Strona 164 z 167

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:13
autor: Advantage
O to, że nikt mu nie powiedział, co jest przyczyną opuszczenia kortu przez Nadala. On też mógłby poprosić o trainera i jak gdyby nigdy nic sobie wyjść.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:14
autor: robpal
Martinek pisze: Konkretne substancje i ich wzory strukturalne. :D
Nie za bardzo rozumiem Twoje podejrzenia. Stało się coś niezwykłego?
Federer (wybaczcie przykład, Murray i Djoković na pewno też) zniknął w szatni na Wimbledonie 2012 w czasie meczu z Malissem i jakoś nie pamiętam, żebyś był bardzo dociekliwy.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:17
autor: Advantage
DUN I LOVE pisze:Byłem przekonany, że medical był przy 1-3, a nie 1-2.
Też tak myślę. Pamiętam, że wtedy od razu zaczęły spadać kursy na Stana.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:17
autor: SebastianK
DUN I LOVE pisze:Robu, o co Stan miał pretensje? Byłem przekonany, że medical był przy 1-3, a nie 1-2.
Chciał wiedzieć jaki problem ma Nadal. Problem z dolnym odcinkiem kręgosłupa więc pewnie gacie były ściągane.. Powinni to zrobić na korcie. Zobaczylibyśmy nie tylko legendarnego hemoroida ale i worek z EPO w proszku.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:19
autor: DUN I LOVE
SebastianK pisze:Chciał wiedzieć jaki problem ma Nadal. Problem z dolnym odcinkiem kręgosłupa więc pewnie gacie były ściągane.. Powinni to zrobić na korcie. Zobaczylibyśmy nie tylko legendarnego hemoroida ale i worek z EPO w proszku.
Nie oglądałem meczu, stąd pytanie. Nie mam zdania, po prostu chciałem, żebyście mi rozjaśnili sytuację. :)

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:26
autor: Joao
SebastianK pisze: Zobaczylibyśmy nie tylko legendarnego hemoroida ale i worek z EPO w proszku.
Myślę, że to nie plecy, a słynny hemorid był rzeczywistą przyczyną porażki :P

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:40
autor: Rodżer Anderłoter
Miałem w ogóle nie oglądać dzisiejszego meczu i powoli coraz mniej śledzić forum i rozgrywki tenisowe. Zwycięstwo Stana to jak ostatni sprawiedliwy w Sodomie i Gomorze. Ocaliło tenis i forum przed zapomnieniem przeze mnie. Znowu ogarnął mnie entuzjazm i chciałem zaglądać na forum, kiedy to otrzymałem kolejny cios w samo serce- odejście Anuli.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 17:48
autor: Nadalito
Dziwicie się Anuli ?
Jedziecie po tym Nadalu jak po burej suce. Hemoroidy, łysina, EPO, prostactwo, cwaniactwo itd.
Hejt hejtem, dystans dystansem , ale to chyba lekka przesada. :/

Odp: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:01
autor: Saboteur
robpal pisze:
Martinek pisze: Konkretne substancje i ich wzory strukturalne. :D
Nie za bardzo rozumiem Twoje podejrzenia. Stało się coś niezwykłego?
Federer (wybaczcie przykład, Murray i Djoković na pewno też) zniknął w szatni na Wimbledonie 2012 w czasie meczu z Malissem i jakoś nie pamiętam, żebyś był bardzo dociekliwy.
No, GDYBY się stało, to rzuciłbym to... wiadomo gdzie. :D

Tego meczu Feda nie oglądałem, ale jest on ostatnią osobą, którą podejrzewałbym o doping.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:16
autor: Juan
W połowie czwartego seta, po najgorszym gemie serwisowym w dziejach szwajcarskiego tenisa od czasów dzieciństwa Federera, miałem głębokie przekonanie, że alpejskie powietrze jednak źle służy panom Szwajcarom w pojedynkach z Nadalem i Hiszpan nawet na jednej nodze, z chorymi plecami, bandażem na dłoni i owiniętymi oczami czarną przepaską wygra ten mecz w pięciu setach. Potem się okazało, że to jednak chwilowe rozedrganie - ogólnie rzecz biorąc - sprawnie pracującej maszynki do wygrywania punktów. Stan w pierwszym secie zaprezentował koncert gry porównywalny z ubiegłorocznym pierwszym setem z Djokoviciem. Fantastycznie zneutralizował siłę i rotację Hiszpana, pewnie rozgrywał bekhendem, doskonale serwował - po prostu lodzio-miodzio. Późniejsze kuriozum pominę milczeniem, bo tak niedorzecznego finału wielkoszlemowego nie było całe lata. Ostateczne rozstrzygnięcie cieszy mnie niezmiernie, mam przeczucie, że wiosna w Szwajcarii będzie piękna, byle tylko GOAT-owi nie kazali grać z Nadalem :D

Re: Australian Open 2014 - podsumowanie

: 26 sty 2014, 18:23
autor: Robertinho
Fajna sygnatura, DUN. :o

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:29
autor: simon
Nadalito pisze:Dziwicie się Anuli ?
Jedziecie po tym Nadalu jak po burej suce. Hemoroidy, łysina, EPO, prostactwo, cwaniactwo itd.
Hejt hejtem, dystans dystansem , ale to chyba lekka przesada. :/
Bo to chyba trzeba wyprowadzić armaty i zacząć ładować. Jak się bawić, to się bawić. W końcu jesteśmy na forum sportowym, a to nie jest miejsce do lizania się po ... wiadomo czym.
Martinek pisze:Tego meczu Feda nie oglądałem, ale jest on ostatnią osobą, którą podejrzewałbym o doping.
Nie podejrzewasz Feda, który w wieku przeszło 32 lat, mając ponad 1100 meczów na liczniku, biega przeciwko Murrayowi jak królik z reklamy bateryjek, wyciągając przy okazji sporą porcję kosmicznych piłek?

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:32
autor: Saboteur
Uważam, że jego tenis od strony technicznej, nie wymaga dopingu.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:33
autor: Robertinho
Już może jednak skupimy się na Wawie. Macie tematy o: Nadalu, Fedzie, dopingu, kibicowaniu i kilka innych. Tam psujcie ludziom radość ze święta. Na razie proszę...

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:33
autor: DUN I LOVE
Drodzy Państwo, są ku takim przepychankom odpowiednie tematy - zapraszam do ATP Tour. To wielki dzień Stasia, naprawdę nie wiem, czy to tak fajnie zamieniać go w kolejne przepychanki na linii Nadal - Federer czy tam cwaniak i koksiarz vs bufon i płaczek, jak kto woli. :D

Odp: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:40
autor: Saboteur
Wawrinka. :fapfap:

Re: Odp: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:46
autor: Robertinho
Martinek pisze:Wawrinka. :fapfap:
:ok:

Co do sygnatury, nie ukrywam, że liczę na przychylny odzew kolejnych sympatyków tenisa.

Odp: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:52
autor: Saboteur
Kiedy ostatnio ktoś pokonał Djokovicia i Nadala w jednym turnieju?

Re: Odp: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:54
autor: DUN I LOVE
Martinek pisze:Kiedy ostatnio ktoś pokonał Djokovicia i Nadala w jednym turnieju?
Fed na WTF10? Na pewno Stan po raz pierwszy w szlemie.

Re: Australian Open 2014

: 26 sty 2014, 18:59
autor: Saboteur
Zgadza się. :)