Strona 155 z 187

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 14:47
autor: Saboteur
Wszystko zależy od pierwszego seta, jeżeli młody się podpali wzorem swojego 10 lat starszego kolegi z Touru, to pewnie trzy szybkie.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 14:48
autor: DUN I LOVE
Saboteur pisze:Wszystko zależy od pierwszego seta, jeżeli młody się podpali wzorem swojego 10 lat starszego kolegi z Touru, to pewnie trzy szybkie.
Albo jeśli Fed nie przyśnie.

Półfinał AO z udziałem RF ma ten plus, że nie mam wyrzutów sumienia wypełniając wniosek urlopowy. ;-)

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 14:55
autor: Federasta20
Dla przypomnienia, Cilic grał z kontuzją w finale Wimbledonu. Oprócz tego panowie grali ze sobą tam w 2016 roku i było to fantastyczne spotkanie, w którym Chorwat miał piłki meczowe. No i pamiętne lanie z US Open.

Brawo Marin! Osiąga swój trzeci finał wielkoszlemowy, czym już znacznie oddala się od Berdychów, Nishikorich i Raoniciów. Ma też na koncie wygrany set a nawet mecz w przeciwieństwie do nich. Ładnie się wybił w ostatnich latach, może nie był to tak spektakularny krok jak Wawrinka, ale zauważalna poprawa.
lake pisze:Bilans Cilica we wtorek 83-62. Dzisiaj 31-30 O czym w ogóle mowa.
Niektórzy widzą co chcą widzieć, a Wujek do końca będzie umniejszał osiągnięcia Hiszpana :)

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 14:57
autor: DUN I LOVE
Federasta19 pisze:Brawo Marin! Osiąga swój trzeci finał wielkoszlemowy, czym już znacznie oddala się od Berdychów, Nishikorich i Raoniciów. Ma też na koncie wygrany set a nawet mecz w przeciwieństwie do nich. Ładnie się wybił w ostatnich latach, może nie był to tak spektakularny krok jak Wawrinka, ale zauważalna poprawa.
Podobne drogi przeszli - obaj byli mistrzami WS w juniorach, dosyć szybko przeskoczyli na poziom ATP, ale do mistrzostwa wielkoszlemowego w seniorach dochodzili latami.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:00
autor: lake
Emu pisze:Jakie typy na jutro?
E: Nadal będzie pauzował 3 tygodnie. Podobno ma zamiar zagrać w Acapulco i Mastersach. Już nie boimy się o swoją przyszłość?
Kolega widzę reakcja spóźniona, ale zgodna z oczekiwaniami. Rozumiem, że jak będziesz miał w biurze +12 C za kosmiczne pieniądze to nie zaryzykujesz katarku?

Jakby Chung był z Północy i miał rodzinę pod pistoletem, to może seta by ugrał. A tak, mówił że nie liczył na taki wynik, więc chyba sprawa jasna. Pocieszające może być tylko to że przed meczem z Nole, chyba wspominał że to jego idol, a Rubleva z USO nie zrobił. Tyle że to półfinał a na nich kończą się takie piękne runy.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:04
autor: DUN I LOVE
Męski katarek może zabić.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:05
autor: Emu
Kolega widzę reakcja spóźniona, ale zgodna z oczekiwaniami. Rozumiem, że jak będziesz miał w biurze +12 C za kosmiczne pieniądze to nie zaryzykujesz katarku?
Jak nie widzisz skrajnej głupoty i hipokryzji u Twojego idola to nic na to nie poradzę.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:07
autor: Szkielet dinozaura.
DUN I LOVE pisze: Półfinał AO z udziałem RF ma ten plus, że nie mam wyrzutów sumienia wypełniając wniosek urlopowy. ;-)
To tylko dzień urlopu, ale ciekawe czy zastanowiłeś się kiedykolwiek, ile Twoja dziewczyna musiała spędzić samotnych nocy kosztem Twoich maratonów z meczami tenisowymi. Ile pikników i pięknych, słonecznych spacerów utraciła na rzecz letnich szlemów i mastersów ? Ile rozmów i uśmiechów kosztem kolejnego posta i emotikonu. Zastanów się co czynisz mężczyzno.
Spoiler:

