Daj spokój Jacquesowi D.. Przecież Tipsar to intelektualista wśród tenisistów. Wspaniała spuścizna w postaci tych jego blogów będzie niedługo stawiana na równi z dziennikami Che Guevary czy też książkami Kapuścińskiego.jonathan pisze:Naprawdę nie wiem, skąd wzięło się to powtarzane przez Ciebie na każdym kroku przekonanie, że Tipsarević rzekomo podwyższa poziom męskiego tenisa. Jaki dobry tenis? Ja tam nie widzę niczego innego ponad miarowe i mocne przebijanie piłki na drugą stronę kortu. U Serba nie ma żadnego wyjścia poza obowiązujący schemat (tzw.fajerwerków) i tyle. Jakość jest bardzo dobra, ale styl przeciętny.Jacques D. pisze:Pewnie, w końcu nie jesteś fanem dobrego tenisa, więc jak mógłbyś chcieć, żeby został.
Roland Garros 2012
- Rodżer Anderłoter
- Posty: 3914
- Rejestracja: 16 maja 2012, 17:29
Re: Roland Garros 2012
- Robertinho
- Posty: 50850
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Roland Garros 2012
Co Ty opowiadasz?jonathan pisze:Naprawdę nie wiem, skąd wzięło się to powtarzane przez Ciebie na każdym kroku przekonanie, że Tipsarević rzekomo podwyższa poziom męskiego tenisa. Jaki dobry tenis? Ja tam nie widzę niczego innego ponad miarowe i mocne przebijanie piłki na drugą stronę kortu. U Serba nie ma żadnego wyjścia poza obowiązujący schemat (tzw.fajerwerków) i tyle. Jakość jest bardzo dobra, ale styl przeciętny.Jacques D. pisze:Pewnie, w końcu nie jesteś fanem dobrego tenisa, więc jak mógłbyś chcieć, żeby został.


Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Roland Garros 2012
Ciągle nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nie zauważasz, że czasy się zmieniły.DUN I LOVE pisze:
Co do tego braku młodzieży, nie mają oni szans podołać trudom gry z najlepszymi. Tarzając się w błocie wygrywa brutalna siła, a nie spryt i pomysłowość.....
Inne nawierzchnie, inne technologie i sprzęt, inne metody treningowe warunkują inny tenis.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby tych z "brutalną siłą" wgniatać w kort sprytem i pomysłowością.

- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Zauważam i po prostu kręcę na to nosem - w oczekiwaniu na 33 pojedynek wzajemny Novaka i Rafy (jinx).Anula pisze:Ciągle nie mogę oprzeć się wrażeniu, że nie zauważasz, że czasy się zmieniły.
Inne nawierzchnie, inne technologie i sprzęt, inne metody treningowe warunkują inny tenis.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby tych z "brutalną siłą" wgniatać w kort sprytem i pomysłowością.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- SebastianK
- Posty: 2243
- Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47
Re: Roland Garros 2012
Ale czego się spodziewasz ? Dziś małoletnie talenty kolekcjonują sportowe samochody zamiast kolekcjonować trofea. Zauważ, że Federer i Nadal wzajemnie siebie nakręcając doszli do poziomu do którego doskoczył tylko Novak. Murray, Berdych czy Delpo grają czasem lepiej, czasem gorzej, ale jednak czegoś im tam zawsze brakuje.
W pierwszej rundzie turnieju mogą się zdarzać niespodzianki, ale nie muszą. Ciężko się spodziewać, aby nagle zawodnicy, którzy nie błyszczą nawet w mniejszych turniejach, nagle byli przeszkodą nie do przeskoczenia dla absolutnych tenisowych mistrzów. O ile nie zdarzy się jakiś wypadek przy pracy to nie ma szans na takie rozwiązanie. I to jest całkowicie normalne.
