mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze:Ferrer się męczy.

Siedzę przy tym meczu, ale ciężko się patrzy, bo nie dość, że Panowie są bardzo przeciętni, to jeszcze nie mam komentarza i dźwięk jest lekko przesunięty. Nie ma dziś rytmu Hiszpan, mało dynamicznie gra, to co proponuje Kazach nie pozwala raczej się rozegrać, a kreacja własna raczej zawodzi. Wydaje mi się, iż może popłynąć David i to raczej w 4 niż w 5.

Siedziałem dosyć cicho przed turniejem, ale wieczorem napiszę trochę o Ferru.

#mądrypofakcie

Domyślam się, że postrzeganie Ferrera jako największej przeszkody dla Murraya w drodze do półfinału było kuszące dla przedturniejowych płaczów, ale zaprowadziło na manowce. Nie wystarczyło, że Ferrer znieczulił się na ledwo dwa turnieje.

Fyrstenberg o turnieju:

http://weszlo.com/2017/08/28/poscigu-po ... vin-chcial

Denis niedawno zaczął. http://www.sportingvideo.com/20170828/v ... 67849.html

Damian pisze:Kylie trochę nadspodziewanie gładko odesłał właśnie Haase do domu.

Że Jenner?

Damian pisze:3h za nami i już drugi krecz...Tym razem poddał Haider-Maurer.

Podczas ostatniego Szlema w roku ten tekst jest najbardziej aktualny:

https://sport.onet.pl/tenis/niegotowi-d ... art/v122sq

Ferrer jest skończony jako licząca się postać ATP i nie zmieni tego fakt, że wygra kurnik czy na pół dużęgo turnieju nawiąże do dawnej formy. Jeżeli kiedykolwiek jeszcze liźnie Top-20, będzie mógł nbaprawdę szczerze sobie pogratulować.

jonathan pisze: Podczas ostatniego Szlema w roku ten tekst jest najbardziej aktualny:

https://sport.onet.pl/tenis/niegotowi-d ... art/v122sq

Właśnie przyszedł mi na myśl jak zobaczyłem graczy pokroju Tursunowa czy Maurera w drabince. Nie wiem, czy coś sensownego można z tym zrobić.

Kwiatkowski na noże od pierwszego meczu niestety.

DUN, ale Tomic walczy jak lew, te 8 gemów różnicy, to zaraz mi się wydawała jakaś absurdalna linia.

Denis ciśnie, pierwszy set ugrany.

DUN I LOVE pisze:Właśnie przyszedł mi na myśl jak zobaczyłem graczy pokroju Tursunowa czy Maurera w drabince. Nie wiem, czy coś sensownego można z tym zrobić.

Niektórzy chyba proponowali wypłacanie tylko części kwoty takim delikwentom albo jej podział między tego, który wycofa się przed turniejem już po losowaniu drabinki, żeby tych kontuzjowanych bardziej zachęcić do rezygnacji, i tego, który go zastąpi. Też pozbawione większego sensu.

Ferrer to przede wszystkim sobie intensywne granie jak na 35-latka zafundował w lato, ciężko było obskoczyć całe amerykańskie lato z dobrymi wynikami.

To się nazywa klasyczny hindsight.

jonathan pisze:

Damian pisze:Kylie trochę nadspodziewanie gładko odesłał właśnie Haase do domu.

Że Jenner?.

. Nie w moim stylu.
Denis już z brejkiem w drugim. Zaczął także Thanasi.

Damian pisze:. Nie w moim stylu.

Ale musisz przyznać, że bardziej niż rudy Kyle.

jonathan pisze:

Damian pisze:. Nie w moim stylu.

Ale musisz przyznać, że bardziej niż rudy Kyle.

A to tak.
Aktualnie bardzo duzo ciekawych pojedynków. Chaczanow tymczasem set w plecy. Erni także się męczy.

Podobno Shapovalovowi nieźle idzie zapełnianie bocznych kortów w Nowym Jorku, a na samym korcie na razie konkretnie leje Miedwiediewa, 5-0 w drugim.

jonathan pisze:To się nazywa klasyczny hindsight.

Hehe.

Tajson łamie, hehehe
Medvedev walczył o tego gema jak lew.

Rroggerr pisze:Hehe.

Heheszki, więc pośmiejemy się razem - huhuehe.

Szkoda, że nie utrzymał brejka Thanasi.

Denis pewnie, trochę mnie zaskakuje skala przewagi jednak.

Medvedev przed chwilą: 3 DF i drugi serwis - tak się traci gemy. Pewnie zapatrzył się na starszego Zvereva
Aż spojrzałem na ranking Ruska - on jest 54 A wygląda obok Shapovalova jakby był 154 co najmniej.

Thanasi uratował taja, a Denis chyba kończy?