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:07
autor: lake
DUN I LOVE pisze:Męski katarek może zabić.
To już wiem dlaczego potem oglądamy wysyp debili w reklamach płaczących "kochanie ratuj". :D

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:12
autor: DUN I LOVE
Szkielet dinozaura. pisze: To tylko dzień urlopu, ale ciekawe czy zastanowiłeś się kiedykolwiek, ile Twoja dziewczyna musiała spędzić samotnych nocy kosztem Twoich maratonów z meczami tenisowymi. Ile pikników i pięknych, słonecznych spacerów utraciła na rzecz letnich szlemów i mastersów ? Ile rozmów i uśmiechów kosztem kolejnego posta i emotikonu. Zastanów się co czynisz mężczyzno.
Ja mam już żonę. Kiedyś oglądała razem ze mną, a później uruchomili TVN Lifestyle czy jakoś tak.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:27
autor: Kiefer
lake pisze:Bilans Cilica we wtorek 83-62. Dzisiaj 31-30 O czym w ogóle mowa.
No właśnie, o ile dzisiejszego meczu nie widziałem to gra Cilica w mecz z Rafą mogła się podobać, w pierwszym secie zawodził go przede wszystkim serwis, jak ogarnął ten element to od razu inna gra się zrobiła.

Dziś Marin nie miał rywala, mnie w ogóle ten Edmund nie przekonuje, niby młody, niby półfinał i powinniśmy się cieszyć, że ktoś nowy dochodzi do tak zaawansowanej fazy wielkoszlemowego turnieju. Jednak w Angliku nie pokładam specjalnie oczekiwań, zdecydowanie inaczej patrzę na Chunga, Shapovalova czy Zvereva.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:38
autor: Rroggerr
Kiefer pisze:Dziś Marin nie miał rywala, mnie w ogóle ten Edmund nie przekonuje, niby młody, niby półfinał i powinniśmy się cieszyć, że ktoś nowy dochodzi do tak zaawansowanej fazy wielkoszlemowego turnieju. Jednak w Angliku nie pokładam specjalnie oczekiwań, zdecydowanie inaczej patrzę na Chunga, Shapovalova czy Zvereva.
Bo Edmund to mniej więcej potencjał na drugiego Socka - niby brzydsza gra, niby gorszy technicznie, ale fizycznie przepaść na jego korzyść, backhand i krycie kortu lepsze - potencjał podobny, w normalnych rozgrywkach taki grajek na top15, który czasem zaskoczy, ale z kimś klasowym dostaje oklep. Ale że Sock wygrał mastersa, zrobił top10 i był seta od finału WTF, to trochę zmienia percepcję. Zobaczymy, czy utrzyma tą formę ze startu sezonu. Innymi słowy, Zverev czy Shapovalov to zawsze była zupełnie inna półka, choć inna sprawa, że ten drugi w Brisbane naprzeciw Kyle'a był mocno bezradny.

A występu w finale Cilicia jestem bardzo ciekaw, bo raczej skłaniałbym się do wniosku podobnego jak Mario, że ten jego progres jest mocno przereklamowany, a po prostu bardziej korzysta z okazji, które dostaje. I jak mocno nie powalczy z Federerem, to trzeba będzie z tą opinią się zgodzić.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:45
autor: Emu
Zobaczymy, czy utrzyma tą formę ze startu sezonu. Innymi słowy, Zverev czy Shapovalov to zawsze była zupełnie inna półka, choć inna sprawa, że ten drugi w Brisbane naprzeciw Kyle'a był mocno bezradny.
Nie zapominajmy, że Edmund jest cztery lata starszy. :)

