mtenis.com.pl

Dawno nie zagrał tak dobrego seta. Możliwe, że z zeszłorocznego Rolanda wygrzebałoby się coś równie mocnego.

Światełko w tunelu?

Wyszedłem z nory, pewnie zaraz mnie pokara za brak pokory.
Za to Milos chyba odnalazł kawałek formy, bo Hiszpan to serwerami grać nie potrafi i może jest podmęczony po wczorajszym, ale wynik jednak wysoki, a drugi set dopiero co się zaczął.

Oj przesłodziliśmy chyba . Nie zmienia to faktu, że raczej i tak skończy się w dwóch.

Nadal uderza fh pod własne nogi i mamy 2-0 dla Francuza. Na razie śpi w tym secie Hiszpan, same błędy.

Cukier krzepi, df lepiej.

Simon jest żałosny... Milos wydaje się być w formie i w nim cała nadzieja.

Ja tam żadnych nadziei w Raonicu nie pokładam. A nawet jeśli wygra, to jakoś specjalnie się nie ucieszę.

Fajną koszulkę ma Nadal.

Aby do lipca.

Ale się bronił Simon, jeszcze pogramy przez chwilę.

Miałem przygotowany odpowiedni wpis, ale kto wie czy nie trzeba będzie go zmienić. Wrócił Nadal z ostatnich miesięcy.

Nadal pokazuje dziś świetny serwis, długie piłki, co gorsza atakuje, zmiana o 250% w stosunku do wczoraj, ale już 2 razy dał się przełamać, więc gdyby Simon nie był taką ciapą, chociaż ten set mógłby się potoczyć inaczej, lecz to są dobrze znane rozważania. Zresztą napisałem, tak jakby Pyszałek zachowywał się inaczej w większości meczów.

Dobry mecz Rafy. Nie będę nawet psioczyć na ten przestój z końcówki, bo spodziewałem się dużo gorszej gry Hiszpana. Teraz tylko trzymać to i udoskonalać. Na ten moment sezonu taka gra jest dla mnie jak najbardziej do zaakceptowania.

Oddaje wszystkim po 6 gemów, Raonic i Fed pewnie złapią więcej, ale w finale jak trafi się taki Murray to może być podobnie...

Po 3 w Derbach na razie. Tylko tyle powiem jeszcze, że nie obchodzi ile 4K i Bernardo zgarną Szlemów, ale niech grają jak najwięcej meczów między sobą w przyszłości, bo dają radę (nawet na tej glinie) pod względem zaintrygowania widza i różnorodności oraz zwykłego dawania frajdy z oglądania. Flow, showtime i te rzeczy.

Mnóstwo dobrych piłek jak na sześć gemów.

2 razy miał szansę przełamać Thanasi (3 razy Tomic załatwił sprawę serwisem). Szkoda, że się nie udało, ale bardzo dobrze gra na razie.

Może się powtórzyć sytuacja z ich meczu na Antypodach, kiedy Thanasi grał coraz gorzej z upływem czasu, ale i tak dzięki za te 8 gemów. Chyba najbardziej rozrywkowy fragment seta jaki widziałem w 2015.

Rozkręcił się Tomic, a Thanasi trochę obniżył loty po tym gemie z pięcioma bp. Szło się spodziewać, ciekawe czy jeszcze powalczy...

Szkoli go trochę Bernard, za dużo błędów, a szkoda, szło powalczyć. Bardzo efektowny mecz czysto tenisowo.