Strona 16 z 28

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:05
autor: Hankmoody
DUN I LOVE pisze:Menendez-Maceiras na swojej drodze do semi w Nowym Jorku. :D
Się śmiejesz, a on nie jest taki zły, tym bardziej w porównaniu do takiego placka jak Mannarino.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:07
autor: Kiefer
Damian pisze:Póki co jest niewiele lepiej niż wczoraj. Remis po sześciu gemach.
Nie wiem o co chodzi, naprawdę dobra gra z obu stron. Można się przyczepić jedynie o % trafionego pierwszego serwisu, raptem 38.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:08
autor: DUN I LOVE
Trochę smutek, że z warsztat Haase starczył na 2 kurniki tylko.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:12
autor: no-handed backhand
Byłem pewny, że nigdy nic nie wygrał.

Edit.: 2 x Kitzbuhel :)

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:12
autor: Robertinho
Tak się walczy o nr 1 w roku 2018. Oczy krwawią.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:13
autor: Kiefer
No proszę, ale tutaj pokpił Roger.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:14
autor: DUN I LOVE
kropiwnicki pisze:Byłem pewny, że nigdy nic nie wygrał.
2 razy Kitzbuhel.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:16
autor: Damian
Kiefer pisze:
Damian pisze:Póki co jest niewiele lepiej niż wczoraj. Remis po sześciu gemach.
Nie wiem o co chodzi, naprawdę dobra gra z obu stron. Można się przyczepić jedynie o % trafionego pierwszego serwisu, raptem 38.
Nie przekonuje mnie gra Rogera. Z pierwszego tempa nie kończy wymian, spóźnia się do zagrań Holendra.
Można powiedzieć kontynuacja gry z Melbourne.

I set w plecy.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:17
autor: DUN I LOVE
Tym razem zachował zimną głowę Robin i pewnie wziął seta.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:20
autor: Federasta20
Roger chyba przeczytał narzekania po gładkich zwycięstwach i chce uatrakcyjnić rozgrywki, już kolejny mecz.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:21
autor: Kiefer
Damian pisze:
Kiefer pisze:
Damian pisze:Póki co jest niewiele lepiej niż wczoraj. Remis po sześciu gemach.
Nie wiem o co chodzi, naprawdę dobra gra z obu stron. Można się przyczepić jedynie o % trafionego pierwszego serwisu, raptem 38.
Nie przekonuje mnie gra Rogera. Z pierwszego tempa nie kończy wymian, spóźnia się do zagrań Holendra.
Można powiedzieć kontynuacja gry z Melbourne.

I set w plecy.
Ja patrzę na jakość wymian, tutaj nie ma co narzekać, choć końcówkę Szwajcar w dużym stopniu sprezentował i tutaj nie ma wątpliwości. Jest przynajmniej ciekawie i trzeba oddać Holendrowi, że spisuje się bardzo dobrze, świetnie serwuje.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:23
autor: jarosword20
C'MON!!!

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:31
autor: DUN I LOVE
"Chum Jetze" nawet się pojawiło.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:33
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:"Chum Jetze" nawet się pojawiło.
Swoją drogą skąd on wytrzasnął ten okrzyk...
Haase obniżył poziom gry teraz.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:34
autor: DUN I LOVE
Kiefer pisze: Swoją drogą skąd on wytrzasnął ten okrzyk...
To chyba odpowiednik "c'mon" w szwajcarskim niemieckim. ;-)

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:35
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze:
Kiefer pisze: Swoją drogą skąd on wytrzasnął ten okrzyk...
To chyba odpowiednik "c'mon" w szwajcarskim niemieckim. ;-)
Nie ukrywam lubię ten okrzyk, tylko Roger jest z niego znany. 1:1 w setach, ale w trzecim może być ciekawie, Kerber drugiego z Wozniacki też wygrała 6:1.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:38
autor: DUN I LOVE
Czas na decydującą partię.

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:38
autor: Federasta20
Jeszcze jeden set Mistrzu :jupi:

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:40
autor: DUN I LOVE
Ale piła - i ten slajs w pierwszym punkcie i to chore minięcie. :D

Re: T7: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2018

: 16 lut 2018, 20:42
autor: Kiefer
Teraz wykazał się Fedzio, świetny gem. Ciekawe czy to zamknie w miarę łatwo czy coś jeszcze spieprzy i da nam emocje. Chyba już wszystko od niego zależy, bo Haase spuścił jakby głowę.