Australian Open 2016

[The Djoker]

Geniusz, król Melbourne, jeszcze 3 i będzie rekord Nadala z FOI. Chociaż zbyt wiele na żywo nie obejrzałem, dzięki Nole za te 2 tygodnie: Chung, Halys, Seppi, Simon, Nishikori, Federer, Murray. Jesteś lata świetlne przed wszystkimi z touru. Chce się delektować takim stanem rzeczy jak najdłużej. GOAT graty Djoker.

[The Djoker]

Czy wiecie, że po Serbsku słowo Đoko oznacza członek męski?
Już nigdy nie powiem Djoko i wy też, proszę.

[Robertinho]

Tak można uciekać przed wszystkim. Polityką, komercyjną sztuką, po prostu rzeczywistością. Wolę oglądać prawdziwe mecze o prawdziwe trofea i cierpieć, niż szukać czegoś na siłę.

Uciekać? A może raczej wybierać to, co jest wartościowe? Popkultura - najczęściej oferuje sobą kompletną pustkę emocjonalną i intelektualną, ewentualnie jakieś popłuczyny po czymś, co mogło by mieć sens, ale nie ma, bo kasa musi się zgadzać. Polityka jest dla mnie tak samo odpychająca jak Murole. Jeśli od tego typu "przyjemności" wolę przeczytać dobrą książkę albo obejrzeć dobry mecz, to znaczy, że szukam czegoś "na siłę"? Raczej na siłę wydaje mi się wmawianie sobie, że ślęczenie przed Murole ma sens. Naprawdę, widzisz sens we wchłanianiu różnego typu badziewi, tylko dlatego, że mnóstwo ich krąży dookoła?
Aha i "sztuka komercyjna" to jakiś absurdalny oksymoron. Jeśli coś jest stworzone z pobudek komercyjnych, to owszem - nie jest sztuką.

Zatem nic, co od gdzieś 70 lat było na tyle znane, byś mógł o tym usłyszeć, łącznie z wszelkimi interpretacjami dzieł powstałych wcześniej, nie załuguje na to miano. I na tym zakończmy przynajmniej tutaj, nie zaniżajmy poziomu. Było już o otworach w ciele, teraz pojawia się członek męski, a przecież ciagle jeszcze nie wypowiedział się drugi z serbskich muszkieterów...

[The Djoker]

Hahahaha prosze mnie brac na powaznie.

[COA]

Wreszcie będę mógł legalnie nazywać rzeczy po imieniu.

[Robertinho]

Lepiej idź już spać Djoker, zanim faktycznie ktoś potraktuje sprawę bez poczucia humoru.

[The Djoker]

Ale to autentyk sprawdz w slowniku.

[The Djoker]

Haha epic
Komu skoczyl gul?

[Hankmoody]

Mecz widziałem tylko urywkami, ale Szkot był wczoraj zdecydowanie lepszy, niż w każdym poprzednim ich meczu od Wimblednu 2013. Serwował jak człowiek, podejmował ryzyko, a wcześniej tylko nadstawiał dupe na lanie. Tak grający na Wimbledonie może powalczyć. Poza tym na mecze z Serbem trzeba się stawiać od pocztątku, a nie być spóżnionym prawie godzinę, bo to sprawia że Novak mecze na Szlemie gra w systemie best-of-3.

[Damian]

[DUN I LOVE]

http://lebuzz.eurosport.co.uk/viral/bes ... son-10522/

Poczytajcie. Jest moc, aż można się za głowę złapać.

[Robertinho]

Djokovic Putinem tenisa? Biere.

[Joao]

Błogosławieni ci, których nie obejrzeli ani jednej piłki finału.
Andy spartolił jak zwykle, odebrał czek oraz tackę. Proszę o powtórkę za rok.

[Damian]

WYNIKI FINAŁÓW:

---

[1] Novak Djoković (SRB) d. [2] Andy Murray (GBR) 6-1 7-5 7-6(3)
[7] Jamie Murray (GBR)/Bruno Soares (BRA) d. Daniel Nestor (CAN)/Radek Stepanek (CZE) 2-6 6-4 7-5
Oliver Anderson (AUS) d. [7] Djurabeck Karimov (UZB) 6-2 1-6 6-1