mtenis.com.pl

Kocham Cię, Aryna.

jaccol55 pisze: ↑03 cze 2025, 15:20 Będzie oklep. Ale i tak zalazła za skórę Iga Robertinhom tego świata.

Wszystko widzę.

Nie bez powodu jesteś nazywany Sauronem.

jaccol55 pisze: ↑03 cze 2025, 15:34 Nie bez powodu jesteś nazywany Sauronem.

Gdyby naprawdę tak było, nigdy byś się z tym nie zdradził.

Iga się na wyniki w szlemach przestawiła, serię trzech QF z rzędu osiągnęła po raz pierwszy w karierze.

Ciężko wskazać faworytkę, również trudniej tą która będzie pod większą presją, momentum wskazuje na Arynkę, ale to Iga broni tytułu i ratuje być może cały sezon, który na ten moment jest mocno bezbarwny.

Na wnioski jeszcze za wczesnie, ale Iga najlepiej wyglada w tym roku w szlemach.

Kiefer pisze: ↑03 cze 2025, 15:42 Iga się na wyniki w szlemach przestawiła, serię trzech QF z rzędu osiągnęła po raz pierwszy w karierze.

Ciężko wskazać faworytkę, również trudniej tą która będzie pod większą presją, momentum wskazuje na Arynkę, ale to Iga broni tytułu i ratuje być może cały sezon, który na ten moment jest mocno bezbarwny.

Będzie jak z Nadalem na RG, niestety.

DUN I LOVE pisze: ↑03 cze 2025, 18:30

Kiefer pisze: ↑03 cze 2025, 15:42 Iga się na wyniki w szlemach przestawiła, serię trzech QF z rzędu osiągnęła po raz pierwszy w karierze.

Ciężko wskazać faworytkę, również trudniej tą która będzie pod większą presją, momentum wskazuje na Arynkę, ale to Iga broni tytułu i ratuje być może cały sezon, który na ten moment jest mocno bezbarwny.

Będzie jak z Nadalem na RG, niestety.

A z którego roku ta wersja Nadala?

2005-08, 2010-14, 2017-20, 2022.

bogas1985 pisze: ↑03 cze 2025, 17:31 Na wnioski jeszcze za wczesnie, ale Iga najlepiej wyglada w tym roku w szlemach.

Na to wychodzi. Na AO miałem wrażenie, że ogłądamy inną Igę niż później ale tak samo zdeterminowaną jak na RG.

Obie walczą o dużą stawkę - Iga o ratowanie sezonu jak ktoś napisał a Aryna wygrywając RG jest jeden Wimbledon od karierowego.

Dużo nerwowości w ćwiartkach jak dotąd. Tylko Sabalenka z pozytywnym bilansem W/UE. Wczoraj można było szukać usprawiedliwienia w wiejącym wietrze, ale dziś pogoda jest odpowiednia, a Amerykanki mylą się na potęgę. Jeszcze przed chwilą Madison Keys próbowała wejść w buty Sinnera i skutecznie kontynuować kampanię o klasycznego szlema. Miała dwa przełamania przewagi, ale przegrała cztery gemy z rzędu i jest po pięć.

Jednak Gauff. Poniższa statystyka dobrze pokazuje, co tam się działo. Dach był zasunięty.

Aoglądalne.

Teraz Mirra chyba szybko zrobi swoje.

Ale walka.

Nieźle musiała ponieść publika Francuzkę.

Marcelo pisze: ↑04 cze 2025, 13:37 Jednak Gauff. Poniższa statystyka dobrze pokazuje, co tam się działo. Dach był zasunięty.

W tym drugim półfinale też niezłe jaja

Co tam się wyczynia?