Wimbledon 2023

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Btw, ten półfinał to chyba było ostateczne pokazanie światu jakim tenisowym badziewiem są żeni.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
pascal
Posty: 502
Rejestracja: 14 lip 2019, 23:34

Re: Wimbledon 2023

Post autor: pascal »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:07
pascal pisze: 16 lip 2023, 23:06Ale wtedy aż trzykrotnie. Wm 19 :D i Ao 19 :brawo:. oraz US 19. :(
Emoty Ci się pomyliły chyba.
@Robertinho może Ci lepiej wyjaśnić. GOAT się starzeje a jest tylko 23-22. Zrobił Roger dobry uczynek z perspektywy czasu jak się okazuje. :D
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:11 Btw, ten półfinał to chyba było ostateczne pokazanie światu jakim tenisowym badziewiem są żeni.
Daj spokój, ale no w sumie wiedzieliśmy chyba od zawsze, jak to jest biedny tenisowo zawodnik i że 5-10 lat temu by nie zaistniał?
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Kiefer pisze: 16 lip 2023, 23:14Daj spokój, ale no w sumie wiedzieliśmy chyba od zawsze, jak to jest biedny tenisowo zawodnik i że 5-10 lat temu by nie zaistniał?
Nie wiem w sumie, w każdym razie wszedłem w piątek poczytać temat i gdyby nie kilka dosłownie wzmianek to bym nie wiedział z kim Carlitos ten mecz grał. Można było odnieść wrażenie, że Alcaraz grał z powietrzem.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
pascal
Posty: 502
Rejestracja: 14 lip 2019, 23:34

Re: Wimbledon 2023

Post autor: pascal »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:11 Btw, ten półfinał to chyba było ostateczne pokazanie światu jakim tenisowym badziewiem są żeni.
Racja, choć na hardzie na US Open może trochę mniej by się skompromitował Danił. Ale możliwe, że jestem nieobiektywny, patrząc na dokonania z Ao.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Marozsan jest batem na Alcaraza w tourze, ale z nim jest taki problem, że ranking nie pozwala mu grać w większości turniejów ATP. Niech to będzie wizytówka żenów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10263
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Rroggerr »

Nie ma co robić z Daniła kozła ofiarnego też, zwłaszcza po turnieju na trawie, lata temu Kyrgios i później Zverev zepsuli to pokolenie.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:16
Kiefer pisze: 16 lip 2023, 23:14Daj spokój, ale no w sumie wiedzieliśmy chyba od zawsze, jak to jest biedny tenisowo zawodnik i że 5-10 lat temu by nie zaistniał?
Nie wiem w sumie, w każdym razie wszedłem w piątek poczytać temat i gdyby nie kilka dosłownie wzmianek to bym nie wiedział z kim Carlitos ten mecz grał. Można było odnieść wrażenie, że Alcaraz grał z powietrzem.
Bo tak było, mocno szczęśliwie zrobił połówkę Med.

Wiem, że pod wpływem traumy, ale pisałeś, że nie rozwija się Alcaraz, ja go tłumaczyłem, w sumie więc Ci rację przyznałem trochę. No to widzimy rozwój, rok temu trawa była terra incognita, teraz wygrał wszystkie mecze, w tym pięciosetowy finał Wimbledonu z Djokovicem, zaczynając mecz od 1-6. Historyczny gracz już teraz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Robertinho »

Rroggerr pisze: 16 lip 2023, 23:20 Nie ma co robić z Daniła kozła ofiarnego też, zwłaszcza po turnieju na trawie, lata temu Kyrgios i później Zverev zepsuli to pokolenie.
Oczywiście, generalnie nie ma się go co czepiać poza finałami WS z Rafą, bagatela. :D Ale to trochę straszne, że tak średnio dysponowany, tak badziewnie grający jak ktoś przyciśnie zawodnik, nabił takie liczby w tym roku. Na USO pewnie też semi w zasięgu.
Ostatnio zmieniony 16 lip 2023, 23:24 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 16 lip 2023, 23:21Wiem, że pod wpływem traumy, ale pisałeś, że nie rozwija się Alcaraz, ja go tłumaczyłem, w sumie więc Ci rację przyznałem trochę. No to widzimy rozwój, rok temu trawa była terra incognita, teraz wygrał wszystkie mecze, w tym pięciosetowy finał Wimbledonu z Djokovicem, zaczynając mecz od 1-6. Historyczny gracz już teraz.
Być może uległem wrażeniu, dość powszechnemu w sumie, że jak ktoś wchodzi z buta do touru i grać "na fali", to później trudniej docenić już to pragmatyczne granie pod wynik, chociaż dalej mi się wydaje, że widziałem w przeszłości lepszego Alcaraza niż w tym turnieju, co z kolei dowodzi potencjału.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Art
Moderator
Posty: 30423
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Kiefer »

