Strona 146 z 151

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:27
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: 10 gru 2024, 15:07Ja mimo wszystko widzę to tak, Messi (zajął miejsce Pelego), Jordan, Novak i Ali. Wybranie, który lepszy już mija się z celem, ale gdybym musiał to numerem 1 byłby ten, który reprezentuje najpopularniejszą dyscyplinę sportu.
Chyba ani Messi, ani Jordan, ani Ali nie mają najlepszych statystyk w swoich sportach, więc nie mogą być.

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:30
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: 10 gru 2024, 15:27
Kiefer pisze: 10 gru 2024, 15:07Ja mimo wszystko widzę to tak, Messi (zajął miejsce Pelego), Jordan, Novak i Ali. Wybranie, który lepszy już mija się z celem, ale gdybym musiał to numerem 1 byłby ten, który reprezentuje najpopularniejszą dyscyplinę sportu.
Chyba ani Messi, ani Jordan, ani Ali nie mają najlepszych statystyk w swoich sportach, więc nie mogą być.
Dalej kochasz Saszkę?

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:32
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze: 10 gru 2024, 15:30Dalej kochasz Saszkę?
Tak, każdy ma prawo do swoich opinii.

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:43
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: 10 gru 2024, 15:27
Kiefer pisze: 10 gru 2024, 15:07Ja mimo wszystko widzę to tak, Messi (zajął miejsce Pelego), Jordan, Novak i Ali. Wybranie, który lepszy już mija się z celem, ale gdybym musiał to numerem 1 byłby ten, który reprezentuje najpopularniejszą dyscyplinę sportu.
Chyba ani Messi, ani Jordan, ani Ali nie mają najlepszych statystyk w swoich sportach, więc nie mogą być.
A to ktoś ma więcej złotych piłek od Messiego i lepsze staty w kanadyjskiej?

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:50
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: 10 gru 2024, 15:43A to ktoś ma więcej złotych piłek od Messiego i lepsze staty w kanadyjskiej?
Piłek nie ma, a co do reszty to nie wiem. Nie interesuje mnie.

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 15:55
autor: Kiefer
Aha :D

Re: GOAT - debata

: 10 gru 2024, 16:42
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: 10 gru 2024, 15:55Aha :D
Nigdy na oczy nie widziałem klasyfikacji kanadyjskiej wszech czasów.

Re: GOAT - debata

: 14 gru 2024, 20:22
autor: Nowitzki
Roger Federer and Bjorn Borg are the only ATP players to win Grand Slam without dropping a Set on 2 different Surface in Open Era. Federer won Wimbledon and Australian Open, Borg won French Open and Wimbledon.
Obrazek

Re: GOAT - debata

: 15 gru 2024, 19:17
autor: Nowitzki
Obrazek

Re: GOAT - debata

: 15 gru 2024, 19:21
autor: Nowitzki
Rafael Nadal retired with the highest percentage of victories in matches in the best of 5 sets
Obrazek

Re: GOAT - debata

: 15 gru 2024, 19:22
autor: DUN I LOVE
Gdzie Wasz Novak przy Rafaelu?

Re: GOAT - debata

: 16 gru 2024, 8:23
autor: Nowitzki
Alcaraz, Nadal i Borg są obecnie jedynymi mężczyznami, którzy w wieku do 21 lat trzykrotnie finiszowali w pierwszej trójce rankingów ATP na koniec roku
https://www.tennis365.com/facts-stats/c ... -borg-feat

Re: GOAT - debata

: 17 gru 2024, 11:19
autor: Art

Re: GOAT - debata

: 19 gru 2024, 8:29
autor: Nowitzki
Obrazek

Re: GOAT - debata

: 24 gru 2024, 8:13
autor: Nowitzki
Most Big Titles won since 2011: 1. Novak Djokovic 65 2. Nadal 31 3. Federer 16 4. Murray 14
Novak Djokovic has won more Slams + ATP Finals + Olympics + Masters titles (65) than the next three closest players COMBINED (61) since 2011
Obrazek

