Strona 15 z 69

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 17:33
autor: jaccol55
ObrazekObrazek

Plan gier na środę (z wyłączeniem spotkań deblowych)
  • Kort Philippe'a Chatrier, start o godz. 11:00.
    WTA
    [3] Roger Federer (SUI) vs Adrian Ungur (ROU)
    [11] Gilles Simon (FRA) vs Brian Baker (USA)
  • Kort Suzanne Lenglen, start o godz. 11:00.
    [1] Novak Djokovic (SRB) vs Blaz Kavcic (SLO)

    Nie przed godz. 12:30.
    2x WTA
    Cedrik-Marcel Stebe (GER) vs [5] Jo-Wilfried Tsonga (FRA)
  • Kort 1, start o godz. 11:00.
    2x WTA
    Michael Llodra (FRA) vs [7] Tomas Berdych (CZE)
    David Goffin (BEL) vs Arnaud Clement (FRA)
  • Kort 2, start o godz. 11:00.
    [9] Juan Martin Del Potro (ARG) vs Edouard Roger-Vasselin (FRA)
    WTA
    Martin Klizan (SVK) vs Nicolas Mahut (FRA)
  • Kort 3, start o godz. 11:00.
    WTA
    Nicolas Devilder (FRA) vs Michael Berrer (GER)
    Gilles Muller (LUX) vs [14] Fernando Verdasco (ESP)
  • Kort 5, start o godz. 11:00.
    WTA
    [22] Andreas Seppi (ITA) vs Mikhail Kukushkin (KAZ)
  • Kort 6, start o godz. 11:00.
    2x WTA
    Pablo Andujar (ESP) vs [18] Stanislas Wawrinka (SUI)
    [28] Viktor Troicki (SRB) vs Fabio Fognini (ITA)
  • Kort 7, start o godz. 11:00.
    WTA
    Juan Carlos Ferrero (ESP) vs [21] Marin Cilic (CRO)
    WTA
    Łukasz Kubot (POL) vs Florent Serra (FRA)
  • Kort 17, start o godz. 11:00.
    Debel
    WTA
    [31] Kevin Anderson (RSA) vs Horacio Zeballos (ARG)

Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 18:21
autor: Jacques D.
DUN I LOVE pisze:Bolelli po raz kolejny pokazuje, że problemy z koncentracją stanęły na drodze do naprawdę fajnej kariery. Wierzyć się nie chce, że tak grający Włoch (jak w ostatnich gemach) nie miał w życiu okazji wygrać turnieju na najwyższym zawodowym szczeblu.
Marna koncentracja, nieregularność, brak konsekwencji... Ale mimo wszystko Włoch nie jest jeszcze aż taki stary, patrz co się dzieje z Seppim u schyłku kariery. ;)

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 18:31
autor: Lleyton
Jak grał Nadal?
Po wyniku wygląda na spacerek.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 18:40
autor: jowy
Miał jeden moment przestoju. Skończyło się na dwóch gemach pod rząd dla Włocha.

Poza tym dobrze w defensywie, kilka klasycznych piłek kończących i dużo biegania. Przeciętny mecz Fafy, ale też rywal niczego specjalnego nie wymagał.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 18:51
autor: Anula
Na razie, trudno mi się jakoś nadmiernie ekscytować tym turniejem. ;) :nuda:
Wielkie Szlemy zaczynają się dla mnie od co najmniej trzeciej, czwartej rundy. :P
Jak dotąd wszystko w miarę planowo i bez super sensacji.
Ciekawa jestem dalszej postawy młodzieży.
Obejrzałam fragment meczu Rafy. Cóż, dość przeciętnie, choć nie grał na 100%. Trochę szwankował serwis. Zdecydowanie do poprawy.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 18:53
autor: DUN I LOVE
Jacques D. pisze:Marna koncentracja, nieregularność, brak konsekwencji... Ale mimo wszystko Włoch nie jest jeszcze aż taki stary, patrz co się dzieje z Seppim u schyłku kariery. ;)
Seppi jednak zawsze robił na mnie wrażenie człowieka pracowitego, niesamowicie stabilnego, regularnego i konsekwentnego. Teraz najwyraźniej wskoczył na trochę wyższy poziom (może wygrany turniej w Eastbourne tak na niego wpłynął i przełamał pewne bariery). Teoretycznie Simone jest bardziej kompletny, bardziej widowiskowy, ale gdybym miał wskazać tenisistę, do którego czuję większe zaufanie co do jego gry na korcie, to zdecydowanie wybieram Seppiego, chociaż to chyba Bolelli ma większy potencjał.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 21:38
autor: RuchChorzów
Czy będzie możliwość oglądania Kubota w necie na 7 korcie ?