W pierwszej rundzie turnieju mogą się zdarzać niespodzianki, ale nie muszą. Ciężko się spodziewać, aby nagle zawodnicy, którzy nie błyszczą nawet w mniejszych turniejach, nagle byli przeszkodą nie do przeskoczenia dla absolutnych tenisowych mistrzów. O ile nie zdarzy się jakiś wypadek przy pracy to nie ma szans na takie rozwiązanie. I to jest całkowicie normalne.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Tak, to już słyszałem. Zachwycajmy się tym, co dostaliśmy - że jest nam dane obserwować rywalizacje trzech najwybitniejszych graczy w dziejach itp itd. Kto chce, ten niech się zachwyca, ja po prostu tego nie kupuję. Ten poziom może być nawet niewyobrażalnie kosmiczny, ale nie robi na mnie najmniejszego wrażenia, dopóki nie przekłada się na jakość wzajemnych widowisk. Kiedyś nagrywałem wielkie mecze na VHS i oglądałem po kilka razy w tygodniu, a ostatni finał AO - jak myślisz, ile razy się zabrałem do ponownego obejrzenia tego ponad 6-godzinnego meczu? Mdli mnie na samą taką myśl, a nie pomylę się znacznie, jeżeli stwierdzę, że podobne odczucia mają spore grupy fanów Novaka czy Rafy.SebastianK pisze:Ale czego się spodziewasz ? Dziś małoletnie talenty kolekcjonują sportowe samochody zamiast kolekcjonować trofea. Zauważ, że Federer i Nadal wzajemnie siebie nakręcając doszli do poziomu do którego doskoczył tylko Novak. Murray, Berdych czy Delpo grają czasem lepiej, czasem gorzej, ale jednak czegoś im tam zawsze brakuje.
Jak patrzę wstecz na ostatnie lata (10,11,12), to tylko jeden mecz mnie w pełni przekonuje i nawiązuje do wielkich tenisowych (podkreślam) pojedynków. Jest to mecz Federera z Djokoviciem na ostatnim RG. Ale ok, delektujmy się, jak ludzie wychodzą z meczu 10-krotnego Mistrza WS. Pomijam już fakt, że z wiadomych przyczyn zrobiłbym to samo.

MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Roland Garros 2012
O, widzę, że rozgorzała kolejna gorąca dyskusja na temat poziomu dzisiejszego tenisa. 
Ja jednak chciałbym wrócić do wydarzeń dnia dzisiejszego w Paryżu.
Może nie było tak interesująco jak wczoraj, ale najważniejsze dla mnie jest to, że moi ulubieńcy nie zawiedli.
Gasquet, Tipsarevic, Paire, Dimitrov, Baghdatis i Almagro pewnie wygrali swoje mecze, co szczególnie w przypadku Grigora jest rzeczą rzadko spotykaną.
Warto też zauważyć udany powrót Benneteau, który w czterech setach pokonał Zvereva.
Żałuję, że nie mogłem pooglądać starcia Miszy z James'em, ale sądząc po wyniku za dużo nie straciłem.

Ja jednak chciałbym wrócić do wydarzeń dnia dzisiejszego w Paryżu.
Może nie było tak interesująco jak wczoraj, ale najważniejsze dla mnie jest to, że moi ulubieńcy nie zawiedli.

Gasquet, Tipsarevic, Paire, Dimitrov, Baghdatis i Almagro pewnie wygrali swoje mecze, co szczególnie w przypadku Grigora jest rzeczą rzadko spotykaną.
Warto też zauważyć udany powrót Benneteau, który w czterech setach pokonał Zvereva.
Żałuję, że nie mogłem pooglądać starcia Miszy z James'em, ale sądząc po wyniku za dużo nie straciłem.
http://www.sportowefakty.pl/tenis
MTT Rank -4 (High Rank -2)
W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
MTT Rank -4 (High Rank -2)
W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Raczej atrakcyjności.sheva pisze:O, widzę, że rozgorzała kolejna gorąca dyskusja na temat poziomu dzisiejszego tenisa.