Re: GOAT - debata

: 24 gru 2024, 13:48
autor: Art

Re: GOAT - debata

: 24 gru 2024, 15:09
autor: Kiefer
Jak olany Rodża w tych rozważaniach, wcześniej Zverev, teraz Draper. xD

Re: GOAT - debata

: 24 gru 2024, 15:33
autor: Jacques D.
I będzie olewany coraz bardziej, bo, z przyczyn, o których pisaliśmy wcześniej, w drugiej dekadzie XXI w.jego status zmienił się z absolutnie unikalnego w miano jednej z wielkich ikon dyscypliny, szczególnie ikon stylu, może tej najwybitniejszej (w sensie skuteczności) z owych ikon, ale jednak "jednej z".

Na pocieszenie można dodać, że wysoce prawdopodobnym (a wręcz niemal pewnym) jest, iż w miarę upływu czasu Nadal też będzie się stawał "jednym z", a absolutnie unikalny będzie jedynie status Djokovicia.

Re: GOAT - debata

: 24 gru 2024, 15:46
autor: Kiefer
Nadal w sumie zaczął jako król mączki i tak też skończył (wrażenie natomiast robi skala dominacji, która była absurdalna), Federer mógł być królem trawy i to moim zdaniem byłoby dużo, ale nie postawił kropki nad "i", więc w sumie mamy Samprasa, Federera, Djokovica w jednym rzędzie tak naprawdę, przy czym ten ostatni jest zdecydowanie numerem 1 na kortach twardych.

Re: GOAT - debata

: 24 gru 2024, 18:32
autor: Kamileki
Jacques D. pisze: 24 gru 2024, 15:33 I będzie olewany coraz bardziej, bo, z przyczyn, o których pisaliśmy wcześniej, w drugiej dekadzie XXI w.jego status zmienił się z absolutnie unikalnego w miano jednej z wielkich ikon dyscypliny, szczególnie ikon stylu, może tej najwybitniejszej (w sensie skuteczności) z owych ikon, ale jednak "jednej z".

Na pocieszenie można dodać, że wysoce prawdopodobnym (a wręcz niemal pewnym) jest, iż w miarę upływu czasu Nadal też będzie się stawał "jednym z", a absolutnie unikalny będzie jedynie status Djokovicia.
Już teraz może dziwić, że wciąż spory odsetek osób wymienia Nadala obok Djokovica. Miał swój uniwersalny okres w latach 2008-2013 Rafa, ale potem tak jak wspomniał Kiefer był ponownie "tylko" królem mączki*. Cała seria porażek ze swoimi głównymi rywalami w tym istotne z jego perspektywy AO'17 czy Wimbledon'18. Może gdyby wygrał te mecze sytuacja byłaby nieco inna, a tak okazał się chłopcem do bicia na szybszych nawierzchniach i na starość jego legendę budowała ponownie cegła - tzn. były szlemy na hard po 30-tce i były udane mecze finałowe z Daniiłem , ale to będą bardzo miłe wspomnienia dla fanów, a w kontekście GOATA praktycznie nic nie znaczą.

* Zapewne to ogromne dominowanie na mączce wystarczy dla niektórych grajków, komentatorów i ogólnie ludzi ze środowiska by wciąż się trochę zastanawiać pomimo, że tu jest wszystko absolutnie wyjaśnione.
Kiefer pisze: 24 gru 2024, 15:46 Nadal w sumie zaczął jako król mączki i tak też skończył (wrażenie natomiast robi skala dominacji, która była absurdalna), Federer mógł być królem trawy i to moim zdaniem byłoby dużo, ale nie postawił kropki nad "i", więc w sumie mamy Samprasa, Federera, Djokovica w jednym rzędzie tak naprawdę, przy czym ten ostatni jest zdecydowanie numerem 1 na kortach twardych.
No ciekawie będzie jak ten ośmieszany przez @DUN I LOVE Alcaraz bylby w stanie wciąż blokować na trawie i jakimś cudem Novak zatrzymałby się na 7 Wimbledonach. Wówczas Sampras spokojnie będzie w debacie króla trawy bo miałby lepszą aurę od Szwajcara i Serba z uwagi na 0 porażek w finale.