Australian Open 2022

Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2022

Post autor: Robertinho »

Rroggerr pisze: 30 sty 2022, 20:34 30 stycznia skończył się tenis.

I nie dlatego, że Nadal parę miesięcy przed 36. urodzinami wygrał WS na betonie, bo jak ktoś nie ma psychozy na punkcie tych rekordów to po 41. WS dla Rafole ma to w dupie, a dlatego, że nie ma sensu śledzić tego sportu. I bezpośrednio nie dlatego, że Nadal parę miesięcy przed..., a dlatego, że ten turniej odebrał nawet naiwnym idiotom jak ja nadzieję, że możemy dostać jeszcze tenis w poważnym wydaniu ze strony kogoś innego niż fab3, z pokolenia 95-02. Nikt nie miał wątpliwości od dłuższego czasu, że to jest poważne pokolenie, bo nie jest, ale wydawało się, że te Miedwiediewy, Zverevy, Tsitspasy są w stanie zachować minimum przyzwoitości (i uchronić przed fanaberiami a'la klasyk dla Novaka czy tytuły dla Nadala poza cegłą), czego symptomem miała byc końcówka ubiegłego sezonu. Już wiadomo, że nie są. I znowu, nie dlatego, że to był zły turniej w ich wykonaniu, bo on raczej pokazał dokładnie w jakim miejscu sportowo jest ta ferajna. Może Alcaraz przypeakuje (ma do tego wszelkie zadatki) do półki wyżej niż Miedwiediewy, tyle, że jeśli to się stanie to automatycznie będzie wygrywać 2-3 WS na sezon, więc co najwyżej zmienimy szyld i pojedziemy dalej. Co samo w sobie byłoby może pozytywne, ale długofalowo - patrz zdanie otwierające - nie dostaniemy już poważnych rozgrywek. Pora się z tym pogodzić. Przesadna specjalizacja doprowadziła do oglądania poczynań wybrakowanych tenisowo zawodników nawet na tle Rafole, a nieproporcjonalne zarobki, że te nastoletnie gwiazdki nie są w stanie wyciągnąć maxa ze swoich karier.

Dla Nadala gratulacje, bardzo dobrze pograł od połowy 3. seta, wielki tenisista. Jedna Australia na jego koncie byłaby historyczną niesprawiedliwością.

A co do Daniła, to jakoś bym go nie grillował, bo to jeden z niewielu żenów wyciągający maxa z tego, co dostał. Fakt, że ma dwie okazje na WS w sezonie, a my oczekujemy od niego, że będzie zgarniać WS po WS (dosłownie), to konsekwencja tego, co na korcie prezentują naturalnie bardziej utalentowani koledzy, bo nawet w Melbourne nie powinien Danił doczłapać się do finału.
Brawo, zgadzam się ze wszystkim(oczywiście poza fragmentem o Nadalu). Niestety, ale poziom deficytów tenisowych i mentalnych młodszych graczy poraża.

Co do Daniła, jak bym dodał jeszcze jedno. On naprawdę od pewnego momentu walczył o przetrwanie, o utrzymanie się w grze. Owszem, były przełamanie i okazje na kolejne, bo Nadal tak sobie serwował, natomiast bazowa gra Rosjanina, czyli łatwe wygrywanie swoich podań, pozwalające na więcej przy serwisie rywala, posypała się. Stąd panika i masa fatalnych decyzji i zagrań.

To nie był ten przypadek co Auger, który bez powodu przystał grać jak zaczeła mu grozić wygrana, to nie mecz przegrany przez jakąś konkretną sytuację - tak, było blisko, ale równie dobrze mogło być po 1 w setach. Ta druga partia ogromnie dużo kosztowała Daniła, ten mecz był bardzo długi, intensywny i to Rosjanin więcej pracował. Także ja bym powiedział, że raczej mieliśmy odkrycie wszystkich słabszych stron Rosjanina, a nie jakąś straszliwą kompromitację.

Ogólnie mecz męczarnia, wiadomo było od pewnego momentu, że nikt go nie wygra, tylko ktoś mniej przegra, a takie sytuacje zawsze premiują zawodnika bardziej doświadczonego, o większym niestety repertuarze, odporniejszego, lepszego po prostu w takich sytuacjach.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2022, 23:43 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15633
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: Australian Open 2022

Post autor: Lleyton »

Brawo Rafa, nie spodziewałem się. Ogromny szacunek.
MTT.
Tytuły(26):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024, Genewa 2024, Brisbane 2025.
Przegrane Finały(31))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2, Montpellier 2025.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44301
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kiefer »

DUN I LOVE pisze: 30 sty 2022, 22:07
Jacques D. pisze: 30 sty 2022, 22:02A tak poza tym, nigdy nie zapomnę tych głosów, że z takim stylem gry Nadal po 27.roku życia będzie już kompletnie skończony. :P
Doskonale wiesz, że to wynikało z zastanych realiów. Nikt nie był w stanie wtedy przypuszczać, że za dekadę lub dwie 30 lat to będzie środek kariery, a nie jej koniec.