MTT Titles/Finals
Spoiler:
- SebastianK
- Posty: 2243
- Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47
Re: Roland Garros 2012
Dun - mi się ten finał podobał. Oczywiście był zdominowany przez taktykę. Ale tak to jest, że Ci tenisiści mają tak mało słabych stron, że jak się znajdzie jedną i umie się to wykorzystać to trzeba to robić. Stąd wynika to, że większość wymian jest przewidywalna. Wiadomo do czego dążą obaj gracze.
Ale to nie oznacza, że mecz był zły. Było tam mnóstwo dobrych zagrań i emocji. I bardzo dużo walki.
Ja rozumiem tęsknotę za dawnymi mistrzami, czy chociażby erą młodego dominującego Federera, ale trzeba też umieć docenić to co dziś mamy. A w dodatku kiedyś wcale nie było tak cudownie, to tylko ludzie mają cudowną zdolność do relatywizacji.
Ale to nie oznacza, że mecz był zły. Było tam mnóstwo dobrych zagrań i emocji. I bardzo dużo walki.
Ja rozumiem tęsknotę za dawnymi mistrzami, czy chociażby erą młodego dominującego Federera, ale trzeba też umieć docenić to co dziś mamy. A w dodatku kiedyś wcale nie było tak cudownie, to tylko ludzie mają cudowną zdolność do relatywizacji.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Tęsknię za nieprzewidywalnością i nie spoglądam tęsknym wzrokiem na lata 04-07, chociaż za plecami Federera było momentami pysznie.SebastianK pisze:Ja rozumiem tęsknotę za dawnymi mistrzami, czy chociażby erą młodego dominującego Federera, ale trzeba też umieć docenić to co dziś mamy. A w dodatku kiedyś wcale nie było tak cudownie, to tylko ludzie mają cudowną zdolność do relatywizacji.
Powiedz mi, czy ani trochę nie przeszkadza Ci fakt, że wszystkie karty są w zasadzie rozdane? Że wszyscy, począwszy od zawodników (słabszych od Top-3), przez kibiców, po ekspertów i dziennikarzy, z uśmiechem na ustach oświadczają, że wynik danego meczu jest oczywisty i przyklepują obsadę półfinałów trzeciego dnia turnieju?
Ja oczywiście wierzę w jakiś pozytywny zwrot i zaskoczenie w trakcie tego turnieju, ale...no właśnie (cytat z Ciebie):
W pierwszej rundzie turnieju mogą się zdarzać niespodzianki, ale nie muszą. Ciężko się spodziewać, aby nagle zawodnicy, którzy nie błyszczą nawet w mniejszych turniejach, nagle byli przeszkodą nie do przeskoczenia dla absolutnych tenisowych mistrzów. O ile nie zdarzy się jakiś wypadek przy pracy to nie ma szans na takie rozwiązanie. I to jest całkowicie normalne.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- SebastianK
- Posty: 2243
- Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47
Re: Roland Garros 2012
Nieprzewidywalność.. w zeszłym roku Rafa o mało co nie poległ z Isnerem.. Kilka lat temu odpadł z Soderlingiem. Czyli jednak czasem mistrzowie mają kłopoty.
Trzeba sobie jednak zdać sprawę, że tu się gra do trzech wygranych setów, dużo ciężej o niespodzianki. Ale zobacz co się działo w takim Madrycie - wiem, inna mączka, ale mimo to.
A prorokowaniu składu półfinałów już dziś jest tylko prorokowaniem. Człowiek, zwierzę społeczne, pogadać musi. Oczywiście grono faworytów jest małe. W zasadzie zwycięstwo kogokolwiek z poza czwórki może piątki graczy byłoby ogromną niespodzianką. Chociaż wszyscy i tak typują finał 1 z 2. Co nie dziwi biorąc pod uwagę to jak grają, prawda ? Ale to nie znaczy, że to się musi ziścić. Zwłaszcza, że jak patrzę na drabinki to jest po drodze kilku graczy, którzy mogą tym panom zrobić dużo krzywdy. A czy się uda ? Jeśli Rafael i Novak zagrają na 100% swoich możliwości to jest to niemożliwe. Ale jeśli będzie to jakieś 70-80% to czemu nie ?
