mtenis.com.pl

Roger na stare lata zrobił się typowym psem ogrodnika sam nie weźmie, ale drugiemu też nie da. Nie ma szans w finale, ale musi tyrać, że Stan jak najwięcej sił stracił.

Stan z kolei jak diesel - rozkręca się z meczu na mecz i z minuty na minutę dzisiejszego meczu.

Przetrwał to Roger, ale szczerze to nie wiem, jakim cudem.

jaccol55 pisze:Mirka stan przedzawałowy.

Za to koszulkę ma świetną

DUN I LOVE pisze:Chyba pierwszy raz coś takiego widzę. Zawsze gdzieś tam Fed maskował braki fizyczne, ale teraz te jego uderzenia z głębi kortu wyglądają jakby śniadania nie jadł.

I nagle zaczęło się to objawiać ni stąd, ni zowąd na początku 3 seta. W dwóch pierwszych wszystko było w porządku.

Artras pisze:Roger na stare lata zrobił się typowym psem ogrodnika sam nie weźmie, ale drugiemu też nie da. Nie ma szans w finale, ale musi tyrać, że Stan jak najwięcej sił stracił.

2 dni przerwy są, Stan spokojnie się zregeneruje.

Robi co może Federer, ale coraz mniej narzędzi ma do dyspozycji. Póki nieźle podaje, jakoś to idzie. Stanisław za to nie do końca wykorzystuje słabszy moment rywala.

Trochę kompromitacja.

4-2

Trochę to wygląda jak pierwsza runda, a nie półfinał, ale niech będzie.

No nie.

Roger ma w końcu tu jakichś prawdziwych kibiców, czy miał tylko w peaku.
Teraz tylko o mękach czytam. Rzygać mi się chce. Kibicem się jest, a nie bywa.

Zaimponowałeś mi tym gemem Stan...

Jeden gem

Joao pisze:

jaccol55 pisze:Mirka stan przedzawałowy.

Za to koszulkę ma świetną

Trzecia ciąża?

Ale szybko wynik się zmienia w tym meczu. Od razu ożywił się Dziadzia po tym brejku i chyba już nie puści.

Federasta17 pisze:Jeden gem

Jeszcze jutro Rafa odpadnie i tytuł będzie nasz

Nie mogę oglądać ale z tego co widzę i czytam to wolę Stana w finale a tu Roger przełamuje

Jeden set przez całe życie kibicuję przeciwko niemu, to oczywiście musiał wszystkich strollować.

The Djoker pisze:Roger ma w końcu tu jakichś prawdziwych kibiców, czy miał tylko w peaku.
Teraz tylko o mękach czytam. Rzygać mi się chce. Kibicem się jest, a nie bywa.

Powiedział fan człowieka, który wygrywał w ostatnim czasie wszystko. Jak przez kolejne 7 lat Novak będzie tyle razy poniżany u bram raju, to wtedy się odezwij. O ile jeszcze będzie Cię interesował wtedy tenis i Novak.

Swoja drogą co ten Stan ma w głowie to nie wiem.