mtenis.com.pl

Berdych - Mannarino, najs.

Forhend działa, w jakimś Madrycie przydałby się jakiś Thiem na rozkład czy innego rodzaju #nextbrzdęk

Już owijają lewy nadgar.

Jakiś stream?

Wujek Toni pisze:Jakiś stream?

http://live.robinwidget.org/streamvideo ... 68140.html

Dzięks.

Roger Miłosierny, czas skrócić męki Palito

"Umbrella please, umbrella!" Gorąco Argentyńczykowi. W sumie nie dziwię się.

W sumie scenariusz spodziewany. Mam nadzieję, że Kyrgiosev przynajmniej będzie walczył, bo jak widzę toczącą się jak kamień piłę na tym korcie, jest mi słabo..

jarosword14 pisze:"Umbrella please, umbrella!" Gorąco Argentyńczykowi. W sumie nie dziwię się.

Chyba upał w Miami. Roger też trochę odsunął się w cień po wyrównaniu na 2-2 w 2.

26 stopni, więc chyba głównie wilgotność odgrywa tutaj rolę.

Wujek Toni pisze:26 stopni, więc chyba głównie wilgotność odgrywa tutaj rolę.

Bernard przy takiej temperaturze poddał mecz w Acapulco.

Świetna piłka na po 15. Majstersztyk.

DUN I LOVE pisze:

jarosword14 pisze:"Umbrella please, umbrella!" Gorąco Argentyńczykowi. W sumie nie dziwię się.

Chyba upał w Miami. Roger też trochę odsunął się w cień po wyrównaniu na 2-2 w 2.

Może i się schował, ale chyba nie wołał tak za parasolkowymi dziećmi

Zapowiada się kolejny spacerowy turniej dla Rogera. Dalej RBA I Berdych.

Emu pisze:Zapowiada się kolejny spacerowy turniej dla Rogera. Dalej RBA I Berdych.

Ile Ty jeszcze razy się musisz przejechać na tym prorokowaniu 2 rundy do przodu?

Emu pisze:Zapowiada się kolejny spacerowy turniej dla Rogera. Dalej RBA I Berdych.

Tak, i jest żelaznym faworytem w starciu z Nadalem, który jako 12-latek rozwalcował na tych kortach topowego Federera, żeby rok później ponownie gnoić go jak psa w finale do czasu, aż odcięło mu prąd.

Bilans Rogera z Rafą w Miami przy uwzględnieniu wyłącznie BO3:

3-6 3-6
2-6 6-7
3-6 2-6

Zapowiada się spektakl.

Wujek wrócił.

Nie często mi się to zdarza, a przynajmniej o tym nie pamiętam.
Jermiasz wczoraj, więcej grzechów nie pamiętam.

Emu pisze:Nie często mi się to zdarza, a przynajmniej o tym nie pamiętam.
Jermiasz wczoraj, więcej grzechów nie pamiętam.

Federer, który musi wygrać zaledwie 1 mecz w Dubaju, żeby wziąć turniej plus swego czasu jakieś prognozy chyba na RG (Twój protegowany oczywiście poległ w meczu podczas którego widziałeś go w turnieju 4-5 dni później ).

RBA i Berdych to spacerek do 1/2, trochę powagi.

Dzieciaki mają dziś nie takie łatwe zadanie,szczególnie Sasza jak czasem Jasia coś najdzie, jak to na amerykańskich Mastersach drzewiej bywało, oczywiście wymagam wygranych.