosiłby to do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. :D

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:35
autor: złudzenie
jonathan pisze:Napisałbym coś, ale boję się, że Lucas zgłosiłby to do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. :D
Zawsze możesz powołać się na postmodernizm i powiedzieć, że wszystko jest tekstem, a prawda nie istnieje. hahaha

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:42
autor: Federasta20
Już wyczyścił timeline'a, prawdziwa plaga z tymi tweetami ostatnio. Sandgren to też zwolennik Trumpa, tak jak Querrey i Isner. Dość ciekawa sytuacja, bo sportowcy w Stanach unikają dobrych słów o Prezydencie jak ognia, i jeszcze ciekawiej wygląda na tle ich niedawnych wyników.
złudzenie pisze:Jest taka książka Angry White Men Kimmela. Zawsze mnie zastanawia, czy osoby, które wymyśliły kampanie to czytały, pewnie tak.
Tego Kimmela, co nie wie ile jest na świecie krajów i bawił się telefonem na gali oskarów? Dobrze przynajmniej, że to całe przedstawienie zakończyło się w miarę ciekawy sposób. Ale piękno Ameryki właśnie polega na tym, że takie osoby mówią/robią co chcą i nic się nie dzieje, w przeciwieństwie do rosyjskich i chińskich społeczności.

Fajnie ostatnio gra Chung, ale jak widzę nagonkę na Sandgrena to zaczynam czuć do niego nić sympatii :P

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:43
autor: Robertinho
Anula pisze:Nie lubię takich rozstrzygnięc. :roll: Najgorsze z możliwych.

Nie będę czynic Nadalowi wyrzutów za podjęcie decyzji o starcie. Podejmowanie ryzyka to jeden z elementów życia. Sportowego tym bardziej. Wycisnął z niego więcej, niż się spodziewałam.
Przerażające w tym turnieju i w poprzednim sezonie jest dla mnie to, że "dziadki" muszą się rozpaśc, żeby młodzi mogli cokolwiek wygrac. Smutne.
Mam tylko nadzieję, że w innych dziedzinach życia młodzi nie są aż tak beznadziejni. Jeżeli 37 latek wygra ten turniej, będzie to jego najlepszym podsumowaniem. :facepalm:
Nic dodać, nic ująć.


Obejrzałem ostatnie dwa i coś tam sety tego widowiska i niestety, Marin nie zapunktował, delikatnie mówiąc. Nie wiem, z czego są te szeroko komentowane jaja, ale raczej nie jest to stal. Gdyby miał ich choć ćwierć, mecz by się zakończył w 4 setach i tyle, bez aż takich dram na korcie, forum, konferencji prasowej itp. Dla mnie się tym drugim setem, trochę jednak skompromitował Chorwat, nawet więcej, niż trochę. Ale w semi lekkim faworytem chyba mimo wszystko będzie.

Nadal... zgadzam się z Anią, nie nam to oceniać. Znaczy oceniać możemy, ale polecam rozwagę. Wszystko rozbija się o to, że tytuły leżą na ziemi. Gdyby było 4-5 młodych graczy na poziomie takim, jaki są w stanie prezentować(co nie znaczy, że prezentują...) Kyrgios i Zverev, gdyby ten Mug nie był taką porażką, ogólnie, gdyby te rozgrywki nosiły w sobie ślad normalności, decyzje o wycofaniach zapewne przychodziłby naszym umęczonym bohaterom dużo łatwiej. A tak, to szkoda nie spróbować.

Co do urazów, to nie, nie i jeszcze raz nie. Nie zwalajmy na władze, nawierzchnie itp. Nienormalnym stanem były lata orki, jakie sobie zafundowali Federer, Nadal i Djokovic, a nie to, że wreszcie ich ciała zaczęły wystawiać rachunki. Fakt, że "musieli" grać aż tyle, to przede wszystkim wina całej reszty, na której nabijali te absurdalne liczby spotkań, rekordy ćwiartek, połówek i finałów Szlemów, czy ciągi wygranych w innych imprezach. Teraz wreszcie się sypią, normalna kolej rzeczy.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:46
autor: jonathan
złudzenie pisze:Zawsze możesz powołać się na postmodernizm i powiedzieć, że wszystko jest tekstem, a prawda nie istnieje. hahaha
Pod warunkiem, że chociaż to zdanie to prawda. :P A w postmodernistycznym dyskursie to raczej byłbym oskarżony o sianie postprawdy.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 18:48
autor: Robertinho
Federasta19 pisze:
złudzenie pisze:Jest taka książka Angry White Men Kimmela. Zawsze mnie zastanawia, czy osoby, które wymyśliły kampanie to czytały, pewnie tak.
Tego Kimmela, co nie wie ile jest na świecie krajów i bawił się telefonem na gali oskarów?
Nie, nie tego.


Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 20:01
autor: DUN I LOVE
Fed ma 36 lat, nie 37.

Nie będę udawał, że mi nie zależy na "20", bo zależy. Jeżeli wygra ktoś inny też nie będę rozpaczał. Uważam jednak, że tak niepowtarzalna postać jak Roger zasługuje na minimum jeszcze jednego szlema. Pomijam aspekty fanowskie, to jak nie radził sobie z największymi rywalami, jak zlaną twarz miał widząc po drugiej stronie Nadala, nie chodzi też nawet o umiejętności i potencjał.

Chodzi o powtarzalność. Ktoś, kto przez tyle lat jest tak regularny w robieniu ćwiartek i połówek WS, choćby z czystej życiowej "przyzwoitości" powinien zostać za taką determinację nagrodzony (tak samo jak Berdych za te 17 ćwiartek - kapitalny wynik). Jeżeli Rafa robi 16 szlemów z 32 (dziś już 33) ćwierćfinałów, to może i Fed mógłby zrobić ich 20 z ćwiartek 52?

Jutro mam wprawdzie od groma pracy, ale w okolicach 9 zaciskam kciuki. Warto jeszcze raz spróbować.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 20:08
autor: Kiefer
Te rekordy Federera w ilości ćwiartek i połówek są chyba jeszcze bardziej imponujące niż liczby tytułów. W ogóle odkąd Szwajcar wspiął się na szczyt (od Wimbledonu 2003) zrobił 50 ćwierćfinałów z 56 czy 57 startów w Wielkim Szlemie, absurd.

Oczywiście chciałbym podobnie jak Ty żeby zwyciężył, ale jak wygrałby taki Chung to nie byłoby złe, triumf Berdycha czy Cilica również by tylko potwierdził jak żenująco jest niski poziom touru, zwłaszcza 32-letniego Tomka.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 20:10
autor: DUN I LOVE
50 z 59 ogółem, 50 z 56 w których wystąpił.