Strona 16 z 24
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 18 wrz 2022, 22:37
autor: Robertinho
Kamileki pisze: ↑18 wrz 2022, 22:33
Robertinho pisze: ↑18 wrz 2022, 22:32
Kamileki pisze: ↑18 wrz 2022, 22:17
I 13 razy skreczował. Ale nic nie mówi. Novak jest zdecydowania bliżej Nadala niż Federera jeśli chodzi o przerażenie na temat swojego ciała i urazów.
Mówimy w końcu o typie, który boi się wziąć szczepionkę, którą przyjęło zaledwie 5 miliardów ludzi.
W sumie to ciekawa kwestia, czy Djoko bardziej boi się o swoje zdrowie, czy @Kamileki boi się Djoko?
Kamileki bardziej się boi wspomnianego scenariusza: finał szlema z udziałem Novaka i Ruuda.
Przepiękny scenariusz. Najlepiej oczywiście w Paryżu, Rafa w półfinale prowadzi z Ruudem 2:0, 5-0, 40-15, ale nagle odzywa się stopa. Ostatnim tchnieniem posyła w bój potężnego Kaspę.

Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 18 wrz 2022, 22:57
autor: Kamileki
Robertinho pisze: ↑18 wrz 2022, 22:37
Kamileki pisze: ↑18 wrz 2022, 22:33
Robertinho pisze: ↑18 wrz 2022, 22:32
Mówimy w końcu o typie, który boi się wziąć szczepionkę, którą przyjęło zaledwie 5 miliardów ludzi.
W sumie to ciekawa kwestia, czy Djoko bardziej boi się o swoje zdrowie, czy @Kamileki boi się Djoko?
Kamileki bardziej się boi wspomnianego scenariusza: finał szlema z udziałem Novaka i Ruuda.
Przepiękny scenariusz. Najlepiej oczywiście w Paryżu, Rafa w półfinale prowadzi z Ruudem 2:0, 5-0, 40-15, ale nagle odzywa się stopa. Ostatnim tchnieniem posyła w bój potężnego Kaspę.
Na szczęście jeśli chodzi o Paryż to tylko fantasmagorie. Ale na hard jeśli ten typek znowu będzie dostawał drabinki śmiechu może być groźnie.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 18 wrz 2022, 23:00
autor: Robertinho
Kamileki pisze: ↑18 wrz 2022, 22:57
Robertinho pisze: ↑18 wrz 2022, 22:37
Kamileki pisze: ↑18 wrz 2022, 22:33
Kamileki bardziej się boi wspomnianego scenariusza: finał szlema z udziałem Novaka i Ruuda.
Przepiękny scenariusz. Najlepiej oczywiście w Paryżu, Rafa w półfinale prowadzi z Ruudem 2:0, 5-0, 40-15, ale nagle odzywa się stopa. Ostatnim tchnieniem posyła w bój potężnego Kaspę.
Na szczęście jeśli chodzi o Paryż to tylko fantasmagorie. Ale na hard jeśli ten typek znowu będzie dostawał drabinki śmiechu może być groźnie.
Czemu fantasmagorie? Nadal w końcu się rozleci, a Djoko prorokujesz jeszcze 3-4 lata wysokiej formy. Całkiem możliwy finał. Aczkolwiek postęp Kaspra na trawie i rozjechanie rekordu Federera na Norwegu brzmi równie kusząco.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 18 wrz 2022, 23:02
autor: Kamileki
Robertinho pisze: ↑18 wrz 2022, 23:00
Kamileki pisze: ↑18 wrz 2022, 22:57
Robertinho pisze: ↑18 wrz 2022, 22:37
Przepiękny scenariusz. Najlepiej oczywiście w Paryżu, Rafa w półfinale prowadzi z Ruudem 2:0, 5-0, 40-15, ale nagle odzywa się stopa. Ostatnim tchnieniem posyła w bój potężnego Kaspę.
Na szczęście jeśli chodzi o Paryż to tylko fantasmagorie. Ale na hard jeśli ten typek znowu będzie dostawał drabinki śmiechu może być groźnie.
Czemu fantasmagorie? Nadal w końcu się rozleci, a Djoko prorokujesz jeszcze 3-4 lata wysokiej formy. Całkiem możliwy finał. Aczkolwiek postęp Kaspra na trawie i rozjechanie rekordu Federera na Norwegu brzmi równie kusząco.
No akurat tego jestem pewien. Z tym bajecznym mindsetem Norweg może urwać maks seta jakiejkolwiek wersji Nadala i w jakimkolwiek wieku.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 19 wrz 2022, 15:04
autor: Art
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 31 paź 2022, 12:27
autor: Nowitzki
Djokovic: I had “a bit of luck” on Federer’s second match point at Wimbledon 2019
https://www.tennismajors.com/atp/djokov ... 32672.html
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 19:45
autor: DUN I LOVE
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 20:52
autor: Robertinho
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 20:53
autor: DUN I LOVE
Szukam drobnych prowokacji, żeby ktoś mi odpisał. Ciężko się Miami jarać.

Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 20:54
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: ↑23 mar 2023, 20:53
Szukam drobnych prowokacji, żeby ktoś mi odpisał. Ciężko się Miami jarać.
Piłka dziś priorytetowa jest.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 20:55
autor: DUN I LOVE
Robertinho pisze: ↑23 mar 2023, 20:54
Piłka dziś priorytetowa jest.
Oczywiście, siedzę do 2 w nocy z Argentyną dziś.

Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 21:05
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze: ↑23 mar 2023, 20:55
Robertinho pisze: ↑23 mar 2023, 20:54
Piłka dziś priorytetowa jest.
Oczywiście, siedzę do 2 w nocy z Argentyną dziś.
Bardzo niezdrowo.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 23 mar 2023, 21:06
autor: DUN I LOVE
Jestem podekscytowany.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 06 kwie 2023, 23:18
autor: DUN I LOVE
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 09 kwie 2023, 9:08
autor: no-handed backhand
Przychodzi Roger Federer do psychologa i mówi:
-Panie doktorze, dalej nie mogę się wyleczyć z traumy po finale Wimbledonu 2019.
A lekarz na to:
-Ja też.
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 09 kwie 2023, 10:42
autor: Robertinho
no-handed backhand pisze: ↑09 kwie 2023, 9:08
Przychodzi Roger Federer do psychologa i mówi:
-Panie doktorze, dalej nie mogę się wyleczyć z traumy po finale Wimbledonu 2019.
A lekarz na to:
-Ja też.
Znakomite.

Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 09 kwie 2023, 11:59
autor: DUN I LOVE
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 28 maja 2023, 13:12
autor: DUN I LOVE
Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 28 maja 2023, 13:19
autor: Robertinho
Skromność, szczerość, szacunek dla rywali. GOAT w każdym detalu.

Re: Wimbledon 2019 - czyli przeżujmy to i rozdrapmy jeszcze raz
: 28 maja 2023, 13:20
autor: DUN I LOVE
Szkoda, że nigdy go nie pokochałem.