mtenis.com.pl

Jak to mecze Isnera.

Rutynowo dzisiaj na razie cały dzień. Btw. Harrison i Venus ograli Kontinena i Peersa - wychodzi na to, że wynik na RG to nie przypadek, i mocno ratuje swoją karierę w tym sezonie Harry, szczerze spisałem go już na straty.

Tak krótkiej przerwy między jednym, a drugim meczem jeszcze nie widziałem. 10 minut zaledwie.

E: A jednak Thiem i Ferru grają poza areną główną. Sorry.

No niezle.

YE#4.

Ferrer zmartwychwstał!

Szmacony w kazdej wymianie Thiem, co za bieda.

Znalazł formę Ferru i wycieraczkę również.

DUN I LOVE pisze:Znalazł formę Ferru i wycieraczkę również.

Szkoda, że jest u góry, a nie na dole drabinki, bo finał byłby w zasięgu.

Szkoda wielka, jeszcze run Berdycha na USO marzy mi sie rownie mocno.

Znakomity Hiszpan.

Thiem to wiadomo, szkoda się denerwować, ale Ferrer gra konkret.

"Maestro z Walencji"

Wzorem starszych kolegów mógłby zakończyć sezon Austriak.

Ale lekcję dostaje.

Damian pisze:

DUN I LOVE pisze:Znalazł formę Ferru i wycieraczkę również.

Szkoda, że jest u góry, a nie na dole drabinki, bo finał byłby w zasięgu.

Co Ty gadasz. Gyros po wywaleniu Rafy tak się podjara, że już nic nie będzie musiał. Co najwyżej pograć w kosza.

Wiemy kto będzie "królem hali" w tym sezonie.

Osłabia mnie gra tego człowieka, idę spać.

1,5 seta zajelo przetworzenie, ze moze warto by troche przycisnac drugi serwis Hiszpana. No brawo, lepiej pozno niz wcale.

E:
A dobra, idz pan w c**j.

Damian pisze:Ferrer zmartwychwstał!

Jak w Hamburgu napisałem, że wrócił, to dzień później przegrał z Delbonisem, ale zgadzam się, moim zdaniem od turnieju w Szwecji gra bardzo dobrze. Co oczywiście nie zmienia faktu, że nie powinien się Thiem dawać tak odgrywać.