Teraz to oczywiście wygląda i brzmi komicznie, ale w 2005 roku mogliśmy porównywać tylko do karier ery Samprasa i Agassiego.
Tutaj akurat nikt faktycznie nie przewidział, że medycyna i wzrost świadomości dbania o siebie, być może też bardziej przyjazne dla stawów nawierzchnie, tak bardzo wydłużą kariery.

Ja nie miałem wątpliwości, że Rafa zbierający baty w latach 15-16 nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, wydawał mi się po prostu zbyt dobry. Nauczony tym doświadczeniem byłem przekonany, że Djokovic po 2017 jeszcze wróci do wygrywania, dlatego sukcesy w 2018 i 2019 już niczym mnie nie zaskoczyły.

W życiu bym natomiast nie przypuszczał, że Rafa może mieć 35,5 lat i wygrywać na hard (już te jego triumfy w 17 i 19 na USO były zdrowo popieprzone).

Dlatego też nie mam złudzeń, że skoro może 35 letni Nadal, to przed Djokovicem 2 lata odnoszenia sukcesów spokojnie. Serb na trawie nie ma z kim przegrać, AO teraz by wygrał z palcem w dupie i pewnie jeszcze nie powiedział tam ostatniego słowa. Może nawet z jedno USO dorzuci, bo z tymi trzema triumfami dosyć śmiesznie tam wygląda.

Tak czy inaczej, jeśli ktoś ma zamiar ten sport jeszcze obserwować i przede wszystkim jakoś poważać, to musi mieć świadomość, że ten wyścig jeszcze trochę potrwa.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2022, 22:46 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197420
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Kiefer pisze: 30 sty 2022, 22:40 W życiu bym natomiast nie przypuszczał, że Rafa może mieć 35,5 lat i wygrywać na hard (już te jego triumfy w 17 i 19 na USO były zdrowo popieprzone).
Tutaj z kolei nikt w 2005 nie powiedział, że po del Potro przez bardzo długi czas nie pojawi się naprawdę jakościowy na każdej płaszczyźnie tenisowego mistrzostwa grajek.

Jest jak jest, ciekawe gdzie jest sufit Nadala tutaj. Stawiam na 25-26.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44301
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kiefer »

25-26? Dużo, ale jeśli by tak było to mamy kolejne 3 sezony z głowy, bo przecież Djokovica sufit jest na podobnym poziomie.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197420
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Zakładam, że pograją do 40stki.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
bogas1985
Posty: 1009
Rejestracja: 18 gru 2019, 23:06

Re: Australian Open 2022

Post autor: bogas1985 »

DUN I LOVE pisze: 30 sty 2022, 22:53 Zakładam, że pograją do 40stki.
Djokovic moze do 40 pogra. Dzisiaj odnioslem wrazenie, ze Rafa zegnal sie z Australia. Stawiam, ze ten sezon to ostatni pelny jaki zagra. Jesli nie zakonczy kariery to pewnie pogra juz tylko cegle do IO 24.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197420
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

bogas1985 pisze: 30 sty 2022, 22:58Dzisiaj odnioslem wrazenie, ze Rafa zegnal sie z Australia. Stawiam, ze ten sezon to ostatni pelny jaki zagra. Jesli nie zakonczy kariery to pewnie pogra juz tylko cegle do IO 24.
Daj spokój. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
hokej
Posty: 2989
Rejestracja: 02 sty 2015, 11:51

Re: Australian Open 2022

Post autor: hokej »

Jacques D. pisze: 30 sty 2022, 22:02 @hokej Niekończenie wystawek to pochodna średniej formy (widocznej w całym turnieju) i stylu gry, niestety, jak już pisałem, Med nie jest i nigdy nie będzie tenisistą obdarzonym dużą łatwością uderzenia kończącego, on musi sobie przeciwnika rozprowadzić, trochę go poszachować, czasem poczekać na błąd, zwłaszcza kiedy nie jest w najwyższej formie. Czy Nadal wszedł mu na psychikę? Na pewno nie w sensie strachu, natomiast w sensie sprowokowania go do tego, żeby chciał coś Hiszpanowi udowodnić - to faktycznie całkiem prawdopodobne. Natomiast na pewno żadnego sensu nie ma wjeżdżanie mu na inteligencję - naprawdę, on już ją udowodnił, czy to przy klasyku z Djokoviciem, gdzie pod względem taktycznym zagrał spotkanie niemal idealne, czy to w spotkaniach z Tsitsipasem, czy też z Nadalem na USO 19. Gdyby nie ta inteligencja i przeważnie jednak chłodna głowa, pałętałby się pewnie gdzieś w okolicach 4.dziesiątki rankingu.
Tylko, zachowując proporcje, plan B gry naszego Ulubieńca z Serbii w spotkaniu ze swoją kopią jest niemal odpowiednikiem tego, co zrobił Danił dzisiaj. Czyli totalnie nieskuteczny. W NY wystarczyło, żeby Med był konsekwentny, a tu Rafa uszkodził mu nogę slajsem. :lol:

