Strona 18 z 20
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:08
autor: Damian
Gael

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:09
autor: jaccol55
Gdyby Kmiotek nie dał się przełamać 2 razy, to może byśmy obejrzeli trochę więcej tego meczu, a tak?
To nie Roger, po drugiej stronie siatki...
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:09
autor: DUN I LOVE
Czas na kolejne 40-15.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:15
autor: Kamileki
Gaaaaaaaaaaaeeeeeeeeeeeeel

Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:25
autor: Damian
Gael wygrywa po raz pierwszy:
- 2 turnieje w jednym sezonie
- turniej bez straty seta
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:27
autor: DUN I LOVE
10.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 17:29
autor: Kamileki
La Monfilsima.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:00
autor: DUN I LOVE
Kamileki pisze: ↑16 lut 2020, 17:29
La Monfilsima.
Dokładnie.
Felix najmłodszym finalistą turnieju, o kilka dni wyprzedził Rogera Federera (finał w 2001). Kolejny dowód, że bez sensu jest skreślanie go. Mocno nierówny Kanadyjczyk, ale trochę tenisa w tym roku już pokazał, a fragmenty sfs z Rubliowem w Adelajdzie i Carreno tutaj, znakomite.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:10
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: ↑16 lut 2020, 18:00
Kamileki pisze: ↑16 lut 2020, 17:29
La Monfilsima.
Dokładnie.
Felix najmłodszym finalistą turnieju, o kilka dni wyprzedził Rogera Federera (finał w 2001). Kolejny dowód, że bez sensu jest skreślanie go. Mocno nierówny Kanadyjczyk, ale trochę tenisa w tym roku już pokazał, a fragmenty sfs z Rubliowem w Adelajdzie i Carreno tutaj, znakomite.
Pytanie czy mental jest na odpowiednim poziomie. Spala się w ważnych jak dotąd dla niego momentach.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:14
autor: DUN I LOVE
O RF nie można było tego napisać, to ich różni.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:22
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: ↑16 lut 2020, 18:14
O RF nie można było tego napisać, to ich różni.
Tyle, że Fed nie wymiękał nigdy przed rozpoczęciem meczu - nawalał "dopiero" gdy trzeba grać ważne punkty, a Felix ma miękkie nogi już w momencie gdy musi wyjść na kort. Gdyby grał z Monfilsem w początkowej fazie turnieju z pewnością mecz wyglądałby inaczej.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:26
autor: DUN I LOVE
Kwestia przełamania się w ważnym meczu.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:27
autor: jaccol55
Jak Monfils, po 50 latach.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:28
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: ↑16 lut 2020, 18:26
Kwestia przełamania się w ważnym meczu.
Oby. Bo to ledwie finał 500-tki. Presja będzie tylko rosła jeśli pojawią się okazje ma mastersy czy coś większego.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:28
autor: DUN I LOVE
Chłopak ma cały czas 19 lat, trochę na zapas ta mała histeria.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:29
autor: jaccol55
Czy ja wiem? Trudno było patrzeć na dzisiejsze popisy, a widziałem go wczoraj i trochę przedwczoraj i trudno wytłumaczyć dzisiejszą postawę inaczej, niż psychą.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:30
autor: Federasta20
FAA ma kupę czasu, obecnie kariery sportowców trwają wyraźnie dłużej niż dwie dekady temu więc wielu NextGenów może sporo wygrać, choć niekoniecznie tak szybko jak wielu by chciało. Tylko u Kanadyjczyka powtarza się zjawisko niemocy w ważnych momentach - finały (bilans 0-4), semi z Isner w Miami czy jakiś istotny mecz juniorski. Musi nad tym zacząć pracować bo to nie wygląda dobrze.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:30
autor: Kamileki
DUN I LOVE pisze: ↑16 lut 2020, 18:28
Chłopak ma cały czas 19 lat, trochę na zapas ta mała histeria.
Raczej chłodny ogląd tego co trwa już jakiś czas. Gość ma zadatki na mega chokera, przy którym wyczyny Rogera to kropla w morzu. Oczywiście Nadal i Djokovic za kilka lat odejdą (i w słabej konkurencji można upatrywać szans na sukcesy Kanadyjczyka), ale gdyby Felix urodził się w tym roku co "mega słaby mentalnie" Berdych to aż się boję pomyśleć jakie heble ładowałby z Serbem i Hiszpanem jakby mu co druga piłka pod nogi wracała.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:40
autor: DUN I LOVE
Obejrzę kolejny odcinek Fali Zbrodni i wrócimy do tego.
Re: T6: Rotterdam, Buenos Aires, Nowy Jork 2020
: 16 lut 2020, 18:56
autor: no-handed backhand
DUN I LOVE pisze: ↑16 lut 2020, 18:26
Kwestia przełamania się w ważnym meczu.
Dimitrov miał już taki mecz, czy wciąż czeka?