Poczekajmy, nie wyrokujmy. Przecież w turnieju grają jeszcze inni i naprawdę było kilka fajnych spotkań. A przyjdą i następne.
Trzeba sobie jednak zdać sprawę, że tu się gra do trzech wygranych setów, dużo ciężej o niespodzianki. Ale zobacz co się działo w takim Madrycie - wiem, inna mączka, ale mimo to.
A prorokowaniu składu półfinałów już dziś jest tylko prorokowaniem. Człowiek, zwierzę społeczne, pogadać musi. Oczywiście grono faworytów jest małe. W zasadzie zwycięstwo kogokolwiek z poza czwórki może piątki graczy byłoby ogromną niespodzianką. Chociaż wszyscy i tak typują finał 1 z 2. Co nie dziwi biorąc pod uwagę to jak grają, prawda ? Ale to nie znaczy, że to się musi ziścić. Zwłaszcza, że jak patrzę na drabinki to jest po drodze kilku graczy, którzy mogą tym panom zrobić dużo krzywdy. A czy się uda ? Jeśli Rafael i Novak zagrają na 100% swoich możliwości to jest to niemożliwe. Ale jeśli będzie to jakieś 70-80% to czemu nie ?
Poczekajmy, nie wyrokujmy. Przecież w turnieju grają jeszcze inni i naprawdę było kilka fajnych spotkań. A przyjdą i następne.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Faktycznie, jak na osiem lat to całkiem nieźle.SebastianK pisze:Nieprzewidywalność.. w zeszłym roku Rafa o mało co nie poległ z Isnerem.. Kilka lat temu odpadł z Soderlingiem. Czyli jednak czasem mistrzowie mają kłopoty.

Oczywiście, poczekajmy.

Pierwsza runda za nami. Odbiegając od meczów faworytów - nie było znowu tak tragicznie. 13 meczów 5-setowych, w tym aż 10 w górnej połówce drabinki.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Jacques D.
- Posty: 7703
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Roland Garros 2012
Słowa-klucze.SebastianK pisze:Nieprzewidywalność.. w zeszłym roku Rafa o mało co nie poległ z Isnerem.. Kilka lat temu odpadł z Soderlingiem. Czyli jednak czasem mistrzowie mają kłopoty..

I know the pieces fit.
Spoiler:
Re: Roland Garros 2012
Roland Garros - drabinka turnieju deblowego:
[1] Max Mirnyj/Daniel Nestor (BLR/CAN) vs Robin Haase/Jarkko Nieminen (NED/FIN)
[WC] Arnaud Clement/Kenny de Schepper (FRA) vs Paul Hanley/Jordan Kerr (AUS)
Benjamin Becker/Łukasz Kubot (GER/POL) vs [WC] Olivier Charroin/Stephane Robert (FRA)
Ashley Fisher/Marinko Matosevic (AUS) vs [15] Scott Lipsky/Rajeev Ram (USA)
[12] Eric Butorac/Bruno Soares (USA/BRA) vs Marcel Granollers/Albert Montanes (ESP)
Dudi Sela/Filippo Volandri (ISR/ITA) vs [WC] Paul-Henri Mathieu/Florent Serra (FRA)
Matthew Ebden/Ryan Harrison (AUS/USA) vs Flavio Cipolla/Andreas Seppi (ITA)
[WC] Marc Gicquel/Edouard Roger-Vasselin (FRA) vs [6] Mahesh Bhupathi/Rohan Bopanna (IND)