Danił w całym meczu lepiej returnował i serwował. Śmiem twierdzić, że gdyby się wykazał podobną do nowojorskiej konsekwencją z baseline, oczko należało by odłożyć. Zamiana bazy na kabaret pod siatką nie świadczy, moim zdaniem, o jakiejkolwiek elastyczności w myśleniu.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44301
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kiefer »

bogas1985 pisze: 30 sty 2022, 22:58
DUN I LOVE pisze: 30 sty 2022, 22:53 Zakładam, że pograją do 40stki.
Djokovic moze do 40 pogra. Dzisiaj odnioslem wrazenie, ze Rafa zegnal sie z Australia. Stawiam, ze ten sezon to ostatni pelny jaki zagra. Jesli nie zakonczy kariery to pewnie pogra juz tylko cegle do IO 24.
On to sobie zażartował, że to pewnie jego ostatniu triumf w Australii.

W ogóle sobie przypomniałem, jak Federer podczas ceremoni po AO17 pieprzył te swoje głupoty, że remis by zaakceptował, a do Rafy się zwrócił, by nigdzie się nie wybierał, bo tenis go potrzebuje. Wtedy było 18-14, rok później nawet 20-16, a 5 lat później 20-21. XD

Rafa natomiast póki ma siłe, to niech wyciera kort tymi żenującymi postaciami, tenisista grający jak paralita naprawdę nie powinien być zbawieniem dla świata.
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Australian Open 2022

Post autor: Lucas »

Jeśli dobrze zrozumiałem Nadala to powiedział, że przed turniejem myślał, ze to bedzie jego ostatnie AO, ale teraz to sprobuje przyjechać w przyszłym roku, bo publicznosc dała mu takie wsparcie., że ma motywacje, by się znów pojawić.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42673
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kamileki »

Jacques D. pisze: 30 sty 2022, 22:02

A tak poza tym, nigdy nie zapomnę tych głosów, że z takim stylem gry Nadal po 27.roku życia będzie już kompletnie skończony. :P
Zasadniczo po 27 roku życia Nadal obniżył loty. Problem jest taki, że uwypuklił to jedynie Djokovic, który nie stracił z nim ani jednego seta na hard po USO 2013. Ze wszystkimi innymi Hiszpan był w stanie zatuszować swój spadek fizyczny. Tzn. jest sobie taki Zverev, ale zamiast Rafy woli prać dziewczyny.
Lucas pisze: 30 sty 2022, 23:20 Jeśli dobrze zrozumiałem Nadala to powiedział, że przed turniejem myślał, ze to bedzie jego ostatnie AO, ale teraz to sprobuje przyjechać w przyszłym roku, bo publicznosc dała mu takie wsparcie., że ma motywacje, by się znów pojawić.
Dokładnie w tym tonie się wypowiedział Rafa. Osobiście od kilku już lat obstawiam, że do 2024 powinien pograć w tenisa.
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7696
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Australian Open 2022

Post autor: Jacques D. »

hokej pisze: 30 sty 2022, 23:01 Danił w całym meczu lepiej returnował i serwował. Śmiem twierdzić, że gdyby się wykazał podobną do nowojorskiej konsekwencją z baseline, oczko należało by odłożyć. Zamiana bazy na kabaret pod siatką nie świadczy, moim zdaniem, o jakiejkolwiek elastyczności w myśleniu.
A grał dziś z tą samą osobą, co w Nowym Jorku? ;] Jeszcze raz, przeczytaj, co napisałem w poście o taktyce na Nadala ściągniętej z Djokovicia, w tym jest według mnie klucz. Inna sprawa, że, chociaż Duny tego świata zaczynają już sobie frywolnie relatywizować, Miedwiediew w NY w przekroju całego turnieju grał ewidentnie lepiej niż tu - obejrzyjcie sobie może mecze z Ogierem dla zobrazowania. A vo za tym idzie, miał zapewne dużo większe zaufanie do siły i skuteczności swojej gry z końcowej. Tu często nie było go widać i stąd tez może wynikać potrzeba czepiania się desperackich rozwiązań, siatki i skrótów. No i @Robertinho też sensownie na ten temat napisał powyżej, o orce i męczarni: ostatnie dwa i pół seta to zawodnik coraz bardziej wypompowany - fizycznie, ale i z zasobów dobrego tenisa na ten moment chyba też.

Swoją drogą, co za znak czasów, na forum dużo większa stypa z powodu wtopki Daniila niż tego, że Nadal przeskoczył Federera w liczbie wygranych WS. ;]
I know the pieces fit.
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2022

Post autor: Robertinho »

Kamileki pisze: 30 sty 2022, 23:24
Jacques D. pisze: 30 sty 2022, 22:02

A tak poza tym, nigdy nie zapomnę tych głosów, że z takim stylem gry Nadal po 27.roku życia będzie już kompletnie skończony. :P
Zasadniczo po 27 roku życia Nadal obniżył loty. Problem jest taki, że uwypuklił to jedynie Djokovic, który nie stracił z nim ani jednego seta na hard po USO 2013. Ze wszystkimi innymi Hiszpan był w stanie zatuszować swój spadek fizyczny. Tzn. jest sobie taki Zverev, ale zamiast Rafy woli prać dziewczyny.
Lucas pisze: 30 sty 2022, 23:20 Jeśli dobrze zrozumiałem Nadala to powiedział, że przed turniejem myślał, ze to bedzie jego ostatnie AO, ale teraz to sprobuje przyjechać w przyszłym roku, bo publicznosc dała mu takie wsparcie., że ma motywacje, by się znów pojawić.
Dokładnie w tym tonie się wypowiedział Rafa. Osobiście od kilku już lat obstawiam, że do 2024 powinien pograć w tenisa.
Jeszcze Starerer :] Co nic nie dało w ostatecznym rozrachunku, ale mały plusik można postawić przy nazwisku przegrywa.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2022, 23:41 przez Robertinho, łącznie zmieniany 2 razy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197420
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Jacques D. pisze: 30 sty 2022, 23:37Swoją drogą, co za znak czasów, na forum dużo większa stypa z powodu wtopki Daniila niż tego, że Nadal przeskoczył Federera w liczbie wygranych WS. ;]
To drugie od kilku lat było spodziewane.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2022

Post autor: Robertinho »

@Jacques D. Efekt 40-15, mówiąc chamsko, nikt durnia nie żałuje. Piszę o optyce fanów do tamtego momentu, bo ja mam go w poważaniu od 2015. :]
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197420
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2022

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 30 sty 2022, 23:41 @Jacques D. Efekt 40-15, mówiąc chamsko, nikt śmiecia nie żałuje. Piszę o optyce fanów do tamtego momentu, bo ja mam go w poważaniu od 2015. :]
Dzięki, nie chciałem tego pisać. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 42673
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kamileki »

Robertinho pisze: 30 sty 2022, 23:38

Jeszcze Starerer :] Co nic nie dało w ostatecznym rozrachunku, ale mały plusik można postawić przy nazwisku przegrywa.
A sorry kurła jak mogłem zapomnieć. I to Nadala w wersji 2017 - można sobie porównać jak wtedy jeszcze biegał, a jak biega teraz xD
Federer to w ogóle dzisiejszego Miedwiediewa by zmiótł z kortu, Nadal fajnie uwypuklił wszystkie mankamenty Rosjanina, ale Szwajcar wbiłby jego tenis w ziemię i ogolił jak jakiegoś challengerowca.
Ostatnio zmieniony 30 sty 2022, 23:44 przez Kamileki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50781
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2022

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze: 30 sty 2022, 23:42
Robertinho pisze: 30 sty 2022, 23:41 @Jacques D. Efekt 40-15, mówiąc chamsko, nikt śmiecia nie żałuje. Piszę o optyce fanów do tamtego momentu, bo ja mam go w poważaniu od 2015. :]
Dzięki, nie chciałem tego pisać. :D
Z litości i żeby Pan Karol się nie oburzył, zmieniłem na durnia. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 44301
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2022

Post autor: Kiefer »

Generalnie niczego nie można wykluczyć, również tego, że wygra RG, zakończy sezon być może jako numer 1 i zakończy karierę, z klasą, tak jak powinien wielki sportowiec.
Jacques D. pisze: 30 sty 2022, 23:37 Swoją drogą, co za znak czasów, na forum dużo większa stypa z powodu wtopki Daniila niż tego, że Nadal przeskoczył Federera w liczbie wygranych WS. ;]
Trochę to brutalne, ale te rekordy zostały przegrane dużo wcześniej, a Federer od Wimb 19 już po prostu nic nie znaczy, więc nie za wiele o nim się mówi. W sumie to, że nikt za bardzo z jego powodu teraz po utracie rekordu nie płacze, chyba najdobitniej świadczy o tym, jak tak kariera została schrzaniona. No tylko Ty już to idealnie podsumowałeś w innym temacie.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bizon, Bombardiero, no-handed backhand i 15 gości