mtenis.com.pl

Chyba lepszy mecz rozegrał dzisiaj Rafa, co? Pomijając luzerkę w 2 secie przy 5*-3.

Tak czy tak ewentualny mecz z Djoko przy formie co najwyżej średniej to nie jest chyba najlepszy 'pomysł'.

Coś mi wygląda, że mecz Murray - Rafa to może być pojedynek z cyklu "kto zagra słabiej", a takie Hiszpan zwykle wygrywa.

Skrót meczu Rafy z Jo:

Ciekawe czy Rafael pokona kolejne dwie przeszkody i zwycięży w tym turnieju .

Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!

---

Plan gier na czwartek

• Stadion, start o godz. 19:00.
  WTA
  
  Nie przed godz. 21:00.
  [21] Juan Monaco (ARG) vs [8] Mardy Fish (USA)
  [1] Bob Bryan (USA)/Mike Bryan (USA) vs [7] Leander Paes (IND)/Radek Stepanek (CZE)
  
  
  Nie przed godz. 01:00.
  [1] Novak Djokovic (SRB) vs [5] David Ferrer (ESP)
• Grandstand, start o godz. 21:30.
  [6] Mahesh Bhupathi (IND)/Rohan Bopanna (IND) vs [2] Max Mirnyi (BLR)/Daniel Nestor (CAN)

---

Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.

Wujek Toni pisze:Całkiem nieźle się Rafa trzyma jak na człowieka z pękniętym kolanem.

Wręcz wybornie, ręce same składają się do oklasków

Mogliby dać Fisha w nocnej. Zawsze to przyjemniej oglądać swojego rodaka w akcji, a Europejczycy chyba z większą chęcią rzuciliby okiem na mecz Nole z Ferru o całkiem rozsądnej porze.

robpal pisze:

Wujek Toni pisze:Całkiem nieźle się Rafa trzyma jak na człowieka z pękniętym kolanem.

Wręcz wybornie, ręce same składają się do oklasków

No biorąc pod uwagę, że według Ciebie Rafa nie zagrał jeszcze w swojej karierze nawet przyzwoitego meczu, a te 10 szlemów zgarnął prezentując piach prima sort, to jestem gotów oklaskiwać jego aktualną grę.

Wujek Toni pisze:

robpal pisze:

Wujek Toni pisze:Całkiem nieźle się Rafa trzyma jak na człowieka z pękniętym kolanem.

Wręcz wybornie, ręce same składają się do oklasków

No biorąc pod uwagę, że według Ciebie Rafa nie zagrał jeszcze w swojej karierze nawet przyzwoitego meczu, a te 10 szlemów zgarnął prezentując piach prima sort, to jestem gotów oklaskiwać jego aktualną grę.

Na gg swego czasu nasz Rob napisał, że w 2009 podczas Australian Open Nadał grał swoje najlepsze zawody, z kolei w 2010 na US Open był niezniszczalnym terminatorem. Mam wrażenie, że to były pozytywne wypowiedzi.

DUN I LOVE pisze:Mogliby dać Fisha w nocnej.

Fish wie co robi zapewne prosząc o mecz w ciągu dnia. Serwismeni w sesji wieczornej są składani jak scyzoryk.

To jak, Fish czy Pico? Jak typujecie?

Chciałbym Pico, ale raczej Fish powinien to wygrać.

E:
Pico miażdży - 6/1 w pierwszym.

Pico.

5/3* Pico

Argentyńczyk jest bardzo blisko drugiego w karierze półfinału turnieju z serii Masters.

Pico
Ciężki szok i zarazem przyjemna niespodzianka. Zawsze mnie cieszą nowe (albo chociaż pół-nowe) twarze w dalekich fazach turniejów

Lepszego prezentu urodzinowego chyba nie mógł sobie wymarzyć.

sheva pisze:Lepszego prezentu urodzinowego chyba nie mógł sobie wymarzyć.

O tym samym pomyślałem, sprawdzając dziś jego profil na stronie ATP.

Juan kończy dziś 28 lat.

Niestety, ale to już chyba ostatnie dni Mardy'ego w top 10. Wielka szkoda, bo jest to jedyny człowiek w tym gronie, którego bardzo lubię. Jednak w jego wieku ciężko liczyć na jakąś stabilność formy, aż strach pomyśleć co będzie po US Open Series.

Brawa dla Juana, bo zaprezentował się na tle beznadziejnego Fisha całkiem dobrze. Ładnie wygląda droga Argentyńczyka w tym turnieju: Monf, Rod, teraz Mardy, fakt, że żaden z nich nie zaprezentował się zbyt dobrze, ale jednak zwycięstwo to zwycięstwo. Swoją drogą to jak ten czas szybko leci, Monaco ma już 28 lat, a jeszcze niedawno był młodym, perspektywicznym grajkiem, no cóż Wszystkiego Najlepszego.

Ależ ja zazdroszczę zapleczu technicznemu dostępu do tego mastersowego oceanu statystyk...

Zaś Djokovic pozazdrościł Nadalowi nowej specjalizacji, oddał na 55 w 2. secie.

Świetny mecz moim zdaniem.