Strona 150 z 154

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:12
autor: Anula
matek20 pisze: Co jak co trudno będzie Serbowi teraz utrzymać koncentrację ...
W miarę jedzenia apetyt rośnie!
Novak, to bardzo ambitny człowiek. Sądzę, że za cel obierze pobicie rekordu WS.
Nie odpuści ani na jotę.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:14
autor: DUN I LOVE
Za wcześnie dla mnie na prognozowanie, ale jak tak patrzę co się dzieje, to naprawdę widzę Novaka, otoczonego grupami starców i małych dzieci.

Przecież już po USO Novak mówił, że otwarcie myśli o 18stce.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:15
autor: Anula
DUN I LOVE pisze:
Przecież już po USO Novak mówił, że otwarcie myśli o 18stce.
Tym bardziej teksty o rozprężeniu po RG nie mają sensu. ;)

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:17
autor: DUN I LOVE
Anula pisze:
DUN I LOVE pisze:
Przecież już po USO Novak mówił, że otwarcie myśli o 18stce.
Tym bardziej teksty o rozprężeniu po RG nie mają sensu. ;)
Zdecydowanie, rozprężyć to się może Tomic, czy inny pajac z tego roszczeniowego pokolenia, po wygraniu meczu w kurniku, ale nie tenisista tego kalibru z realnymi szansami na sportową nieśmiertelność.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:20
autor: Anula
DUN I LOVE pisze:
Zdecydowanie, rozprężyć to się może Tomic, czy inny pajac z tego roszczeniowego pokolenia, po wygraniu meczu w kurniku, ale nie tenisista tego kalibru z realnymi szansami na sportową nieśmiertelność.
Rozbawiłeś mnie tym wpisem. :brawo:

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:29
autor: lake
Hank wiem przecież. Ale ja wrzucając 100 razy kluczowe słowo jeżeli do swojej wypowiedzi o takowe rojenia zostałem posądzony. Gdy ośmieliłem się odpowiedzieć nikogo nie cytując ani nie adresując posta to zostałem odesłany do psychiatryka, przez tych co poczuli się dotknięci moją wypowiedzią i wywołani do tablicy. A na koniec stałem się kreatorem sztucznego małpiego podziału, który w rzeczywistości istniał na długo przed założeniem Forum.
Dwójka którą wymieniłeś rzeczywiście to najlepszy dobór. Ale raczej skłaniam się ku Voodoo w tej chwili.
Nole ma w perspektywie Złotego Klasyka jako pierwszy w historii. Jak do tego dołoży swoje podwórko w Australii w przyszłym roku to nie dość, że będzie drugi w liczbie Szlemów to jeszcze pobije rekord wygranych z rzędu. I DUN ma rację o ile w przypadku Nadala zawsze można sobie było wyobrażać wczesny wylot poza RG tudzież planowaną kontuzję, tak tutaj nie widzę żadnych oznak zużycia materiału. Szanse na rozprężenie po dzisiejszym triumfie są mniej więcej takie same jak na załamanie po zeszłorocznej porażce moim zdaniem. Na szczęście to tylko sport i do tego indywidualny. W tym upatruję nadziei.

Podium już jest zdaje się?

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 21:49
autor: DUN I LOVE
lake pisze: Podium już jest zdaje się?
2. miejsce. Za AO14 (3326). Ładujemy do 3K i zamykamy ten smutny wątek. :D

Mam pomysł na pogromcę Koko przy SW19. Zapomniałem o nim wcześniej.
Spoiler:

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:10
autor: Hankmoody
Szczerze mówiąc, mam głęboko w d... czy Novak zdobędzie Klasyka, czy Złotego Klasyka, czy po drodze się wyłoży, mi się nie podoba tylko to w jakich to się dzieje okolicznościach. Żeby się nie spocić w drodze po tytuł, to jest kpina, a to przecież nie jest pierwszy, ani nawet piąty tak wygrany puchar. Przez to wszystko odechciewa się to oglądać, chociaż przewidywalność rozgrywek ma też swoje plusy. No nic, do Wimbledonu, znowu trochę pojinxsujemy, może z lepszym skutkiem.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:17
autor: Lucas

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:18
autor: Żilu
Jak dla mnie Novak Wimbla wciągnie nosem, bo przy normalnej dyspozycji z kim ma tam przegrać? Już prędzej spodziewam się się wpadki na IO (system BO3), albo US Open gdzie rzezcywiście może przyjść zmęczenie/rozprężenie.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:18
autor: Lleyton
Hankmoody pisze:Niektórzy to chyba żyją w świecie gdzie jednorożce pasą się na łąkach, jak ten trolling można odbierać jako chamstwo? Trochę dystansu.

Bosh..napisałem wyraźnie że nie odniosło się do tego forum tylko do tej publiki na trybunach. To co wy sądzicie to wasza sprawa i mnie nic do tego. Ale publiczność w Paryżu jak i ta w Nowym Jorku to buraki i z prawdziwym kibicowaniem nie ma to nic wspólnego.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:25
autor: DUN I LOVE
Żilu pisze:Jak dla mnie Novak Wimbla wciągnie nosem, bo przy normalnej dyspozycji z kim ma tam przegrać? Już prędzej spodziewam się się wpadki na IO (system BO3), albo US Open gdzie rzezcywiście może przyjść zmęczenie/rozprężenie.
Na USO, o ile weźmie Wimbla, stawka będzie tak ogromna, że raczej nie ma szans na poluzowanie szelek. Ale jak sięgnie po klasyka, to kto wie, może Szanghaj będzie zajebiście otwartym turniejem. :D

