mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑09 maja 2020, 23:58 Juve to ma jakąś słabość do tych "wiecznych talentów" albo graczy post-prime, którzy kiedyś zagrali 2 świetne sezony i mega się zapowiadali.

Pogba u nas grał dobrze i nawet aż tak nie gwiazdorzył. Jeśli chodzi o Dybalę, to mimo tego, że to nie jest zły piłkarz, to taki z niego Messi jak z Zielińskiego peak Nedved. Tevez w Turynie przez 2 sezony na pewno nie dał mniej, a powiedziałbym, że więcej. Mimo wszystko teraz bym go nie sprzedawał. (Pawełka znaczy) Morata się popsuł. W Turynie wydawało się, że może coś z niego będzie, przebłyski się zdarzały. Ale nic za tym nie poszło. Co do innych przypadków, to nie wiem dokładnie, kogo masz na myśli.

Pjanić, Cuadrado, Matuidi, Higuain.

Piłkarze spoko, ale Juventus ich brał, kiedy już było wiadomo, że w poważnym graniu się nie sprawdzili i pucharów w Europie nie zagwarantują. Nie chodzi mi tu o przebłyski, bo te miewa każdy dobry zawodnik. Z w/w tylko Tevez i Morata mieli je wtedy, kiedy to było naprawdę potrzebne (edycja 2015, zwłaszcza dwumecz z Realem).

Carlos to w ogóle chyba najwyższą formę w karierze pokazywał właśnie w trykocie Białej Damy.

DUN I LOVE pisze: ↑10 maja 2020, 0:15 Pjanić, Cuadrado, Matuidi, Higuain.

Ja wiem, że Ty masz z Higuainem złe przejścia, ja to rozumiem, że Ci zalazł za skórę, ale no wydawało się, że to będzie bardzo przepłacony, ale nie aż taki zły transfer, przypominam sezon wcześniej że on strzelił dla Napoli 36 goli w lidze. Zresztą w Juve aż taki zły nie był, owszem nie wart swoich pieniędzy, jednak to wypchnięcie go do Milanu przez klub z Turynu (z powodu zakupu Ronaldo), rozpoczęło zjazd Argentyńczyka.

Pjanić jakoś się bronił z powodu niskiej ceny i tego, że było to osłabienie Romy, czyli było nie było rywala ligowego. Chyba jednak wszyscy myśleli, że będzie all-in all po prostu lepiej. Wyraziściej. Facet nadaje się do poważnego klubu na ławkę, góra. Co do pozostałych dwóch - to nie ma co ukrywać - to że człowiek (czyli ja) z rozżewnieniem wspomina pomoc MVPP, to nie jest przypadek.

Nie Biała Dama, tylko Stara.

A w Barcelonie, jak ma się ogólnie burdel organizacyjny, na czym obecnie stoi sprawa? Jakieś będą procesy, oskarżenie, ciekawe rzeczy?

Oczywiście, że Stara. Przepraszam.

Higuain był w Realu, później poszedł do Napoli. Podobnie Real nie chciał, Gonzalo nalegał, co pokazuje, że mentalnie to na bohatera wielkich spotkań się nie nadaje. Na ligę idealny, ale Juventusowi chyba chodzi o Uszatego. Jeżeli tak, to jeden Eder wart jest więcej niż 10 Higuainów.

Żeby pomylić kokę z Juventusem xD

To Higuain teraz gra w Milanie? Dobrze wiedzieć. Ostatni raz uważniej śledziłem jego karierę w pierwszym sezonie po tym rekordowym transferze do Juve.

Higuain nie jest wybitny, ma taki sam patent na strzelanie bramek jak i na seryjne marnowanie okazji, przez co jego kadencja w Realu oceniana jest dwuznacznie (również przez to, że gole ładował zazwyczaj średniakom, a w ważnych meczach znikał).
Jeśli chodzi o odejście z Realu to mówiło się swego czasu, że była to decyzja Cristiano, który zażyczył sobie transferu Higuaina. Być może coś w tym jest, że panowie za sobą nie przepadają, skoro teraz CR7 gra w Juve, a Argentyńczyk musiał odejść z Turynu. Fakt faktem Higuain przez lata rywalizował z Benzemą o miejsce w składzie i ostatecznie mimo, że liczby stały po jego stronie, tę rywalizację przegrał.

