Strona 17 z 167
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:03
autor: DUN I LOVE
A ja powiem zupełnie szczerze: bardzo fajnie, że Novak dostał taką drabinkę. Gdzieś widziałem statystykę pojedynczych szlemów Federera, Nadala i Murraya (w jego przypadku na pewno ostatni Wimbledon), gdzie w drodze do wygranego finału nie dostali żadnego tenisisty z Top-20, a łączna suma rankingowa rywali była kompromitująca. Djoković z kolei ANI RAZU przy 12 finałowych spacerach nie miał takiej plaży - oby teraz się to wyrównało. Powiem więcej, to niedoceniany zawodnik (jak trafnie powiedział Simon - znakomity gracz, który choćby nie wiem co zawsze pozostanie w cieniu Fedala), więc szczerze mu życzę, że wygrał ten turniej bez straty seta - Nadalowi zdarzyło się to 2 razy, Federerowi raz, Djoković też na to może zapracować. Zresztą, napisałem to dziś Advantage na PW - nie będzie żalu, jak pozamiata całe towarzystwo, wręcz przeciwnie. Choćby Federer stał po drugiej stronie siatki w finale.
Dawno nie napisałem posta bez grama trollingu.

Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:08
autor: Mario
A poza tym, to wszystko w porządku?
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:10
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:A poza tym, to wszystko w porządku?
Ok.
Zaraz zapodam tę statystykę. Szukam właśnie.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:11
autor: Mario
Tak swoją drogą, to szykuje się Fedowi ostre zwiedzanie Hisense Arena, bo jakoś nie wyobrażam sobie, by wrzucili tam Rusty'ego, a Rafa pewnie zagra z dwoma Australijczykami na początek.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:15
autor: DUN I LOVE
Mam.
Wimbledon 2008:
Roger w drodze do finału pokonał takie rankingi: 273-41-53-27-43-75
Roland Garros 2012:
Rafa w drodze do finału ograł tak notowanych: 655-44-33-29-21-27
Wimbledon 2013:
Andy pobił takich herosów: 92-75-29-26-54-22
Żadnego gracza z Top-20 po drodze - Djoković ani razu na 12 marszów do finału. Rozumiem, że ranking nie gra, ale mimo wszystko opowiadanie na tym etapie o śmiesznej drabince (bez faktycznej weryfikacji) to jednak mała histeria.
Mario pisze:Tak swoją drogą, to szykuje się Fedowi ostre zwiedzanie Hisense Arena, bo jakoś nie wyobrażam sobie, by wrzucili tam Rusty'ego, a Rafa pewnie zagra z dwoma Australijczykami.
I słusznie. Jak już dziś napisano: Federer to obecnie tylko tenisista zaplecza.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:18
autor: Mario
Mimo wszystko to kolejny przykład jak "zbilansowana" jest drabinka. Na górze trzech pewniaków do gry na centralu plus Murray i Delpo, na dole Novak i szukanie na gwałt kogoś drugiego, najprawdopodobniej Ferrera...
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:19
autor: DUN I LOVE
Sławku, Federer gra w pierwszym meczu z Duckworthem, więc nie wiem, czy na pewno wyrzucą go na pobocze. Nadal - Tomic na bank w nocnej, więc chyba Rusty pójdzie na Hisense, albo dadzą w dziennej 2 męskie plus jeden kobiecy na RLA.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:23
autor: Mario
Zorientowałem się, że z Duckworthem jak już napisałem i nie chciałem edytować. Lleyton z Seppim, więc można zakładać mniejsze bądź większe kłopoty. Naprawdę ciężko wybrać, chyba wariant z 3 na centralu jest najbardziej prawdopodobny.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:26
autor: DUN I LOVE
W ogóle, to Ameryki nie odkryję: jak w nieparzyste dni turnieju będzie wiało nudą, tak w parzyste jakaś masakra. Co druga noc pewnie nieprzespana.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:29
autor: Mario
Za to w jedną będzie można spokojnie odespać. Nie lubię czegoś takiego, bo tak naprawdę turniej mamy co dwa dni.
