Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Starigniter pisze: ↑13 cze 2021, 17:07
@Bombardiero
Nie żartuj z tym US Open Thiema. Nie ma za bardzo wartości tamten tytuł. Cipas oby zrobił dobrą robotę.
Tak wspomniałem tylko, bo tak ich wszystkich zestawiamy ze sobą. Wiadomo, że ogranie raka w finale WS to nieporównywalna skala zwycięstwa, ale Thiem w historii się zapisał.
MTT - tytuły (14):
2025: Marsylia; 2024: Monte Carlo, Rotterdam; 2023: Toronto; 2022:Montreal, Newport, Eastbourne, Queen's Club, Madryt, Monachium; 2021: Metz, US Open, Parma, Barcelona
MTT - finały(10): 2024: Antwerpia, Montreal, Halle; 2022: Bazylea, Atlanta, Barcelona, Indian Wells; 2021:WTF, Antwerpia, Roland Garros
Piotrek pisze: ↑13 cze 2021, 17:08
Nie nadąża Djoko, dobrze widzieć takie obrazki.
Po prostu to jest kolejny przykład na to, że wyciąganie wniosków na podstawie meczów typu Rafole nie ma większego sensu.
Po pierwsze Djoković zna Hiszpana na wylot, po drugie obaj są już od dłuższego czasu po drugiej stronie rzeki i ich mecze mają zupełnie inny poziom intensywności. Obejrzałem sobie długie fragmenty piątkowego półfinału i większość wymian miała tempo gry dziadków z Champions Tour, zupełnie szokowały mnie te pełne zachwytu komentarze względem poziomu gry. Obaj z Nadalem zagrywali masę baboli, balonów i czołkowali na potęgę.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
2009 - Soderling pokonuje Nadala, przegrywa z Federerem w finale.
2015 - Djokovic pokonuje Nadala, przegrywa z Wawrinką w finale.
2021 - Djokovic pokonuje Nadala
+2010 - Szwed ogrywa Feda, przegrywa 0-3 z Nadalem. Klątwa Rafy i teraz klątwa Paryża.
@Bombardiero
Nie żartuj z tym US Open Thiema. Nie ma za bardzo wartości tamten tytuł. Cipas oby zrobił dobrą robotę.
Szlem to zawsze Szlem. Bez względu na to kogo w turnieju pokonał. Thiem mistrzem wielkoszlemowym będzie już na zawsze.
Tak naprawdę (Wielki) Szlem to jest wtedy, kiedy się wygra Australię, Francję, Wimbledon i US w jednym roku kalendarzowym, no ale nie ważne.
Nie przeczę, że wygrał i tak, jest zapisany w historii, ale z tego co zrozumiałem, Bombardiero twierdzi, że ten ewentualny tytuł Cipasa będzie więcej warty niż ten Thiema. Lol, no oczywiście, że TAK, nawet nie ma porównania. Stef może pokonać fabstera, Thiem miał czystą drabinkę.
Bombardiero pisze: ↑13 cze 2021, 17:10Tak wspomniałem tylko, bo tak ich wszystkich zestawiamy ze sobą. Wiadomo, że ogranie raka w finale WS to nieporównywalna skala zwycięstwa, ale Thiem w historii się zapisał.
No nie do końca, bo ja akurat widziałem decydujące mecze w Nowym Jorku i koszty fizyczne i mentalne były kosmiczne i jestem przekonany, że ten tytuł przyszedł Thiemowi nieporównywalnie trudniej niż Fabsterom niejedna wiktoria w WS.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MTT - tytuły (34) 2025 (4) Rzym M1000, Madryt M1000, Acapulco, Buenos Aires 2024 (3) Pekin, US Open, Halle, 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Bombardiero pisze: ↑13 cze 2021, 17:10Tak wspomniałem tylko, bo tak ich wszystkich zestawiamy ze sobą. Wiadomo, że ogranie raka w finale WS to nieporównywalna skala zwycięstwa, ale Thiem w historii się zapisał.
No nie do końca, bo ja akurat widziałem decydujące mecze w Nowym Jorku i koszty fizyczne i mentalne były kosmiczne i jestem przekonany, że ten tytuł przyszedł Thiemowi nieporównywalnie trudniej niż Fabsterom niejedna wiktoria w WS.
Tak, bo po pierwsze Thiem nie jest fabsterem, a po drugie z fabsterem by nie wygrał.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58
Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Stefek solidny, bałem się o te smecze pod słońce, ale bez problemu.
DUN I LOVE pisze: ↑05 sie 2021, 23:58
Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
2015: Tokio
2016: Rio de Janeiro, Indian Wells, Waszyngton, Chengdu, WTF
2017: Doha, Sydney, Dubaj, Miami, Marrakesz, Estoril, s-Hertogenbosch
2018: Barcelona,Winston-Salem,Sztokholm, Paryż-Bercy,
2019: Dubaj, Miami, Monachium, Kitzbühel, St. Petersburg, WTF
2020: Adelaide, Rzym
2022: Adelaide 1, Australian Open, Rzym, Halle
2023: Indian Wells, Miami, Barcelona, US Open, WTF
2024: Wimbledon, Winston-Salem
2015: Kuala Lumpur
2016: Queens, Sankt Petersburg
2017: Waszyngton, Winston-Salem, US Open, Sankt Petersburg, WTF
2018: Doha, Miami, Hamburg,
2019: Eastbourne, US Open,
2020: RG, Sofia
2021: ATP Cup
2022: Stuttgart, Eastbourne, Winston-Salem, Florencja
2023: Montpellier, Rzym, Atlanta
2024: Mallorca
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
2019: RG, Cincinnati, Paryż-Bercy, WTF
2020: RG, US Open
2021: Rzym
2018: WTF
2019: Indian Wells, Madryt
2020: Australian Open
2021: Australian Open, RG, Paryż-Bercy
Starigniter pisze: ↑13 cze 2021, 17:07
@Bombardiero
Nie żartuj z tym US Open Thiema. Nie ma za bardzo wartości tamten tytuł. Cipas oby zrobił dobrą robotę.
Tak wspomniałem tylko, bo tak ich wszystkich zestawiamy ze sobą. Wiadomo, że ogranie raka w finale WS to nieporównywalna skala zwycięstwa, ale Thiem w historii się zapisał.
Bombardiero pisze: ↑13 cze 2021, 16:58
Jeśli on utrzyma ten poziom skupienia do końca, to chyba już nie będzie wątpliwości, który z żenów okazał się najbardziej wartościowy. I moim zdaniem, pomimo dyspozycji Serba, zwycięstwo to będziemy mogli sytuować wyżej niż nowojorski triumf Thiema. Nie chce mi się wierzyć, że to wypuści, no ale poczekajmy. Ze Zworkiem też prowadził 2:0, a tutaj dopuścić do 5 seta to jak gwóźdź do trumny.
Nie twierdzę, że nie wygrał. Potwierdział: wygrał US Open 2020. I tak, jest drugim Austriakiem, który wygrał mejdżer (Muster, Roland Garros 1995), więc zapisał się w historii, spełnił swoje marzenie.
Ale ja piszę o wartości tytułu. Bez porównania więcej wart będzie tytuł Greka, i tyle. A jak ktoś z tym się nie zgadza, to ja już naprawdę nie wiem
Mało kto wygrywa dziewiczego Szlema bez straty seta, a nawet i losy tej partii nie są przesądzone, przecież Djoković oddaje podania na lewo i prawo dziś.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje