mtenis.com.pl

Cipas też coraz większym pośmiewiskiem się staje, jak na to, jakie wyniki miał w poprzednich latach. Przegrał pierwszy raz w życiu z Dr Minaurem, a teraz może gładko zjechać z wracającym Shapodebilem...

Ale dziś się może przewietrzyć drabinka z ponumerowanych.

Mądrzejszy wygrał.

Absurdalna forma Dzikiego ostatnio. Fritz poza turniejem.

Postaram się to napisać maksymalnie krótko, bo wychodzę z założenia, by poświęcać tym ludziom tyle czasu, ile na to zasługują.

Mamy rok 2024, a jednym graczem z tych, którym nazwijmy to kibicuję/kibicowałem, co do którego nie czuję w tej chwili pogardy/politowania/niechęci/obrzydzenia jest 38-letni Monfils.

Niech ktoś po prostu zamknie te rozgrywki.

Andy Murray w połowie drogi, by zrewanżować się Tomemu za ostatnie AO.

Ciekawe jak długo pograją, bo po migawkach z meczu ostatniego króla Szkocji widzę, że nadciągają paskudne chmury nad Miami.

Penis penetruje Cipę.

Cipas.

Od dłuższego czasu upadał, ale teraz chyba jesteśmy świadkami spektakularnego wyrżnięcia o krawężnik.

Podstawa z gatunku "i co ja robię tu?".

Denis z pierwszym zwycięstwem od Wiednia'22 z graczem z TOP 20.

W-UE:
Shapovalov : 20-21
Tsitsipas : 18-27
Seyboth Wild i O'Connell po raz pierwszy w karierze docierają do 3 rundy M-1000!

W-UE:
Seyboth Wild : 18-16
Fritz : 13-21 W-UE:
O'Connell : 30-19
Tiafoe : 25-22

Draper miał 40-15.

Fritz wygrał jedną piłkę na returnie pierwszego serwisu przez cały mecz. Całkiem zrozumiałe przeciwko takiemu dzikiemu servebotowi.

Jamniczek wpadł dziś na godzinkę do biura.

37-3.

W-UE:
Sinner : 17-15
Vavassori : 18-17
Andy w 1/16 finału w Miami po raz pierwszy od 8 lat!

W-UE:
Murray : 28-39
Etcheverry : 17-43

Czy tylko ja się wzruszyłem po ostatniej piłce meczu Szkota?