mtenis.com.pl

Mario pisze:Wiem, myślę przyszłościowo o innych meczach, których mogę nie znaleźć na innych znanych mi stronach.

Wcześniej tenis stołowy mi wywalał w połowie meczu na drakuli, więc coś się dzieje.

Nie ma timmingu kompletnie. Potrzeba cudu. Nawet jeśli pod koniec troszkę było w tym tanku.

Kapitalny gość.

Sousa od 2 seta grał dobrze, ale w decydującym momencie chyba jednak polegnie. #typowyJoao. Napił się soku z gumijagód Argentyńczyk. Dobrze serwuje w deciderze. 4-2 dla Buenos.

Cudu to teraz potrzebuje Sousa. Ognia Juan!

Barty pisze:Jakość jest świetna na tych stronach TVP, tylko że dość duże opóźnienie (przynajmniej u mnie), także radzę nie patrzeć na livescore w tym czasie. Ale kort centralny cały czas transmitują z komentarzem, także świetna sprawa.

Na zagranicznym streamie, który się przycinał niemiłosiernie, Joao wygrał gema na 3-5. Po chwili odpaliłem TVP, a tam Portugalczyk wywalczył dopiero równowagę. Spora obsuwa.

JMDP na mecz.

Przetrwał, teraz trochę odpocznie i chyba faktycznie należy go dołączyć do medalowych faworytów.

Brawo Palito! Oby się zregenrował odpowiednio na kolejne mecze, drabinka jest świetna, jakby jeszcze Tsonga odpadł.

Polski debel za chwilę na TVP2.

Zobaczyłem na zakupach, że Sousa wziął drugiego 6-1. Tak czułem, że po pierwszym breaku Juan przytankował, żeby rzucić całość na decidera. Udało się. Uff.

kropiwnicki pisze:Kapitalny gość.

Operacje, depresja, seria innych niepowodzeń (choćby wczorajsze zatrzaśnięcie w windzie) - oby wyszedł mocniejszy.

Taro Daniel pojutrze.

Vamos!

Jeszcze debelek dzisiaj przeciw Rafie. Przygrywka przed semi?

lake pisze:Jeszcze debelek dzisiaj przeciw Rafie. Przygrywka przed semi?

Nie przed 23 naszego czasu. 1,5 na odsapnięcie. Niech rzuci to w cholerę i odpoczywa przed singlem.

Pamiętaj, że on sam tego debla nie gra.

Toż tak tylko gadam.

Ogarnia ktoś grafikę na poziomie podstawowym? Jaccol gdzieś przepadł, a potrzebuję banerków Rio.

Fatalny terminarz, ale uratował.

Chyba można oczekiwać skorzystania z drabinki w tym momencie.

Muller zrobił to, czego nie potrafił zrobić Jaziri (wyserwował mecz) i Tsonga poza turniejem.

Byłoby niesamowicie, gdyby Gilles tutaj wygrał swój pierwszy i jedyny turniej.

Nie wiem czy ten Muller to łatwiejsza opcja niż Tsonga w 1/4.

Kamera jak na Challengerze w Albanii.

Hankmoody pisze:Kamera jak na Challengerze w Albanii.

Ludzi na trybunach też.

Jakos Hiaszpanie grają w różnych koszulkach, wiec o co w końcu chodziło z Francuzkami. Ewidentnie Ferrer gra w Lotto, a Agut w krokodylu.

Zresztą nasi też.