pascal pisze: 16 lip 2023, 23:13
DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:07
pascal pisze: 16 lip 2023, 23:06Ale wtedy aż trzykrotnie. Wm 19 :D i Ao 19 :brawo:. oraz US 19. :(
Emoty Ci się pomyliły chyba.
@Robertinho może Ci lepiej wyjaśnić. GOAT się starzeje a jest tylko 23-22. Zrobił Roger dobry uczynek z perspektywy czasu jak się okazuje. :D
On zrobił wiele dobrych uczynków, na tyle, że nie jest na czele tej listy.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:24
Robertinho pisze: 16 lip 2023, 23:21Wiem, że pod wpływem traumy, ale pisałeś, że nie rozwija się Alcaraz, ja go tłumaczyłem, w sumie więc Ci rację przyznałem trochę. No to widzimy rozwój, rok temu trawa była terra incognita, teraz wygrał wszystkie mecze, w tym pięciosetowy finał Wimbledonu z Djokovicem, zaczynając mecz od 1-6. Historyczny gracz już teraz.
Być może uległem wrażeniu, dość powszechnemu w sumie, że jak ktoś wchodzi z buta do touru i grać "na fali", to później trudniej docenić już to pragmatyczne granie pod wynik, chociaż dalej mi się wydaje, że widziałem w przeszłości lepszego Alcaraza niż w tym turnieju, co z kolei dowodzi potencjału.
Efektowniejszego zgoda, Fed też grał najładniej w latach 2002-2004, ale czy najlepiej, to już do dyskusji. Serwis podciągnął Hiszpan, tak wawrinkowo te bomby po prostej 130+ mil wyglądały i w ogóle to dominowanie Serba siłą zagrań i cierpliwością w wymianach. Drugie podanie to już o klasę lepsze niż rok temu.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44304
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:24
Robertinho pisze: 16 lip 2023, 23:21Wiem, że pod wpływem traumy, ale pisałeś, że nie rozwija się Alcaraz, ja go tłumaczyłem, w sumie więc Ci rację przyznałem trochę. No to widzimy rozwój, rok temu trawa była terra incognita, teraz wygrał wszystkie mecze, w tym pięciosetowy finał Wimbledonu z Djokovicem, zaczynając mecz od 1-6. Historyczny gracz już teraz.
Być może uległem wrażeniu, dość powszechnemu w sumie, że jak ktoś wchodzi z buta do touru i grać "na fali", to później trudniej docenić już to pragmatyczne granie pod wynik, chociaż dalej mi się wydaje, że widziałem w przeszłości lepszego Alcaraza niż w tym turnieju, co z kolei dowodzi potencjału.
Normalne, Judd Trum również najfajniej grał w 2011, ale to nie wtedy został mistrzem świata.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Tak, wiadomo, że efekt "wow" potrafi zmienić optykę.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Emu »

Ciekawe czy się spotkają jeszcze w tym roku. Największe szanse są na to w US Open I na WTF, bo w mastersach to nie widzę na to większych szans.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:30 Tak, wiadomo, że efekt "wow" potrafi zmienić optykę.
Ano też trudniej się gra, jak rywale zaczęli rozpracowywać jako jednego z najlepszych graczy na świecie, szukają słabości w grze, Iga też się z tym zderza w tym roku przecież. Generalnie czyste papcie ma Carlitos, USO może być wisienką na torcie, ale nie musi.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197493
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2023

Post autor: DUN I LOVE »

Emu pisze: 16 lip 2023, 23:32 Ciekawe czy się spotkają jeszcze w tym roku. Największe szanse są na to w US Open I na WTF, bo w mastersach to nie widzę na to większych szans.
M-1000, przynajmniej jeden, będzie otwarty, więc tradycyjnie wygra ktoś z upadłych post-prime grajków jak rok temu Corić czy Busta.

Obstawiam Goffina lub Raona w Kanadzie, Steve'a Johnsona w Cincy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50790
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 16 lip 2023, 23:33
Emu pisze: 16 lip 2023, 23:32 Ciekawe czy się spotkają jeszcze w tym roku. Największe szanse są na to w US Open I na WTF, bo w mastersach to nie widzę na to większych szans.
M-1000, przynajmniej jeden, będzie otwarty, więc tradycyjnie wygra ktoś z upadłych post-prime grajków jak rok temu Corić czy Busta.

Obstawiam Goffina lub Raona w Kanadzie, Steve'a Johnsona w Cincy.
A Kevinek po wielkim powrocie? Taki grajek bez M1000?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Art
Moderator
Posty: 30423
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: Wimbledon 2023

Post autor: Art »

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Rroggerr i 5 gości