[4] Mariusz Fyrstenberg/Marcin Matkowski (POL) vs Pablo Andujar/Guillermo Garcia-Lopez (ESP)
Juan Ignacio Chela/Eduardo Schwank (ARG) vs Lukas Lacko/Paolo Lorenzi (SVK/ITA)
Oleksandr Dołgopołow/Denis Molchanow (UKR) vs [WC] Adrian Mannarino/Benoit Paire (FRA)
Martin Emmrich/Andreas Siljestrom (GER/SWE) vs [14] Daniele Bracciali/Potito Starace (ITA)
[9] Frantisek Cermak/Filip Polasek (CZE/SVK) vs Alejandro Falla/Santiago Giraldo (COL)
Ivan Dodig/Marcelo Melo (CRO/BRA) vs Cedrik-Marcel Stebe/Bernard Tomic (GER/AUS)
Michaił Kukuszkin/Igor Kunitsyn (KAZ/RUS) vs Carlos Berlocq/David Marrero (ARG/ESP)
Julian Knowle/Leonardo Mayer (AUT/ARG) vs [8] Jurgen Melzer/Philipp Petzschner (AUT/GER)
[5] Robert Lindstedt/Horia Tecau (SWE/ROU) vs Alex Bogomołow Jr./Dick Norman (RUS/BEL)
Michael Russell/Donald Young (USA) vs Treat Conrad Huey/Dominic Inglot (PHI/GBR)
Bjorn Phau/Adil Shamasdin (GER/CAN) vs [WC] Pierre-Hugues Herbert/Albano Olivetti (FRA)
[WC] Jonathan Dasnieres de Veigy/Nicolas Renavand (FRA) vs [10] Aisam-ul-Haq Qureshi/Jean-Julien Rojer (PAK/NED)
[16] Juan Sebastian Cabal/Robert Farah (COL) vs Dustin Brown/Jonathan Marray (GER/GBR)
James Cerretani/Victor Hanescu (USA/ROU) vs Jeremy Chardy/Grigor Dimitrov (FRA/BUL)
Carsten Ball/Jamie Murray (GBR) vs Yen-Hsun Lu/Go Soeda (TPE/JPN)
Ruben Ramirez Hidalgo ESP/Albert Ramos (ESP) vs [3] Michael Llodra/Nenad Zimonjić (FRA/SRB)
[7] Leander Paes/Alexander Peya (IND/AUT) vs Simone Bolelli/Fabio Fognini (ITA)
Michaił Elgin/Denis Istomin (RUS/UZB) vs Steve Darcis/Olivier Rochus (BEL)
Michael Kohlmann/Alexander Waske (GER) vs Oliver Marach/Horacio Zeballos (AUT/ARG)
Matthias Bachinger/Frank Moser (GER) vs [11] Santiago Gonzalez/Christopher Kas (MEX/GER)
[13] Jonathan Erlich/Andy Ram (ISR) vs Johan Brunstrom/Philipp Marx (SWE/GER)
Mark Knowles/Xavier Malisse (BAH/BEL) vs Michal Mertinak/Andre Sa (SVK/BRA)
Lukas Dlouhy/Nicolas Mahut (CZE/FRA) vs Daniel Gimeno-Traver/Rui Machado (ESP/POR)
Serhij Stachowski/Michał Jużny (UKR/RUS) vs [2] Bob Bryan/Mike Bryan (USA)
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Re: Roland Garros 2012
Myślę, że z młodych Raonic może być tą osobą, która nawet w Wielkim Szlemie nie przestraszy się faworyta. Zapewne w tym RG jeszcze z Rafą nie wygra, ale szykuję się na ciekawy mecz, zwłaszcza ze względu na ofensywny styl Kanadyjczyka.Jacques D. pisze:Słowa-klucze.SebastianK pisze:Nieprzewidywalność.. w zeszłym roku Rafa o mało co nie poległ z Isnerem.. Kilka lat temu odpadł z Soderlingiem. Czyli jednak czasem mistrzowie mają kłopoty..Soderling był jednym z ostatnich zawodników, którzy wychodzili po to, żeby skopać mistrzom tyłek, a nie im statystować.
Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Roland Garros 2012
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... Diary.aspxRoland Garros Tuesday Diary: Nadal & Murray Talk Fashion
ATPWorldTour.com takes a look at the news and talking points at Roland Garros on Tuesday.
Rafa & Andy Get Serious...About Fashion
With two of the Top 4 players opening their Roland Garros campaigns on Tuesday, talk in the press conferences swung from title chances to fashion. Defending champion Nadal was asked by one eager journalist to specify the exact colour of his shirt.
"I will check. I let you know next time," laughed the Spaniard. "I let you know exactly the name. That's a good question. A different one. Finally. That's good. I will check. I will ask Nike."
Meanwhile, Murray was taken to task over his outfit by The Times writer, Neil Harman, who happened to be absent from the Scot’s press conference. It sparked the following exchange.
"Q. Neil Harman said it was a bit uninteresting. Do you think he's sort of a fashion icon you should listen to?
ANDY MURRAY: Is he in here? I guess he's not.
Q. He's having a half day.
ANDY MURRAY: So I can be really, really rude about him, then. (Laughter) Some of the shirts that he comes to work in have been very dodgy over the years, so I'm not going to listen to what he's got to say on fashion, that's for sure."
Ljubicic Tells All
Recently retired Ivan Ljubicic spilled some of his off-court secrets in an interview with RolandGarros.com. The Croatian confessed to having Take That songs on his iPod, though declared he was “not ashamed about it.” He also admitted to having used his fame to his advantage.
"I wanted to buy an apartment in a building in Croatia and I found out that they were all taken," said Ljubicic. "It was a fantastic building in a great neighbourhood so I called the owner and he said that because it was me, he’d free up an apartment. Oh, and then there was the final at the 2010 Champions League in Madrid, between Inter Milan and Bayern Munich. I didn’t know him, but I called up Danijel Pranjic, Bayern’s left back. He managed to get me eight tickets. I paid for them, but it was incredible to have got so many tickets at the last minute."
Moya Predicting More Records For Rafa
Writing in the Roland Garros Quotidien, former World No. 1 and 1998 Roland Garros champion Carlos Moya recalled his quarter-final match with Rafael Nadal in Paris in 2007 and predicted more records for his fellow Mallorcan.
"In 2007, I played against Rafael Nadal in the quarter-finals, on a surface he came to dominate," said Moya. "It’s amazing to think I knew him when he was a kid in Mallorca. What a player! Both of us have been World No. 1, and both of us come from the same island. It’s strange. It was important for our paths to cross at this tournament, which has made both of our careers.
"As I recall, it wasn’t much of a match; it was windy, and after putting up as much fight as I could in the first two sets, I fell apart in the last set (6-4, 6-3, 6-0). I believe there has never been a better player than Rafa on clay. Today’s tennis players are all-rounders, they’re like 4WDs that can go anywhere. But Rafa will always have an edge on clay. He’ll always be the favourite at Roland Garros. He’s still got a lot of records in him."
What A Difference Nine Years Makes
Eleven Grand Slam titles later and Bob Bryan and Mike Bryan can afford to look back and laugh at their humble beginnings in tennis. The American twins won their first major title in Paris in 2003, and recalled how different their accommodation was from this year’s Champs Elysee luxury.
"The first year we won we stayed at this kind of dodgy hotel," wrote Mike Bryan in the twins’ USA Today blog. "I think the junior players were staying there, too. I remember everyone sleeping on the floor and the beds were terrible. All they had for breakfast was cornflakes. We were roughing it. Maybe that toughened us up. We stayed there again the next year, but it didn't work out. There is no way we can do that to ourselves anymore. We're trying a new spot this year on the Champs Elysees. We'll see if it brings some luck."