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 15:50
autor: lake
Emu pisze:
Kolega widzę reakcja spóźniona, ale zgodna z oczekiwaniami. Rozumiem, że jak będziesz miał w biurze +12 C za kosmiczne pieniądze to nie zaryzykujesz katarku?
Jak nie widzisz skrajnej głupoty i hipokryzji u Twojego idola to nic na to nie poradzę.
Wydawało mi się, że to proste i zrozumiałe porównanie. Ale rozwinę. Chodziłbyś do tej pracy, nawet w z katarkiem. Ale jakby Cię już rozłożyło na dobre i ominąłby Cię awans to i tak piałbyś z zachwytu jak to masz cudownie? Raczej wypłakałbyś się znajomym jak to u Ciebie wszyscy chorują bo jest zimno w pracy. I nawet nie musieliby Cię ciągnąć za język jak dziennikarze Nadala. Wyleczyłbyś się i do roboty i nie musiałbyś mieć nawet wielkiej pasji do tego.
Żeby było jasne. Nie zamierzam się upierać przy tym, że Hiszpan ma racje, choć i tutaj Ci którzy twardo twierdzili że bredzi, po namyśle stwierdzają że może jednak trzeba się przyjrzeć. Uważam jedynie, że takie posty jak Twoje poza nienawiścią, nie niosą za sobą żadnych merytorycznych argumentów, a jak widać parę działów wyżej można.
Kiefer pisze:
lake pisze:Bilans Cilica we wtorek 83-62. Dzisiaj 31-30 O czym w ogóle mowa.
No właśnie, o ile dzisiejszego meczu nie widziałem to gra Cilica w mecz z Rafą mogła się podobać, w pierwszym secie zawodził go przede wszystkim serwis, jak ogarnął ten element to od razu inna gra się zrobiła.

Dziś Marin nie miał rywala, mnie w ogóle ten Edmund nie przekonuje, niby młody, niby półfinał i powinniśmy się cieszyć, że ktoś nowy dochodzi do tak zaawansowanej fazy wielkoszlemowego turnieju. Jednak w Angliku nie pokładam specjalnie oczekiwań, zdecydowanie inaczej patrzę na Chunga, Shapovalova czy Zvereva.
Z Nadalem od momentu gdy został zaproszony do meczu grał na pełnym ryzyku i mocy. Wejdzie nie wejdzie. Tam wiedząc, a raczej obawiając się, że może wrócić ładował z całej siły. Nawet przy takich wystawkach jak przy po 5 w taju. Dzisiaj mógł sobie pozwolić na względną kontrole uderzeń i z tego co widziałem grał wolniej, ale precyzyjniej, stąd ogólny bilans taki a nie inny, nawet jeżeli wziąć pod uwagę, że we wtorek rozegrał 120 punktów więcej.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 16:18
autor: DUN I LOVE
Uprzedzam zawczasu, jak będziecie chcieli się kłócić o Rafę, to poproszę parę pięter wyżej. Męczące jest to ciągłe wydzielanie dyskusji. :P

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 16:23
autor: lake
No te "kłótnie" mają jednak więcej wspólnego z tenisem niż łysienie czy TVN coś tam. :P Swoją drogą nie przestała oglądać po ślubie, względnie jak już byłeś zaklepany, a Ty sobie tak tylko tłumaczysz? ;)

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 16:23
autor: Lleyton
Panowie Roger w 3? :)

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 16:24
autor: DUN I LOVE
lake pisze:No te "kłótnie" mają jednak więcej wspólnego z tenisem niż łysienie czy TVN coś tam. :P Swoją drogą nie przestała oglądać po ślubie, względnie jak już byłeś zaklepany, a Ty sobie tak tylko tłumaczysz? ;)
Siedziała przy mnie cały finał Wimbledonu 2008, więc podejrzewam, że trochę miała tego wszystkiego dość. :D

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 16:25
autor: Lleyton
DUN I LOVE pisze:
lake pisze:No te "kłótnie" mają jednak więcej wspólnego z tenisem niż łysienie czy TVN coś tam. :P Swoją drogą nie przestała oglądać po ślubie, względnie jak już byłeś zaklepany, a Ty sobie tak tylko tłumaczysz? ;)
Siedziała przy mnie cały finał Wimbledonu 2008, więc podejrzewam, że trochę miała tego wszystkiego dość. :D
Masz cudowna żonę, doceniaj ją każdego dnia, peace.

Re: Australian Open 2018

: 25 sty 2018, 16:26
autor: DUN I LOVE
Wiem o tym. ;-)