Stara Dama to mój ulubiony przydomek ze wszystkich piłkarskich klubów. Chyba faktycznie słabość do koka koli poskutkowała tą pomyłką.

Michael Scott pisze: ↑10 maja 2020, 0:43 To Higuain teraz gra w Milanie? Dobrze wiedzieć. Ostatni raz uważniej śledziłem jego karierę w pierwszym sezonie po tym rekordowym transferze do Juve.

Nie, nie, nie, aktualnie po byciu w Milanie i następnie u Sarriego w Chelsea wylądował ponownie w Juve. Nie dodawajcie sobie nic do tego co napisałem. Wszak on podpisał z nami 5-letni kontrakt. Po prostu jego zjazd rozpoczął się od tego, że poszedł na wypożyczenie z Juve do Milanu, I od tego czasu jest słaby. Jakieś tam nieliczne przebłyski w tym sezonie miał w Turynie, ale to nie jest zawodnik na klub z ambicjami już.

Ktoś się zdziwi, że Igła był wypożyczany, ale cóż, chodziło pewnie o finanse, redukcje kosztów. Z drugiej strony ciężko o to, bo Argentyńczyk dużo zarabia, stąd wypożyczenia, a przed ostatnim sezonem powrót do klubu.

DUN I LOVE pisze: ↑10 maja 2020, 0:36 Oczywiście, że Stara. Przepraszam.

Higuain był w Realu, później poszedł do Napoli. Podobnie Real nie chciał, Gonzalo nalegał, co pokazuje, że mentalnie to na bohatera wielkich spotkań się nie nadaje. Na ligę idealny, ale Juventusowi chyba chodzi o Uszatego. Jeżeli tak, to jeden Eder wart jest więcej niż 10 Higuainów.

Ten jaki hejter, losowy użytkownik forum byłby po takich tekstach uciszany, uspokajany, a temat wypłaszczany.

Teraz powinien ci wrzucić filmik z setkami zmarnowanymi w finałach Argentyny, ale nie chcę na to patrzeć.

@DUN I LOVE


Ani Pjanic ani tym bardziej szrot De Sciglio nie potrzebni, ale jak tam pojdzie jeszcze 25mln to nawet Barca się nie dała wyruchać. Niech to jednak bedą tylko ploty.

Masakra.

Jak to się potwierdzi to niech Barca od razu 15mln z tego przeleje do Betisu za wcześniejszy powrót Emersona.

Ja to nie jestem kompletnie fanem Pjanicia, nie rozumiem fenomenu i uważam, że to idealny gracz na Lyon czy Romę, ale nie na czołową postać drugiej linii w klubach z europejskiego topu.

Naprawdę, szkoda gadać.

Widocznie muszą mieć w zespole bałkanskiego Pomocnika po 30(tylko niech Rakitic odejdzie )

Ivan pewnie pierwszy do odejścia i uważam, że jego czas na CN dobiega końca, ale Pjanić nie jest lepszy i wniesie niewiele więcej.

Bałagan ma Barca w tej kadrze, a te decyzje Zarządu wskazują, że ewidentnie nie ma żadnego dalekosiężnego pomysłu na przebudowę zespołu.

Dla mnie Semedo i tak powinien odejść, ale za jakies ok 50mln, a nie wymiana za sredniakow i szrot. Ten zarząd robi burdel z tą kadrą wiec licze tylko, że Arthur i Emerson nie pójdą w jakieś wymianie.

O Semedo nic nie napisałem, to też nie jest poziom Barcy i jak najbardziej się zgadzam. Sergi Roberto dużo solidniejszy na boku się wydawał.

Z 2-3lata temu Semedo miał zadatki na świetnego bocznego obrońce( to samo Cancelo), ale się zatrzymał w rozwoju. Może odpali w innym zespole.

Na pewno, ale za mało konkretów z przodu. Tamata scena z Messim, kiedy Leo mu pokazuje gdzie ma pobiec, idealnie pokazuje, że to nie ten rozmiar kapelusza.

Inna sprawa, że wszedł w buty Daniego Alvesa, więc siłą rzeczy zastąpienie Brazylijczyka od początku było niemal niemożliwe.