Match Of The Day
Jeremy Chardy had loyal French supporters on the edge of their seats on Court 3 as he squandered a two-set and 5-3 lead before overcoming Yen-Hsun Lu 6-4, 6-1, 6-7(3), 3-6, 11-9 in a gripping first-round contest.
"I had a match point, but he broke me back," lamented Chardy. "Then I lost this set, and I was thinking too much, asking myself a number of questions. It's probably the longest match I've ever played. What counts is to have won. When we were 2-2 I broke him during the fifth set, and what was essential was to win, which is what I did. I'm happy."
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Roland Garros 2012
Wydaje mi się, że dobrą opcją jest po prostu nie oglądanie top 3 w pierwszych rundach, tylko śledzenie na livescorze co się dzieje. Ja ostatnimi czasy tak robię i przynajmniej nie jestem zniesmaczony podejściem do meczu pretendentów. Oczywiście co jakiś czas zerknę jak to wygląda, ale na tym etapie w Szlemie dzieje się wiele ciekawszych rzeczy.
Aczkolwiek na jutrzejszy mecz Feda się skuszę, bo Ungur to niezły specjalista od gry na cegle, poza tym ciekawie grający, więc jeśli Roger zagra tak jak z Kamke to Rumun powinien stawić jakiś tam opór.
Z mojej perspektywy całkiem udany jak dotychczas ten turniej, mimo, że tuż przed startem straciłem główną nadzieję na dobry wynik. Jednak od drugiej rundy powinien zacząć się systematyczny wylot moich faworytów, a do drugiego tygodnia pewnie nikt nie zostanie

Z mojej perspektywy całkiem udany jak dotychczas ten turniej, mimo, że tuż przed startem straciłem główną nadzieję na dobry wynik. Jednak od drugiej rundy powinien zacząć się systematyczny wylot moich faworytów, a do drugiego tygodnia pewnie nikt nie zostanie

MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Myślę, że przeprowadziłeś udaną próbę zagrania na nerwach Pico Monaco.Barty pisze:Myślę, że z młodych Raonic może być tą osobą, która nawet w Wielkim Szlemie nie przestraszy się faworyta. Zapewne w tym RG jeszcze z Rafą nie wygra, ale szykuję się na ciekawy mecz, zwłaszcza ze względu na ofensywny styl Kanadyjczyka.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Roland Garros 2012
Gdyby nie kontuzja można by liczyć na człowieka nr 2 z Tandil, ale w obecnej sytuacji zdecydowanie będę kibicował Raonikowi i uważam, że powinien wyjść zwycięsko z batalii w 3. rundzie.DUN I LOVE pisze:Myślę, że przeprowadziłeś udaną próbę zagrania na nerwach Pico Monaco.Barty pisze:Myślę, że z młodych Raonic może być tą osobą, która nawet w Wielkim Szlemie nie przestraszy się faworyta. Zapewne w tym RG jeszcze z Rafą nie wygra, ale szykuję się na ciekawy mecz, zwłaszcza ze względu na ofensywny styl Kanadyjczyka.
No jak, a Mahut?Mario pisze: Z mojej perspektywy całkiem udany jak dotychczas ten turniej, mimo, że tuż przed startem straciłem główną nadzieję na dobry wynik. Jednak od drugiej rundy powinien zacząć się systematyczny wylot moich faworytów, a do drugiego tygodnia pewnie nikt nie zostanie

Tytuły (30):
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2025: Miami 2024: Montreal, Bazylea 2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (38):
2025: Barcelona 2024: Brisbane, Cordoba, Estoril, WTF Turyn 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 197832
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Roland Garros 2012
Nie chcę się wcinać Wam w polemikę, ale Klizan idzie na semi z tej ćwiartki.Barty pisze:No jak, a Mahut?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bluecafe, Dominium97, Jacques D., jarosword20, juniorro, Kiefer, Nando i 26 gości