Strona 18 z 36
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 21:17
autor: DUN I LOVE
Wieje w Miami?
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 21:19
autor: Bizon
Tak patrzę na początek Nolandy i sądzę, że jeżeli Murray zagra dzisiaj na swoim optymalnym poziomie, to będziemy mieli kolejną 3,5h godzinna rzeźnie.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 21:33
autor: jonathan
Rok temu po Miami Djoković i Murray zajmowali dwa pierwsze miejsca w rankingu, a teraz spotykają się już w ćwierćfinale.
Novak i Andy wygrali 5 z 7 ostatnich edycji Miami.
Bizon pisze:Tak patrzę na początek Nolandy i sądzę, że jeżeli Murray zagra dzisiaj na swoim optymalnym poziomie, to będziemy mieli kolejną 3,5h godzinna rzeźnie.
To zależy, jakie będą wymiany. Jeśli takie jak w ich meczach dwa lata i rok temu, to mecz będzie się przeciągał i przypominał taką wojnę na wyniszczenie, bo korty w Miami też premiują raczej defensywną grę. Ale nie sądzę, by tak było. Novak dąży na razie do skracania wymian, a i Andy gra agresywnie w ważnych momentach.
Znakomite były te dwa ostatnie gemy. Jeden błyskawiczny Djokovicia wygrany bardzo efektownie, a drugi Murray'a po zaciętej walce.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 21:38
autor: Anula
Andy, całkiem przyzwoicie do tej pory. Oczywiście, zdarzają mu się proste błędy, po których sporo ze sobą dyskutuje, ale ogólnie mówiąc jest na wznoszącej. Novak chwilami dośc ciężko oddycha.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:00
autor: Del Fed
Sporo błędów momentami, ale przynajmniej szybciej to idzie niż zwykle. Murray stara się być ageresywny przy własnych podaniach.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:09
autor: DUN I LOVE
Fatalny gem Szkota na zakończenie seta. Tak się zastanawiałem, czy nie pójdzie to w tę stronę po pierwszej, mocno kontrowersyjnej piłce. Djoković 7-5.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:09
autor: Robertinho
Że Kasia nie zna przepisów, to mnie w o ogóle nie dziwi, ale że Murray się chciał kłócić, to jednak niezrozumiałe dosyć.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:11
autor: Advantage
Przecież Djoković przy tamtej piłce wystawił prawie całą rakietę na drugą stronę siatki.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:15
autor: Robertinho
Cofnąłem sobie i faktycznie uderzył piłkę zanim przeleciała nad siatką. Także zwracam honor Szkotowi i Kasi.

Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:19
autor: lake
Anula pisze:Andy, całkiem przyzwoicie do tej pory. Oczywiście, zdarzają mu się proste błędy, po których sporo ze sobą dyskutuje, ale ogólnie mówiąc jest na wznoszącej. Novak chwilami dośc ciężko oddycha.
jonathan pisze: że Murray doszedł już mniej więcej do pełni formy fizycznej. Niby ciągle łapie się za bok, jednak widocznie on już tak ma,
Będe to powtarzał do znudzenia ale właśnie dlatego nie trawie na dłuższą metę Nolandy.
DUN I LOVE pisze:To jest najfajniejsze w meczach Nolandy - można na luzie oglądać bez kibicowskiego zaangażowania.
Niestety łącząc z tym co napisałem powyżej w efekcie przynajmniej dla mnie wieję nudą.Takie Rafole z Biedronki
Robertinho pisze:Cofnąłem sobie i faktycznie uderzył piłkę zanim przeleciała nad siatką. Także zwracam honor Szkotowi i Kasi.

"To taki z Ciebie przyjaciel Novak?" - zapłakał Andy

Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:19
autor: jonathan
Powtórka wyraźnie to pokazała, a Pan Steiner to nie jest najlepszy sędzia, nie tylko dlatego, że lubi Nadala, jak zarzucił mu dwa lata temu Tsonga.

Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:21
autor: DUN I LOVE
lake pisze:Niestety łącząc z tym co napisałem powyżej w efekcie przynajmniej dla mnie wieję nudą.Takie Rafole z Biedronki

Nigdzie nie napisałem, że mnie to ciekawi; znalazłem tylko jeden pozytyw.

Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:25
autor: lake
DUN I LOVE pisze:lake pisze:Niestety łącząc z tym co napisałem powyżej w efekcie przynajmniej dla mnie wieję nudą.Takie Rafole z Biedronki

Nigdzie nie napisałem, że mnie to ciekawi; znalazłem tylko jeden pozytyw.

Absolutnie Cię o to nie podejrzewałem

Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:26
autor: DUN I LOVE
Ma przebłyski Panicz.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:30
autor: lake
Na seta może styknie.
Chyba się wyzbył chalengów. On tak lubi ale to też efekt spornej piłki z pierwszego seta. I zaraz się okaże że zabrakło sprawdzenia w tym gemie.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:32
autor: Del Fed
No ładnie pograła Szkocina teraz, ogólnie sporo perełek posyła jak na swoje standardy w meczach z Novakiem. Nie wszystko wychodzi, ale próbuje. Djoko usiłuje go podmęczyć dobrymi zresztą dropami.
E: I wszystko schrzanił serwisem Murek.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 22:46
autor: Robertinho
Solidny jest Djoko. Bardzo solidny.
To jest Ana na trybunach, czy jakaś nowa Novakowa?
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 23:02
autor: lake
Szybko poleciało w jedną stronę. Najpierw w pierwszym secie po spornej piłce a potem w drugim gdy nie obronił przełamania.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 23:10
autor: jonathan
Kluczowymi momentami były właśnie ta kontrowersyjna piłka w ostatnim gemie pierwszego seta, a potem szybki rebreak dla Djokovicia w drugim (tam Murray nie mógł sprawdzić jednej piłki, bo nie miał challengów). Byłem za Novakiem, choć szkoda mi trochę Szkota. Chwilami wchodził na swoje obroty sprzed operacji i rządził na korcie, będąc bardziej agresywnym od Serba. Lubię obserwować Murray'a, gdy prowadzi wymiany forehandem. Potrafi zagrywać naprawdę swobodnie, a przy tym mocno i dokładnie. Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że to Djoković bardziej zasłużył na zwycięstwo. Stoczył ostatnio więcej takich ważnych meczów. Pozytywem jest, że i w meczu z Robredo, i teraz od razu kończył przy swoim serwisie sety i mecz. A Andy gra najlepiej od Wimbledonu - dużo lepiej niż można było się spodziewać, że zagra w Miami po Indian Wells. Szkot może być gotowy na Londyn.
lake pisze:"To taki z Ciebie przyjaciel Novak?" - zapłakał Andy

Nadal pokazałby wtedy na Djokovicia palcem jak w półfinale RG?
We wczorajszym meczu z Robredo Djoković przyznał Hiszpanowi punkt po tym, jak sędzia nakazał go powtórzyć, a dziś przy dużo ważniejszej piłce Novak jednak nie był równie wspaniałomyślny. A może nie zna zasad.
Robertinho pisze:To jest Ana na trybunach, czy jakaś nowa Novakowa?
W boksie Novaka zasiadła Adriana Lima.
Re: Miami 2014
: 26 mar 2014, 23:19
autor: Robertinho
jonathan pisze:
W boksie Novaka zasiadła Adriana Lima.
A się dziwię, że nie poznałem mojej ulubienicy.
jonathan pisze:We wczorajszym meczu z Robredo Djoković przyznał Hiszpanowi punkt po tym, jak sędzia nakazał go powtórzyć, a dziś przy dużo ważniejszej piłce Novak jednak nie był równie wspaniałomyślny. A może nie zna zasad.
Może wziął przykład z również obecnego na trybunach Franka Underwood'a.
