mtenis.com.pl

Cztery podwójne od meczu Ramos.

Już. Albert Ramos stawia stempel na postępie jaki poczynił w ostatnich latach. Zagra o finał w Monte Carlo.

DUN I LOVE pisze:Tym bardziej, że tym pierwszym pokonanym był najlepszy tenisista świata.

Niezła próba...

Albert Ramos
Pablo Cuevas
Lucas Pouille

Jeden z nich zagra w finale. Dobre i to - taka tacka to wspomnienie na całe życie jak w przypadku Aguta w Chinach.

Czyli znów Rafa albo Djoko z Mastersem ?

No na to wygląda.

DUN I LOVE pisze:Albert Ramos
Pablo Cuevas
Lucas Pouille

Jeden z nich zagra w finale. Dobre i to - taka tacka to wspomnienie na całe życie jak w przypadku Aguta w Chinach.

Dwaj pierwsi zgoda, ale Puj jest na tyle młody że szans na wzbogacenie zastawy nie powinno zabraknąć.

Sauron & Saruman kontra Hobbici chyba szybciej zagoszczą na korcie, niż można się było spodziewać. Paweł spieszy się na debla.

Wow, aż tak Puj nie musiał do tego półfinału wchodzić.

Czyżby Cuevas zabalował na urodzinach Zvereva?

jarosword14 pisze:Czyżby Cuevas zabalował na urodzinach Zvereva?

Trochę szok.

Mieli grać do 17, żeby zdążył na naszych idoli.

Ciekawe czy wynik drugiego seta to będzie odbicie lustrzane pierwszego? Na razie na to wygląda.
EDIT. Jednak nie.

Niebezpieczeństwo ostrego startu, powtarzam.

Hankmoody pisze:Straszna awantura jest na forach, o parę Arneodo/Nys, że niby dwie rundy im przehandlowali, i to w dość perfidny sposób. Oglądał ktoś może?

Już są seta z przodu z Murray/Soares.

Widziałem właśnie. Wałek?

Nie mam pojęcia, o co chodzi w tym deblu.

Puj marnuje takie sytuacje... Kabaret.

Gramy dalej!

Jeśli tak grają potencjalni finaliści to ja się nie dziwię czemu BIG3+1 ciągle zgarniają te Mastersy hurtem.

Oj tam, oj tam, przynajmniej jest niewiadoma do samego końca.

Ja nie ma jak dzisiaj, zobaczcie jak to wygląda, bo Rojery to podobno grali im jak na rozgrzewce, wszystko bezpiecznie, żeby nie dało się zepsuć.

Zanosi się na kolejny umoczony QF Cuevasa, gdzie serwował na mecz.

Koniec.