Re: Roland Garros 2020
: 12 paź 2020, 23:21

Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://www.mtenis.com.pl/
Oj polemizowałbym czy Roger nie skorzystał na zwolnieniu nawierzchni, oczywiście nie aż tak jak dwaj pozostali. To oczywiście może być kontrowersyjne. Natomiast pisanie, że nie jest beneficjentem rozwoju medycyny to już herezja. Jemu też przedłuża karierę.Kiefer pisze: ↑12 paź 2020, 22:48 @DUN I LOVE, nie widzę związku, co chciałeś przekazać?
@lake, znam te argumenty, częściowo się z nimi zgadzam, ale jak oglądam wczorajszego Rafę, to nie powiem by był to tenis, który mi się nie podoba, choć tenis uważam, że poszedł w bardzo złym kierunku. W każdym razie pisząc, że jest w porządku bardziej mam na myśli zachowanie, że tenis przez niego poszedł w takim kierunku jakim poszedł jest oczywiste.
Generalnie Rafole mają sporo szczęścia w swoich karierach, Federer jest tenisistą starszej daty, on nie jest beneficjentem zwalniania nawierzchni czy też rozwoju medycyny, która pozwala grać tak długo w tenisa, mimo katorżniczego stylu gry. Rafole urodzeni w 1981, młodszy od nich Roger, i wyglądałoby to prawdopodobnie zupełnie inaczej.
Odejścia do lamusa nie wieszczę, ale obawiam się, że najlepsze za nami, choć chciałbym się mylić. Trochę też uważam, że ciężej będzie rozwinąć w takim stopniu np. odnowę biologiczną, przygotowanie fizyczne, świadomość dbania o siebie i profesjonalizm by np. kolejni po Ronaldo czy Nadalu mogli rywalizować o kolejne pięć lat dłużej. Tutaj jest ogromny przeskok w porównaniu do lat 80-ych, jeszcze 90-ych, i chyba miejsca na kolejny taki przeskok już nie ma. Zresztą tutaj nie chodzi o bicie rekordów, a o godnych następców, których nie widać.DUN I LOVE pisze: ↑12 paź 2020, 23:08 Czas pokaże, ale wydaje mi się że szybciej umrze świat influencerów niż świat zawodowego sportu. Wiadomo, że w ostatnim czasie był spadek zainteresowania, ale nie chce mi się wierzyć, aby ta najlepsza możliwa forma reality show odeszła bezpowrotnie do lamusa.
DUN pokaż mi gdzie napisałem, że Szwajcar nie ma zdolności adaptacyjnych? Oczywiście że ma tylko imo mniejsze niż dwaj milusińscy.DUN I LOVE pisze: ↑12 paź 2020, 23:27 Lake, ale bez takich żartów. Pierwszego szlema RF wygrywał grając S&V. Jak posypali Madryt niebieskim piaskiem to Szwajcar grał i wygrywał, a Rafole płakali na konferencjach, że kort tenisowy to nie lodowisko.
Tzn. ja wcale nie uważam, że życie potoczyłoby się inaczej przy innej konfiguracji wiekowej, ale z tym, że Fed nie potrafi się adaptować do warunków nie masz racji. Dostał od losu dwóch młodych rywali o potencjale na 17+ WS i było jasnym, że będzie mu trudno się obronić, a mimo to (mimo wyraźnie negatywnych dla niego statystyk) nie tak źle sobie z nimi radzi. Mnóstwo przegrał, ale też trochę wyszarpał i poza zaledwie 6-8 meczami absolutnie od nich nie odstawał, a w 80-90% spotkań musiał grać na ich warunkach.
Ile razy jeszcze mam obalać tę tezę? Miałaby rację bytu gdyby istniał tylko Nole. Który gdy dojrzał zaczął przechylać H2H na swoją stronę. Problem w tym, że jest jeszcze Rafał, a tu jakby inaczej. Szwajcar odwrócił rywalizacje w okolicy +35. Poza tym jak napisałem wcześniej nie jestem pewien czy w odwrotnej sytuacji Federer zbierając baty jako ten młodszy w ogóle byłby w stanie odwrócić trend. Może z tym Nalbem przesadziłem i skończyłby jak Murray czyli jakieś 3-9 w finałach GS.
Masz prawo. Dla mnie największe zmiany w jego tenisie to większa główka rakiety i osławiony SABR. Wcześniej poprawa gry zza końcowej. I tyle, więcej motania się niż radykalnych zmian. Co zresztą widać w ilości coachów w karierze. I tu być może to faktycznie kwestia wieku, wychowania i rozpuszczenia w pewnym momencie brakiem rywali. Gdy przyszedł czas na zmiany to było już za późno. Do tego dochodzi sfera mentalna. A Serb? Początkowo miał tendencje ofensywne, ale słusznie zauważył, że w ten sposób nie będzie ogrywał ani Szwajcara, ani Hiszpana. Z pierwszym nie mógł iść na wymianę ciosów, bo był zwyczajnie gorszy w tym elemencie, z drugim tym bardziej, skoro Raful zajeżdżał lepszego ofensora. A o zmianach w tenisie Hiszpana napisano już tomy.
Może tak być, ale nie musi. Te 3 w plecy do Nadala a teraz i Fedzi skoro Rafa wyrównał, ciągle się utrzymuje. Co gorsza Fed w legacy meczu w AO 17 wyszedł zwycięsko. Podobny mecz mieliśmy w niedzielę. Rafie mimo wtopy 3 lata temu udało się dopaść Rogera, więc i dla Nole są szanse. Czas pokaże.The Djoker pisze: ↑13 paź 2020, 1:14 I tak Djoković zrobi rekord szlemów bo będzie najdłużej grał z tej trójki. Ot co.
A ja myślę, że spadek zainteresowania piłką nożną czy NBA jest jawnym sygnałem. Dziś dzieciaki mają tyle "ważnych" rzecz do zrobienia - Facebook, Instagram, Tik Tok, Twitter i oczywiście gry komputerowe.DUN I LOVE pisze: ↑12 paź 2020, 23:08 Czas pokaże, ale wydaje mi się że szybciej umrze świat influencerów niż świat zawodowego sportu. Wiadomo, że w ostatnim czasie był spadek zainteresowania, ale nie chce mi się wierzyć, aby ta najlepsza możliwa forma reality show odeszła bezpowrotnie do lamusa.
+1