Strona 145 z 151

Re: GOAT - debata

: 07 gru 2024, 18:56
autor: DUN I LOVE
Weak Era. No ale wiadomo nie od dziś, że rekordy Djokovicia biorą się z jego metryki.

Re: GOAT - debata

: 08 gru 2024, 17:47
autor: Nowitzki
Obrazek

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 17:38
autor: Robertinho


@DUN I LOVE @Kamileki @Kiefer@Barty

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 17:42
autor: Kamileki
Robertinho pisze: 09 gru 2024, 17:38

@DUN I LOVE @Kamileki @Kiefer@Barty

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 17:44
autor: no-handed backhand
Trzeba dodać, że powyższe wypowiada z przygłupim uśmieszkiem, a wszystko odbywa się przy akompaniamencie wesołego śmiechu dziennikarzy.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 17:47
autor: Kiefer
Robertinho pisze: 09 gru 2024, 17:38

@DUN I LOVE @Kamileki @Kiefer@Barty
Jest głupszy niż myślałem.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 18:05
autor: DUN I LOVE
Federer przypadkiem nie grał bez trenera w 2004?

E: 2004-2006 grał bez trenera Roger.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 18:14
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 09 gru 2024, 18:05 Federer przypadkiem nie grał bez trenera w 2004?

E: 2004-2006 grał bez trenera Roger.
Roche. :D Generalnie śmiechem żartem, ale jakiś widoczny wpływ na grę po Lundregnie mieli Higuers i Edberg, ale z nimi akurat nic nie wygrał. xD

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 18:50
autor: DUN I LOVE
Roche był 2007 chyba, Higueras rok później.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 18:56
autor: Kiefer
Roche był chyba wcześniej, rok 2004 kojarzę bez trenera u Rogera, w 2006 kiedy Federer płakał po pokonaniu jakże wybitnego Baghdatisa w AO chyba był Roche w jego obozie.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 19:04
autor: Kamileki
Kiefer pisze: 09 gru 2024, 18:56 Roche był chyba wcześniej, rok 2004 kojarzę bez trenera u Rogera, w 2006 kiedy Federer płakał po pokonaniu jakże wybitnego Baghdatisa w AO chyba był Roche w jego obozie.
Ciężki turniej to był i dlatego tak się rozkleił Roger.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 19:11
autor: no-handed backhand
Bagieta 2006 > Sinner 2024

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 19:14
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 09 gru 2024, 18:50 Roche był 2007 chyba, Higueras rok później.
01.2005-12.05.2007

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 19:16
autor: Kiefer
no-handed backhand pisze: 09 gru 2024, 19:11 Bagieta 2006 > Sinner 2024
I dlatego przerżnął w pięciu z dziadkiem Agassim. :D
Kamileki pisze: 09 gru 2024, 19:04
Kiefer pisze: 09 gru 2024, 18:56 Roche był chyba wcześniej, rok 2004 kojarzę bez trenera u Rogera, w 2006 kiedy Federer płakał po pokonaniu jakże wybitnego Baghdatisa w AO chyba był Roche w jego obozie.
Ciężki turniej to był i dlatego tak się rozkleił Roger.
Jak na standardy z tamtych lat to faktycznie nie było lekko, ale od półfinału to już sielanka.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 19:33
autor: DUN I LOVE
Baghdatis przynajmniej był czysty.

Racja Kiwi, Robert z tym Rochem. W 2004 chyba jednak grał sam RF.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 19:34
autor: no-handed backhand
I wiadomo też, dlaczego przegrał z Agassim.

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 22:19
autor: Jacques D.
Robertinho pisze: 09 gru 2024, 18:14
DUN I LOVE pisze: 09 gru 2024, 18:05 Federer przypadkiem nie grał bez trenera w 2004?

E: 2004-2006 grał bez trenera Roger.
Roche. :D Generalnie śmiechem żartem, ale jakiś widoczny wpływ na grę po Lundregnie mieli Higuers i Edberg, ale z nimi akurat nic nie wygrał. xD
Higueras to fakt, tylko pomysł na Nadala, jaki w 08 opracował, był może ciekawy, ale zdecydowanie nietrafiony taktycznie, co w połączeniu ze średnią formą RF po mono plus kapitalną Nadala dało taki, a nie inny efekt. Pomysły Edberga (mówię niekoniecznie o SABR) były obiecujące, wspaniałe estetycznie, ale nie były wprowadzane konsekwentnie.

Byłem natomiast mocno zaskoczony, że wizja Annacone była w zasadzie niezauważalna w grze Rogera.

Rozumiem sceptycyzm w stosunku do Ivana, ale naprawdę nie miał żadnego widocznego wpływu?

Re: GOAT - debata

: 09 gru 2024, 22:39
autor: DUN I LOVE
Oczywiście, że musiał mieć. Dodać as przy 40-15 i byśmy dziś rozważali co by było, gdyby Ivan nie zajechał do szwajcarskiego boksu wcześniej. :)

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:02
autor: Robertinho


@DUN I LOVE i co teraz? :o

@Kamileki @Kiefer

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:07
autor: Kiefer
Po raz pierwszy dał powód, żeby go chociaż trochę polubić. :ok:

Ja mimo wszystko widzę to tak, Messi (zajął miejsce Pelego), Jordan, Novak i Ali. Wybranie, który lepszy już mija się z celem, ale gdybym musiał to numerem 1 byłby ten, który reprezentuje najpopularniejszą dyscyplinę sportu.