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 21:39
autor: Jacques D.
DUN I LOVE pisze:
Jacques D. pisze:Marna koncentracja, nieregularność, brak konsekwencji... Ale mimo wszystko Włoch nie jest jeszcze aż taki stary, patrz co się dzieje z Seppim u schyłku kariery. ;)
Seppi jednak zawsze robił na mnie wrażenie człowieka pracowitego, niesamowicie stabilnego, regularnego i konsekwentnego. Teraz najwyraźniej wskoczył na trochę wyższy poziom (może wygrany turniej w Eastbourne tak na niego wpłynął i przełamał pewne bariery). Teoretycznie Simone jest bardziej kompletny, bardziej widowiskowy, ale gdybym miał wskazać tenisistę, do którego czuję większe zaufanie co do jego gry na korcie, to zdecydowanie wybieram Seppiego, chociaż to chyba Bolelli ma większy potencjał.
W sumie większość Włochów-Volandri, Bolelli, Starace ma większy potencjał od Seppiego, a jednak wśród nich to właśnie Andreas wypada tak jakoś najbardziej profesjonalnie? ;)

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 21:46
autor: DUN I LOVE
Jacques D. pisze:W sumie większość Włochów-Volandri, Bolelli, Starace ma większy potencjał od Seppiego, a jednak wśród nich to właśnie Andreas wypada tak jakoś najbardziej profesjonalnie? ;)
Tak to widzę. ;)
Anula pisze:Na razie, trudno mi się jakoś nadmiernie ekscytować tym turniejem. ;) :nuda:
Wielkie Szlemy zaczynają się dla mnie od co najmniej trzeciej, czwartej rundy. :P
Jak dotąd wszystko w miarę planowo i bez super sensacji.
Ciekawa jestem dalszej postawy młodzieży.
Obejrzałam fragment meczu Rafy. Cóż, dość przeciętnie, choć nie grał na 100%. Trochę szwankował serwis. Zdecydowanie do poprawy.
Nie na 100, na 7,5 co najwyżej. Jest to niesamowicie załamujące i dołujące. Ta pierwsza runda, poprzez nawet nasz entuzjazm pokazuje, do czego to wszystko zmierza. Jest to dramat, że w trakcie meczu obrońcy tytułu ludzie wychodzą z trybun, a komentatorzy mówią wprost, że to zrozumiałe (!), bo zobaczyli co się dzieje i poszli coś zjeść albo zmienili kort. Można spokojnie okroić WS do 16 osób (żeby pierwsza runda była na rozpęd, druga dla potwierdzenia właściwego rytmu, a główna i poważna gra od semi). Tenis umiera i piszę to w oparciu o trzy spotkania pierwszej rundy z udziałem Top-3. Powiem więcej, największy szlag mnie trafił, jak Fed odłamywał Kamke niemal ziewając przy tej czynności. Ja nie mam pojęcia, co by się musiało stać, żeby którykolwiek z trójki najlepszych zgubił choćby seta w pierwszych rundach.

W moim odczuciu jest to dramat. :]

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 21:48
autor: Robertinho
Znowu prawie nic nie widziałem. :( Jutro mecz dnia oczywiście Simon-Baker. :o

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:08
autor: jonathan
Mario pisze:Poza tym Tipsar powinien wygrać, bo musi prowadzić bloga w Game Set & Mats. :D
Ja mam nadzieję, że Tipsarević odpadnie równie szybko co w Australii, bo nie mam ochoty dłużej oglądać tego idiotycznego blogowego przedstawienia.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:16
autor: Anula
DUN I LOVE pisze:...

Nie na 100, na 7,5 co najwyżej. Jest to niesamowicie załamujące i dołujące. Ta pierwsza runda, poprzez nawet nasz entuzjazm pokazuje, do czego to wszystko zmierza. Jest to dramat, że w trakcie meczu obrońcy tytułu ludzie wychodzą z trybun, a komentatorzy mówią wprost, że to zrozumiałe (!), bo zobaczyli co się dzieje i poszli coś zjeść albo zmienili kort. Można spokojnie okroić WS do 16 osób (żeby pierwsza runda była na rozpęd, druga dla potwierdzenia właściwego rytmu, a główna i poważna gra od semi). Tenis umiera i piszę to w oparciu o trzy spotkania pierwszej rundy z udziałem Top-3. Powiem więcej, największy szlag mnie trafił, jak Fed odłamywał Kamke niemal ziewając przy tej czynności. Ja nie mam pojęcia, co by się musiało stać, żeby którykolwiek z trójki najlepszych zgubił choćby seta w pierwszych rundach.

W moim odczuciu jest to dramat. :]
Nie żartuj Dawidzie. ;)
Kiedy to w historii ci najlepsi toczyli zażarte, wymagajace 100% zaangażowania boje, o przejście pierwszej rundy.? ;) Oczywiście, pomijam tu sporadyczne "wypadki przy pracy".
Do tego z zawodnikami, których cały tenisowy dorobek jest dość mizerny.

