mtenis.com.pl

Trzymaj to Lulu.

Pewnie przegra Emma, całościowo no jest słabsza na ten moment, ale nie można powiedzieć, żeby grała jakiś zły mecz, stara się, nie poddaje się.

Nie sadzę, żeby ta Sun zrobiła jakaś wielką karierę, ale czasem i tak się zdarza. Była faworytką Emma i dała się zaskoczyć dobrym dniem rywalki.

Pięknie Lulu!

Ulubiona gwiazdeczka tenisowego establishmentu przegrywa z bezimienną kwalifikantką. Kolejne turnieje WTA porzeniosą na Bliski i Daleki Wschód. Może też i w Europie Środkowej da się coś poważniejszego zorganizować. Brawo Emma. Tak trzymaj.

W ćwierci Lulu, wyraźnie lepsza dziś. Dla Emmy i tak dobry turniej, zobaczymy czy cokolwiek za tym pójdzie.

Marcelo_Rios pisze: ↑07 lip 2024, 20:48 Ulubiona gwiazdeczka tenisowego establishmentu przegrywa z bezimienną kwalifikantką. Kolejne turnieje WTA porzeniosą na Bliski i Daleki Wschód. Może też i w Europie Środkowej da się coś poważniejszego zorganizować. Brawo Emma. Tak trzymaj.

A jakby Emma była jakąś Polską Wandą to byś to samo napisał czy byś kibicował, żeby nie wyjść na ojkofoba?

Same skrajności na tym forum. Dlaczego nie można być zwyczajnym kibicem sportu, tylko kibicowanie trzeba opierać na ciągłej złośliwości do nielubianych sportowców? Ludzie w internecie są straszni.

CajraX pisze: ↑07 lip 2024, 21:26 Same skrajności na tym forum. Dlaczego nie można być zwyczajnym kibicem sportu, tylko kibicowanie trzeba opierać na ciągłej złośliwości do nielubianych sportowców? Ludzie w internecie są straszni.

Ja jakoś daję radę. Trolluje ofc, ale poza Verstappenem nie mam już ulubieńców/nielubianych w sportach indywidualnych. Nawet ten Djoković to bardziej zanudza niż powoduje złą krew (hejt).

Walka u Emmy z Coco.

Wytrzyma Navarro?

jaccol55 pisze: ↑07 lip 2024, 22:06 Wytrzyma Navarro?

Spora szansa. Sporo zawodniczek urodzonych na początku XXI wieku w WTA i to całkiem nieźle potrafią się postawić najwyżej rozstawionym. Tutaj płynnie zaszła wymiana personelu, trzeba przyznać.

Chyba pożegnamy Coco. Media znów mocno ją hypowały, ale tak po prawdzie to nie była jakaś wielką faworytką, mimo wysokiego rozstawienia.

Rybakina ma już doświadczenia z tym turniejem, do tego mamy Vekic, Collins i Ostapenko. Który z Panów hazardzistow teraz coś postawi, a potem pochwali się wygraną?

Forehand Gauff piękna sprawa.

64, 63 Emma, nie ma Igi, nie ma Coco, bardzo udana impreza.

Barty pisze: ↑07 lip 2024, 22:24 Forehand Gauff piękna sprawa.

Naprawdę masakra to jest, niebywałe.

Bardzo mi się podoba Navarro. Opanowana. Wyszła, zrobiła swoje, powiedziała wszystkim dobranoc i zeszła z kortu.

Vekić vs Sun i Navarro vs Paolini? Z tego grona wyłoniona zostanie finalistka imprezy.

Jaśminka Paolini i Emma Navarro w ćwierćfinale. Fajnie, jakby to właśnie któraś z nich awansowała potem do finału. Niezła sieczka w tej dolnej połówce.