Strona 16 z 42
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 05 mar 2019, 23:22
autor: DUN I LOVE
Za tydzień będę na Camp Nou. Oby Barca nie dała ciała.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 0:49
autor: Kamileki
lake pisze: ↑05 mar 2019, 23:20
Mniejsza z tym. Czekam teraz na płacz Ramosa jak to sędzia ślepy i nie widział że piłka wyszła poza boisko. Na moje oko wyszła ewidentnie, ale nie wiem co oni tam sprawdzali, bo za późno się podłączyłem do streama. Niestety arabskiego nie rozumiem za dobrze
Jak na moje oko piłka spokojnie mogła mieć styczność z linią. Ale nie było dobrych kątów kamery więc nie ma pewności. Może po meczu ktoś to dokładnie przeanalizuje i dowiemy się jak było w rzeczywistości.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 0:54
autor: DUN I LOVE
Można więc napisać, że Real nie przetrwał pierwszej rundy pucharowej LM przy asyście VARu.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 1:40
autor: lake
W tydzień przerąbać CdR, LL i LM i wszystko u siebie? Szacun

Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 11:07
autor: DUN I LOVE
4 mecze z rzędu przegrali u siebie, wcześniej ligowy z Gironą.
Cykl się skończył i to było chyba do przewidzenia już rok temu, kiedy od grudnia było wiadomym, że tylko Lm może uratować im cała kampanię. Cris i Zizou chyba doskonale zdawali sobie z tego sprawę, że tutaj została już tylko spalona ziemia - coraz starszy zespół, syty, bez większej motywacji do gry.
Potrzebne przewietrzenie szatni, ale czy przy dzisiejszych cenach da się przebudować zespół w jednym okienku? Wątpię. Mówi się o 300 milionach na transfery, ale tyle to może starczy na Kane'a, Hazarda i pół prawego obrońcy z najwyższej półki.
Trochę zachłysnął się Floro trypletem w LM i rynek mocno mu przez to uciekł.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 11:48
autor: lake
Wiem że przegrali cztery mecze u siebie, przecież podawałem nawet bilans wcześniej

Ale dla przegrania wszystkiego kluczowe były trzy ostatnie. Mam tylko nadzieję, że przyszły prezes się nie dostroi

Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 21:08
autor: COA
Let’s fuckin go, 90 minut zapieprzania chce zobaczyć, już tylko jedna bramka potrzebna.
E: No dobra, nie sądziłem że będziemy bronić 7 w polu karnym i damy klepać na 16 metrze, można się jednak zwijać.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 21:41
autor: Lucas
Kryminał gra PSG w obronie. Mają optyczną przewagę, ale nie za dużo z tego wynika. Słabe jest MU, ale z takich prezentów bedzie korzystać.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 21:57
autor: DUN I LOVE
Jednak te bramki na wyjeździe robią robotę.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:49
autor: Damian
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:50
autor: DUN I LOVE
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:51
autor: Damian
Wytrzymał. Szacunek.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:52
autor: Federasta20
PSG w pełnej krasie.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:54
autor: The Djoker
Hahaha
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:55
autor: DUN I LOVE
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:55
autor: Lucas
Kompromitacja PSG. Totalnie się osmieszyli i szkoda, że Buffon przyłożył do tego rękę. Fatalnie zagrali Francuzi, w drugiej częsci grali na poziomie Juve w meczu z Napoli.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:58
autor: DUN I LOVE
Boże kochany, co za przegrywy.
Kibicowałem dziś Diabłom, ale brakuje słów na Paryż. Z 17-letnimi dziećmi ze szkółki...
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:59
autor: Federasta20
A dwa lata z Barceloną? 6-1 w tym trzy bramki w samej końcówce.
Po raz trzeci wybieram mniej ciekawy, ale wyrównany mecz, bo ten drugi jest rozstrzygnięty, a tu takie jaja
Co za czołkerzy. Karny dyskusyjny mocno jednak.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 22:59
autor: Mario
Ale dno dramat i w ogóle gówno. Nie mam słów na to, co się tam odpier**liło.
Mówiłem, żeby nie brać Buffona, koleś zawiódł w momencie, na który był sprowadzony.
Re: Liga Mistrzów 2018/2019
: 06 mar 2019, 23:00
autor: DUN I LOVE
Tak daleko pamięcią nie sięgałem. Tamten rewanż z Barcą, szczególnie w ostatnich 10 minutach, to była arcykompromitacja.