W tej statystyce z finałami jest chyba jakiś błąd - Nadal pyknął Ferru w semi RG12. W 2010 golił kelnerów.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:33
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:
W tej statystyce z finałami jest chyba jakiś błąd - Nadal pyknął Ferru w semi RG12. W 2010 golił kelnerów.
Wkleiłem na ślepo komentarz jednego usera.
Dobrze, że mnie uświadomiłeś, bo dalej bym myślał, że Ferrer dla Nadala na cegle to półka: kelner.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:36
autor: Mario
Bo to prawie prawda, tylko że do klasycznej definicji kelnera brakuje mu słabego rankingu.
Szkoda, że Nico nie gra trochę później, bo tak trzeba będzie jutro nocą oglądać.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:37
autor: DUN I LOVE
Mario pisze:Szkoda, że Nico nie gra trochę później, bo tak trzeba będzie jutro nocą oglądać.
Nico to ten amator, co kiedyś dostał w Australii niemiłosierne baty od mocarnego Nole?
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:38
autor: Mario
Tak, ten który wtedy ledwo chodził i dzięki innym amatorom znalazł się w tej 3 rundzie.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:40
autor: DUN I LOVE
Powinniśmy częściej głosować na najlepszy wpis (np. tydzień), bo aż żal, że ten epicki komentarz Jonka o Carreno-Buście nie znalazł uznania w forumowym plebiscycie.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 2:48
autor: Mario
Pozwoliłem sobie wypisać wszystko co ciekawsze z tej pierwszej rundy:
Nadal vs Tomic
Kokkinakis vs Sijsling
Seppi vs Hewitt
Paire vs Dancevic
Monfils vs Brands
Klizan vs Isner
Dolgopolov vs Berankis
Monaco vs Gulbis
Baghdatis vs Istomin
DUN I LOVE pisze:Powinniśmy częściej głosować na najlepszy wpis (np. tydzień), bo aż żal, że ten epicki komentarz Jonka o Carreno-Buście nie znalazł uznania w forumowym plebiscycie.
Fakt. Tak samo mój o finałach Monfilsa niedługo pójdzie w zapomnienie.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 3:00
autor: Mateuszz91
DUN I LOVE pisze:W ogóle, to Ameryki nie odkryję: jak w nieparzyste dni turnieju będzie wiało nudą, tak w parzyste jakaś masakra. Co druga noc pewnie nieprzespana.
Mam nadzieję, że Jurek z Łukaszem jak najdłużej pograją, żeby dostarczać mi emocji podczas tych nieparzystych dni, bo inaczej to chyba będę musiał zawiesić wzrok na Paniach.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 4:47
autor: Advantage
Betfair wczoraj po południu:
Djoković 1.93
Nadal 4.5
Murray, del Potro 14
Federer 28
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 9:47
autor: Joao
W 2011 Djokovic miał tylko jednego gracza z Top 20 (19. Tsonga ) na drodze do finału Wimbledonu: 54, 36, 30, 35, 158, 19.
Re: Australian Open 2014
: 12 sty 2014, 10:07
autor: vian
Jestem ciekaw jaka odsłona Golubeva wyjdzie dziś/jutro na kort - po ostatnich wynikach spodziewam się najgorszego, chociaż po cichu liczę na garść ładnych winnerów. No i jak zawsze fajnie się ogląda mecze regularnych challengerowców z czołówką - bardzo wyraźnie uwidaczniają się braki - dlatego mecze Gonzaleza, Nedovyesova i Gueza mogą być ciekawe - chociaż z tej trójki niespecjalnie za którymkolwiek przepadam jeśli chodzi stricte o ich grę. Szkoda też, że Dzumhura wywalili na daleki kort - jestem bardzo ciekaw czy coś zmienił w swojej grze (bez tego trudno by było ograć na hardzie Browna i bemelmansa). To chyba tyle - rano rzucę na pewno okiem na Janowicza, chociaż bardziej będzie mnie interesował zawodnik po drugiej stronie siatki, który kompletnie mnie zaskoczył swoimi wynikami w Kooyong.