mtenis.com.pl

Albert pisze: ↑31 sty 2020, 13:33

The Djoker pisze: ↑31 sty 2020, 13:30 Mr. Tiebreaker
Novaku Novaku żadnych tajow...

To jak nazwać kogoś ( wiadomo kogo ), kto je non stop przegrywa?

No przegrywem, przecież wiadomo.

lake pisze: ↑31 sty 2020, 13:31

Kamileki pisze: ↑31 sty 2020, 13:30 3 h 42 min, ponad 4 h z Nadalem i dzień mniej odpoczynku. Ale może da radę.

Będzie nowa tacka w kolekcji.

Podąża drogą Lendla i Murraya.

Na WTF Federer i Djokovic, teraz czas na zestaw Nadal, Djoković.

Kursy - Djoković 1.18. Thiem 5

Kiefer pisze: ↑31 sty 2020, 13:36

Albert pisze: ↑31 sty 2020, 13:33

The Djoker pisze: ↑31 sty 2020, 13:30 Mr. Tiebreaker
Novaku Novaku żadnych tajow...

To jak nazwać kogoś ( wiadomo kogo ), kto je non stop przegrywa?

No przegrywem, przecież wiadomo.

Mr. No tiebreaker.

I co gdzie ci zwolennicy Zvereva są. Zagrał wielkie nic.

81% pierwszego podania dzisiaj Zverev, a mimo to przegrał w czterech.

Michael Scott pisze: ↑31 sty 2020, 13:34 Thiem potwierdza swój status "czwartego do brydża".

Moim zdaniem wykrystalizuje się jako mocny numer 3 w tym roku (jeżeli ominą go kontuzje).

The Djoker pisze: ↑31 sty 2020, 13:43I co gdzie ci zwolennicy Zvereva są. Zagrał wielkie nic.

Biorąc pod uwagę, że przyjeżdżał tu z 0-3 z ATP Cup i po słabym poprzednim sezonie, a jedyne do czego był typowany to do wygrania klasyfikacji podwójnych (ewentualnie jakiejś wtopy z randomem), myślę że ci zwolennicy Zvereva powinni być jednak zadowoleni.

DUN I LOVE pisze: ↑31 sty 2020, 13:47

Michael Scott pisze: ↑31 sty 2020, 13:34 Thiem potwierdza swój status "czwartego do brydża".

Moim zdaniem wykrystalizuje się jako mocny numer 3 w tym roku (jeżeli ominą go kontuzje).

Nigdy nie skreślaj Rogera.

Kamileki pisze: ↑31 sty 2020, 13:49Nigdy nie skreślaj Rogera.

Skreślanie nie ma tu nic do rzeczy. Thiem od miesięcy gra lepiej.

DUN I LOVE pisze: ↑31 sty 2020, 13:47

Michael Scott pisze: ↑31 sty 2020, 13:34 Thiem potwierdza swój status "czwartego do brydża".

Moim zdaniem wykrystalizuje się jako mocny numer 3 w tym roku (jeżeli ominą go kontuzje).

Ma niemałe szanse w niedzielę, na RG jeśli nie przytrafi mu się wpadka/gorszy dzień powinien znów zrobić finał, pozostaje kibicować, by na US Open starczyło mu paliwa i powtórzył zeszłoroczną historię Daniła. Po drodze trzeba liczyć na udane występy w Mastersach, broni dużo punktów za IW, Madryt i później jesienną Kanadę i Chiny.
Jeśli Fed będzie miał problemy z kontuzjami, a Thiem utrzyma dobry trend po AO, jestem niemal pewien, że skończy rok na trójce.

TennisUser pisze: ↑31 sty 2020, 13:39 Kursy - Djoković 1.18. Thiem 5

Promocja.

To jest właśnie 'przyzwoity' występ w Szlemie - ograł kogo miał ograć, nie zbłaźnił się w poważnym meczu.

Niby Djoković w równych czterech, ale jednak nie będę zaskoczony jakąś piątką, Austriak to nie jest raczej wygodny rywal dla Serba w takich warunkach: coś wyserwuje, potężny forehand, wojnę na wyniszczenie wytrzyma co najmniej równie dobrze. Pewnie czegoś zabraknie, ale jakimś 26 57 75 36 byłbym mocno rozczarowany.

DUN I LOVE pisze: ↑31 sty 2020, 13:47 Moim zdaniem wykrystalizuje się jako mocny numer 3 w tym roku (jeżeli ominą go kontuzje).

Jak przestanie wylatywać w pierwszych trzech dniach z 3/4 Szlemów, to ma szansę.

Stać Dominica na coś więcej niż set? Przypomnę, że na 7 finałów Novak tylko raz musiał grać decidera, a jego bilans setów wygląda tak: 21-5.

Rroggerr pisze: ↑31 sty 2020, 13:55Jak przestanie wylatywać w pierwszych trzech dniach z 3/4 Szlemów, to ma szansę.

Na RG też wpadnie dobry wynik (będę zaskoczony porażką przed SF), spodziewam się przeniesienia skuteczności z ATP500 na M1000. Pisze to wprawdzie trzeci rok z rzędu, ale czuję, że naprawdę nadchodzi jego 5 minut.

No jak Thiemu będzie na betonie grać tak jak przez ostatnie 12 miesięcy, to otwiera sobie zupełnie nowe perspektywy.

Kamileki pisze: ↑31 sty 2020, 13:56 Stać Dominica na coś więcej niż set? Przypomnę, że na 7 finałów Novak tylko raz musiał grać decidera, a jego bilans setów wygląda tak: 21-5.

Stać, ale może lepiej się nie nastawiać za bardzo.

DUN I LOVE pisze: ↑31 sty 2020, 14:08

Kamileki pisze: ↑31 sty 2020, 13:56 Stać Dominica na coś więcej niż set? Przypomnę, że na 7 finałów Novak tylko raz musiał grać decidera, a jego bilans setów wygląda tak: 21-5.

Stać, ale może lepiej się nie nastawiać za bardzo.

Ciężko się nastawiać. Sytuacja praktycznie ta sama co w meczach paryskich z Nadalem. Dwa sety walki, a potem odjazd Serba - lustrzane odbicie finału Garrosa 2019 całkiem możliwe.

Nie.

Mario pisze: ↑31 sty 2020, 13:49

The Djoker pisze: ↑31 sty 2020, 13:43I co gdzie ci zwolennicy Zvereva są. Zagrał wielkie nic.

Biorąc pod uwagę, że przyjeżdżał tu z 0-3 z ATP Cup i po słabym poprzednim sezonie, a jedyne do czego był typowany to do wygrania klasyfikacji podwójnych (ewentualnie jakiejś wtopy z randomem), myślę że ci zwolennicy Zvereva powinni być jednak zadowoleni.

I są, acz oczekiwania przed samym meczem były nieco większe.

Novak 3-1 raczej, ale nie wykluczam bardziej zaciętego meczu, i kto wie, może wygranej Austriaka? Tylko jakby wygrał AO to Raful mógłby być spokojny o RG, bo dwóch szlemów z rzędu Thiem na pewno nie wygra.