mtenis.com.pl

Brawo Ożer.

W drugim secie dokończył dzieła nowy podopieczny Wuja Toniego.

Piąta porażka w roli trenera na terenie Księstwa.

Wujek Antonio może być w niemałym szoku, w końcu nie przywykł by kończyć robotę podczas turnieju na mączce już drugiego dnia.

Nasza Różowa Pantera do przodu. Wymęczył go dość porządnie Fabbiano, ale w końcówce nie zawiódł. Bardzo możliwe, że przed Miami, by to wtopił, ale takie wygrane dodają jednak pewności siebie.

Mario pisze: ↑13 kwie 2021, 12:37 Btw, jakoś niedawno zastanawiałem się, czy taki popandemiczny Fog (w ogóle grupa tych tenisowych trupów) byłby w stanie wygrać challengera i stwierdziłem, że raczej nie, teraz dostaje kolejnego artystę - Jordana Thompsona, więc przynajmniej tę trzecią rundę powinien zrobić.

Biorąc pod uwagę to, że odpalił Kecmanovicia w dwóch setach, to jak najbardziej, bo nie może być nawet mowy o zmęczeniu.

Spojrzałem sobie, jak buki oceniają szanse Rune w dzisiejszym meczu. Są wręcz zerowe.

Oho, mono ciśnie Popyrin.

Niezłe marnowanie dzikich kart z tym Duńczykiem.

Agut jeszcze nie przegrał tutaj w 1 rundzie i dzisiaj po obronie 2 setboli po raz ósmy osiąga R32.

Brutalnie przeszkolił Fritza, myślę że Taylor dawno nie schodził z kortu tak zniesmaczony i jednocześnie szczęśliwy, że ma spokój od użerania się z tą nawierzchnią na prawie 3 tygodnie.

Zmarnowany dzikus.

Barty pisze: ↑13 kwie 2021, 15:46 Niezłe marnowanie dzikich kart z tym Duńczykiem.

Zupełnie bezpodstawna ta karta, zwłaszcza że ostatnie wyniki były kiepskie, co z resztą dzisiaj w pełni wyszło na korcie. Festiwal błędów, wystarczyło, że Ruud przebił piłkę na drugą stronę, a reszta jakoś sama się zrobiła. Ogromna różnica klas, a mówimy przecież o gościu, którego całkiem niedawno ograł inny nastolatek. I to ten nastolatek powinien tutaj wylądować z dziką kartą, jeśli mam być szczery.

To tylko pokazuje, jak te wszystkie akademie dużo znaczą dla młodych zawodników, bo nie chce mi się wierzyć, że ta dzika karta dla Rune była podyktowana czyms innym niż układami z Mouratoglou. Stamtąd też "wywodzi się" Musetti, choć akurat w jego przypadku wszystko można zrozumieć, bo pomimo kiepskiego startu w księstwie bronił się przecież poprzednimi wynikami. Będąc w "klubie" masz większą szansę na prestiżowe starty i lepszy PR.

Cipas pierwszym zawodnikiem z awansem do R16, a więc wyrównuje swój najlepszy wynik z 2019 (porażka z Miedwiediewem).

Wujek Toni pisze: ↑13 kwie 2021, 14:26 Piąta porażka w roli trenera na terenie Księstwa.

Trener jednego zawodnika.

Mario pisze: ↑13 kwie 2021, 12:46 Mówisz, że jak zadzwonię do szpitala w Monte Carlo, to będzie to miało wpływ na jego udział w najbliższych iluś tam turniejach? Brzmi jak świetny plan.

Lepiej poszukaj numeru do ATP/ITF.

Nie, po prostu Twoja wypowiedź była tak trafna, że aż jestem trzydzieści siedem miliardów siedemset dziewięćdziesiąt siedem milionów dziewięćset osiemdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćsetny, który się z nią zgodził.

Nie miałem czasu dziś oglądać, ale z tego co widzę to:
* Carlos Bernardes wrócił do pracy;
* Felix się ośmieszył;
* Hubert o dziwo przeciągnął swój mecz do 3 setów;
* Cipas w prostych setach odesłał Karacewa;
* Dawidowicz z pierwszym wygranym meczem nad graczem z Top-10 (d. Berrettini);
* miło widzieć zwycięstwa Sinnera i Chaczanowa w prostych setach;

Jutro pewnie wszystko będzie oglądane.

DUN I LOVE pisze: ↑13 kwie 2021, 18:24 Nie miałem czasu dziś oglądać, ale z tego co widzę to:
* Carlos Bernardes wrócił do pracy;
* Felix się ośmieszył;
* Hubert o dziwo przeciągnął swój mecz do 3 setów;
* Cipas w prostych setach odesłał Karacewa;
* Dawidowicz z pierwszym wygranym meczem nad graczem z Top-10 (d. Berrettini);
* miło widzieć zwycięstwa Sinnera i Chaczanowa w prostych setach;

Jeszcze z takich ważniejszych rzeczy, to znajomi T. Tomaszewskiego z Monte Carlo kąpali się morzu.

Nie ma za co.

Art pisze: ↑13 kwie 2021, 18:38Jeszcze z takich ważniejszych rzeczy, to znajomi T. Tomaszewskiego z Monte Carlo kąpali się morzu.

Niestety, dziś nie było mi dane słuchać tych historii.

Nie dziękuję.