Dużo oczekuję po Kanadzie - w przerwie między Wimblem, a IO może faktycznie czołówka nieco przegrupuje swoje priorytety.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:29
autor: Hankmoody
Lleyton, a to nie doczytałem. Luzik arbuzik.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:30
autor: Anula
Lleyton pisze: Bosh..napisałem wyraźnie że nie odniosło się do tego forum tylko do tej publiki na trybunach. To co wy sądzicie to wasza sprawa i mnie nic do tego. Ale publiczność w Paryżu jak i ta w Nowym Jorku to buraki i z prawdziwym kibicowaniem nie ma to nic wspólnego.
Buractwo to dośc powszechne zjawisko. Nawet na tym forum. ;-) Na szczęście nie tak powszechne. ;)

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:31
autor: Lleyton
Żilu pisze:Jak dla mnie Novak Wimbla wciągnie nosem, bo przy normalnej dyspozycji z kim ma tam przegrać? Już prędzej spodziewam się się wpadki na IO (system BO3), albo US Open gdzie rzezcywiście może przyjść zmęczenie/rozprężenie.
Jak dla mnie to IO priorytetem, ma 29 lat więc zostały mu dwie takie imprezy. Co do US OPEN to bardzo możliwe, ale też nie można wykluczyć że znów to wygra. I znów do AO będzie faworytem w każdym nadchodzącym WS.

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:32
autor: Lleyton
Anula pisze:
Lleyton pisze: Bosh..napisałem wyraźnie że nie odniosło się do tego forum tylko do tej publiki na trybunach. To co wy sądzicie to wasza sprawa i mnie nic do tego. Ale publiczność w Paryżu jak i ta w Nowym Jorku to buraki i z prawdziwym kibicowaniem nie ma to nic wspólnego.
Buractwo to dośc powszechne zjawisko. Nawet na tym forum. ;-) Na szczęście nie tak powszechne. ;)
Aż tak głęboko bym nie sięgał, po prostu każdy ma inny sposób wyrażania swoich emocji/myśli, jednym to przypada do gustu, drugich to irytuje/odpycha. Takie uroki forum. :)

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:33
autor: Robertinho
Wygrał dziś tenisista zdecydowanie lepszy, zarówno w przekroju turnieju, jak i ostatnich miesięcy. Styl Djokovica stał się jednak chyba jeszcze bardziej siermiężny niż dotąd i na kolejne identyczne wymiany patrzyłem się bez żadnych emocji. Podobnie jak na historyczny wyczyn Serba. Myślę, że faktycznie nie całkiem zdajemy sobie sprawę z jego doniosłości, głównie z powodu nieco patologicznego kontekstu, na tle którego został osiągnięty. Nie zdajemy sobie chyba też do końca sprawy, jak olbrzymi był to wysiłek. Za który to prędzej czy później przyjdzie chyba Novakowi zapłacić.

Natomiast Murray potwierdza, że jest co najwyżej 0,5 fabstera. Nie to zdrowie, nie ta głowa i niestety może nie tyle nie te umiejętności, co brak zdolności wykorzystywania atutów i maskowania braków. Jeszcze może nie jest za późno, że ktoś mu pomógł to poukładać na tyle, żeby przynajmniej 1-2 WS wpadły.
lake pisze:Hank wiem przecież. Ale ja wrzucając 100 razy kluczowe słowo jeżeli do swojej wypowiedzi o takowe rojenia zostałem posądzony. Gdy ośmieliłem się odpowiedzieć nikogo nie cytując ani nie adresując posta to zostałem odesłany do psychiatryka, przez tych co poczuli się dotknięci moją wypowiedzią i wywołani do tablicy. A na koniec stałem się kreatorem sztucznego małpiego podziału, który w rzeczywistości istniał na długo przed założeniem Forum.
Ja się odniosłem do Twojej wypowiedzi. I znowu piszesz co Ci się wydaje, że inni myślą. Ani ja, ani Dawid dotknięci tą "analizą" się nie poczuliśmy. Po prostu uważam, że pisząc takie rzeczy, tylko się ośmieszasz. Podobnie jak inni tymi wiecznymi docinkami, co tu kogo boli i kto z czego powinien wyrosnąć. Wydajesz się ogarniętą osobą, ale mącisz dla zasady, jakbyś sądził nie wiedzieć czemu, że się "odgryzasz" w jakieś rzekomej wojnie, ale ok, jest tu miejsce na i to.

Generalnie jak coś do kogoś masz, wal po nicku, nikt Ci za to bana tu nie da, a nie że jedziesz po Bogu ducha winnych osobach, z których część wcale Federera nie lubi. W sumie jedyną osobą, którą znasz sprzed założenia forum jestem ja, więc jak już koniecznie musisz, to krytykuj mnie bezpośrednio, ewentualnie Dawida, bo jego zawsze warto krytykować. :D Pozostali tutejsi fani Feda to ciepłe kluchy i koncyliacyjne płaczki, więc nie widzę powodu ciosać im kołków na głowie. :D W dodatku jest ich przeraźliwie mało...

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:34
autor: Lleyton
Hankmoody pisze:Lleyton, a to nie doczytałem. Luzik arbuzik.
Nie obrażam się, powinien bardziej jasno i czytelnie napisać. Ale jak już kiedyś mówiłem, pisanie z telefonu nie jest moją mocną stroną, lepiej napisać wolniej a z sensem niż palnąć jakąś głupotę bez przemyślenia, ot taka refleksja na czerwcowy wieczór. :)

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:36
autor: DUN I LOVE
Jasne, warto. :D
Robertinho pisze:W dodatku jest ich przeraźliwie mało...
Barty też gdzieś zniknął...

Re: Roland Garros 2016

: 05 cze 2016, 22:37
autor: no-handed backhand
DUN I LOVE pisze:może Szanghaj będzie zajebiście otwartym turniejem
Dałbyś już spokój.