mtenis.com.pl

Tomic pomoże.

robpal pisze:Andy Roddick ogłosił, że po tym US Open kończy karierę.

Jestem w ciężkim szoku.

Jeśli o mnie chodzi, to spokojnie to przyjąłem. Nie chcę urazić fanów Roda w tym momencie, ale moim zdaniem nic wielkiego by nie ugrał więcej. Wygrywanie 250 to przecież nie szczyt ambicji Amerykanina. Widać było, że ostatnimi czasy tenis jest bardziej udręką aniżeli przyjemnością dla niego.

AO'13 już za pół roku, a wówczas...

Ciekawe czy Blake pójdzie w ślady Roddicka.

Na razie kilka pięknych zagrań zademonstrował w pierwszym secie meczu z Granollersem. C'mon James!

Barty pisze:Ciekawe czy Blake pójdzie w ślady Roddicka.

Zadałem sobie to samo pytanie. Mogą ze sobą zagrać, tak w ogóle

robpal pisze:Mogą ze sobą zagrać, tak w ogóle

Ale w sensie w tym turnieju? Najwcześniej to w finale, więc może być ciężko.

Chyba że jakąś pokazówkę po turnieju!

Mi się wydaje, czy mecz Ramosa z Verdasco to jest jakieś spektakularne widowisko? LS pokazuje, że w połowie 4. seta zawodnicy mają łącznie na koncie 15 UE

robpal pisze:Mi się wydaje, czy mecz Ramosa z Verdasco to jest jakieś spektakularne widowisko? LS pokazuje, że w połowie 4. seta zawodnicy mają łącznie na koncie 15 UE

Tak mała ilość UE w meczu Verdasco jest niemożliwa.

W oczekiwaniu na Feda natrafiłem na mecz Simon - Wang. Blake'a póki co nie oglądam, ale mam nadzieję, że James da mi taką szansę w kolejnej rundzie. Póki co ma niezły wynik.

Robertinho pisze:Go, go, go, go James!

Aleś go zmobilizował. Bardzo przyjemnie się patrzy na tak grającego Blake'a.

Statystyki Ws/UEs spoza dwóch głównych kortów zakrawają na kpinę.

DUN I LOVE pisze: Blake'a póki co nie oglądam, ale mam nadzieję, że James da mi taką szansę w kolejnej rundzie. Póki co ma niezły wynik.

Nie wiem, dlaczego nie oglądasz, ale wiele tracisz.

Sempere pisze:Bardzo przyjemnie się patrzy na tak grającego Blake'a.

O właśnie.

Barty pisze:Nie wiem, dlaczego nie oglądasz, ale wiele tracisz.

Z lenistwa (włączyłem kanał, gdzie będzie Fed-Phau i nie chce mi się przełączać) i z obawy (bardzo często przynoszę pecha ).

Naprawdę, pierwszej klasy zawody gra dziś 007. 2-0+break dla Jamesa.

Zacieram już ręce na mecz Blake'a z Raonicem, oby żaden z nich nie zawiódł.

E:
Oglądając mecz Federera z Phau i wcześniejszy Blejczyny człowiekowi powraca wiara w piękno tego sportu. Tym większy smutek, co będziemy oglądać za parę lat...

Najlepsza pokazówka, jaką widziałem w życiu. Phau przegrał wyraźnie, ale wrażenie pozostawił znakomite (piłka na po 30 w ostatnim gemie rewelacyjna). Roger jak zwykle w takich meczach - niezastąpiony. Wspaniała reklama tenisa.

Kolejnym rywalem Rogera będzie Fernando Verdasco - drabinka Helweta z dużym prawdopodobieństwem nie będzie zawierać więcej nazwisk graczy bez numerka.

Bilans W-UE 44-18, więcej nie trzeba pisać. Jednak warto było trochę snu poświęcić na taki mecz.

Sempere pisze:Jednak warto było trochę snu poświęcić na taki mecz.

Podobnie będzie jutro. Tzn. trudno powiedzieć, jaki to będzie mecz, ale żadnego z pozostałych meczów Roddicka przegapić nie mogę.

Dobra decyzja, Roddick od dłuższego czasu gra dużo słabiej niż mógłby grać; tak naprawdę od Wimbledonu 2009 i tej porażce z Federerem nie odbudował się na tyle żeby grać na tamtym poziomie.
Tutaj pewnie 4 runda i Del Potro powinien go ograć.

Jestem zdruzgotany. Andy był moim pierwszym idolem w ATP, od początku mojej przygody ze śledzeniem tenisa. Tenis już nie będzie taki sam

Odnośnie Roda, Amerykanin postanowił już dawno, że karierę zakończy podczas US Open i po prostu doszedł do wniosku, że do kolejnego już nie dociągnie