DUN I LOVE pisze: ↑11 mar 2025, 21:00
Albert pisze: ↑11 mar 2025, 20:41
Pełna zgoda, co do walorów estetycznych

.
Do tego jest coś w niej takiego seksi. Ale to być może za dużo czeskich produkcji się naoglądałem.
Tysiące razy pisałem, że to Seksi Muszka. Jest w niej coś naturalnie zalotnego.
Co do tego, co napisał
@Emu , we Włoszech nie byłem, ale w Hiszpanii tak i mogę w dużej mierze potwierdzić obserwacje. Na facetów nie zwracam większej uwagi, ale na tamtejsze dziewczyny patrzy się z niekłamaną przyjemnością, podczas gdy u nas... I nie jest to moim zdaniem akurat kwestia urody, bo jest, jak sądzę, dużo ładnych albo nawet pięknych kobiet w Polsce (choć z krągłościami słabo, to fakt), tylko o to jak szaro wypadają jeśli chodzi o ubiór/ogólną prezencję. To oczywiście cecha całej naszej kultury, strojenie kompleksów i poczucia niższości w "moralne" fatałaszki i zastępowanie głębszych wartości powierzchowną obyczajowością, fałszywą skromnością itp. Albo kopiowanie najgorszych trendów z Zachodu (plastików, zmaskulinizowanych kobiet itp.). Nie idealizuję oczywiście innych narodów, bo tam też można się doszukać wielu odpychających zjawisk, ulic wypełnionych ciężko pracującymi paniami, itd. (klipy z nocnego życia miast angielskich miażdżą pod tym względem

), ale jak napisał Emu, nawet zdzirowaty ubiór bywa stylowy (Kamilka G.

) albo przynajmniej barwny, nie mówiąc już o kobietach po prostu umiejących się podkreślić, u nas, poza nielicznymi wyjątkami, tego typu zjawiska nie istnieją.