Dramatyzujesz z tym umieraniem tenisa. Po prostu trafia nam się dość długi czas braku wybitnej młodzieży w tym sporcie. Zresztą nie tylko w tej dziedzinie. :P

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:18
autor: Jacques D.
jonathan pisze: Ja mam nadzieję, że Tipsarević odpadnie równie szybko co w Australii
Pewnie, w końcu nie jesteś fanem dobrego tenisa, więc jak mógłbyś chcieć, żeby został. :D

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:22
autor: grzes430
A może top3 tak bardzo odskoczyło od reszty zawodnikow atp, że sytuacja wygląda tak jak opisujesz DUN? :)

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:26
autor: Jacques D.
grzes430 pisze:A może top3 tak bardzo odskoczyło od reszty zawodnikow atp, że sytuacja wygląda tak jak opisujesz DUN? :)
Tyle że Nadal czy Federer nie grają choćby małej części swoich możliwości... Wystarczy porównać z ich występami sprzed kilku lat.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:29
autor: DUN I LOVE
Anula pisze:Kiedy to w historii ci najlepsi toczyli zażarte, wymagajace 100% zaangażowania boje, o przejście pierwszej rundy.? ;) Oczywiście, pomijam tu sporadyczne "wypadki przy pracy".
Do tego z zawodnikami, których cały tenisowy dorobek jest dość mizerny.
Ja pamiętam takie czasy, ale była to era specjalizacji, gdzie większość "ziemniaków" do Londynu przyjeżdżała co najwyżej na truskawki. :D Można rzucić okiem na drabinki WS przełomu wieków, gdzie takie rzeczy były czymś oczywistym. Już pomijam fakt, że wybitnych graczy było tylu, że Sampras, Agassi i Rafter musieli grać w jednej ćwiartce drabinki (US Open 2001).

Co do tego braku młodzieży, nie mają oni szans podołać trudom gry z najlepszymi. Tarzając się w błocie wygrywa brutalna siła, a nie spryt i pomysłowość.

Grzesiu, może tak być i ja tego nie neguję. Zaznaczam tylko, że mi to się nie podoba, tyle. Pozostaje cierpliwie czekać, aż nadejdzie dzień, w którym współcześni herosi się posypią i będzie to dzień mojego szczęścia. Może znowu nastaną czasy, że trudno będzie opuścić dzień turnieju wielkoszlemowego w obawie, że straci się coś wspaniałego.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:30
autor: jonathan
Jacques D. pisze:Pewnie, w końcu nie jesteś fanem dobrego tenisa, więc jak mógłbyś chcieć, żeby został. :D
Naprawdę nie wiem, skąd wzięło się to powtarzane przez Ciebie na każdym kroku przekonanie, że Tipsarević rzekomo podwyższa poziom męskiego tenisa. Jaki dobry tenis? Ja tam nie widzę niczego innego ponad miarowe i mocne przebijanie piłki na drugą stronę kortu. U Serba nie ma żadnego wyjścia poza obowiązujący schemat (tzw.fajerwerków) i tyle. Jakość jest bardzo dobra, ale styl przeciętny.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:33
autor: Anula
Jacques D. pisze:Tyle że Nadal czy Federer nie grają choćby małej części swoich możliwości... Wystarczy porównać z ich występami sprzed kilku lat.
Przed kilku laty Nadal był nieopierzonym nastolatkiem, który braki techniczne nadrabiał żelazną psychiką, wolą walki i bitwą o każdą piłkę. Podkreślam tu wolę walki i głód zwycięstw, bo to one były moim zdaniem kluczowe.
Bitwa o każdą piłkę została mu do tej pory.
Dziś Nadal jest dużo lepszym zawodnikiem, niż te kilka lat temu, więc nie bardzo zgadzam się z Twoją opinią.
Rafa i Roger grają dziś tyle, ile muszą.

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:34
autor: Jacques D.
jonathan pisze:
Jacques D. pisze:Pewnie, w końcu nie jesteś fanem dobrego tenisa, więc jak mógłbyś chcieć, żeby został. :D
Naprawdę nie wiem, skąd wzięło się to powtarzane przez Ciebie na każdym kroku przekonanie, że Tipsarević rzekomo podwyższa poziom męskiego tenisa. Jaki dobry tenis? Ja tam nie widzę niczego innego ponad miarowe i mocne przebijanie piłki na drugą stronę kortu. U Serba nie ma żadnego wyjścia poza obowiązujący schemat czy fajerwerków i tyle.
Ech...

http://www.youtube.com/watch?v=dJ-iMgH5Jc4
http://www.youtube.com/watch?v=ShQ9hGTMzlg

Re: Roland Garros 2012

: 29 maja 2012, 22:36
autor: jonathan
Jacques D. pisze:Pewnie, w końcu nie jesteś fanem dobrego tenisa, więc jak mógłbyś chcieć, żeby został. :D
Skoro mówisz o świetnym tenisie Tipsarevicia, to Serb na pewno pokaże go w ćwierćfinale z Nadalem. Tylko mnie się wydaje, że nie będzie żadnym przeciwnikiem dla Rafy.