mtenis.com.pl

sheva pisze:
Może i nie dają, ale zawsze się przydają. (Ale zarymowałem )
Almagro pierwszym ćwierćfinalistą.

Szóstka z polskiego.
Almagro chyba bardzo osobiście potraktował mecz z Berdychem po ich ostatnim incydencie. Chyba, że Tomasiek też przeszedł bliskie spotkanie z Wirusem.
Brawa dla Hiszpana.

Ale jaja

Obudził się Pablo. Genialna piłka na po 1 w setach!

Andujar

Po dwóch niewykorzystanych setbolach przy własnym serwisie przypomniał mi się mecz z RG gdy Pablo przegrał seta z Nadalem prowadząc 5/1 40-0.

Brawo Pablo.

Dawno nie widziałem, aby Novak przegrał seta z tak dużo niżej notowanym rywalem, mając 17-16 w statystyce W-UE. Cały poprzedni sezon Serb grał w zasadzie na nieznacznym minusie, a mimo to wymiatał. Andujar z kolei ujemnie w 2 partii: 10-11. Statystyki jednak kłamią.

To chyba koniec meczu, ale i tak ciężka sensacja.

robpal pisze:To chyba koniec meczu, ale i tak ciężka sensacja.

Wyrzuciłabym słowo "chyba".

Djokovic gra takie dno? Bo to, że Andujar wznosi się na wyżyny umiejętności jest oczywiste nawet nie oglądając spotkania.

Kubecki pisze:Djokovic gra takie dno? Bo to, że Andujar wznosi się na wyżyny umiejętności jest oczywiste nawet nie oglądając spotkania.

No raczej dobrze nie gra Forma jak z Dubaju, czyli żadna. Choć ja i tak jestem więcej niż przekonany, że w finale będzie 8. raz z rzędu!

Jacques D. pisze:No raczej dobrze nie gra Forma jak z Dubaju, czyli żadna. Choć ja i tak jestem więcej niż przekonany, że w finale będzie 8. raz z rzędu!

Dlaczego 8?

DUN I LOVE pisze:

Jacques D. pisze:No raczej dobrze nie gra Forma jak z Dubaju, czyli żadna. Choć ja i tak jestem więcej niż przekonany, że w finale będzie 8. raz z rzędu!

Dlaczego 8?

No Djoko-Rafa o ile się nie mylę w ostatnich pojedynkach bezpośrednich 7:0?

To ironia ale Rafa musi to wygrać. Inaczej jest frajerem.

Jacques D. pisze:No Djoko-Rafa o ile się nie mylę w ostatnich pojedynkach bezpośrednich 7:0?

Racja, źle to odczytałem. Zrozumiałem, że Djoko będzie w finale 8 kolejnego turnieju, w jakim startuje.

James_007_Blake pisze: ale Rafa musi to wygrać. Inaczej jest frajerem.

Rafa dziś z Dogiem leci.

sheva pisze: Rafa dziś z Dogiem leci.

Już postawiony po kursie 10,5?

Moim zdaniem spadek Novaka z tronu to jest kwestia czasu. Powoli zaczyna płacić cenę za wyczyny z zeszłego roku wliczając do tego wysiłek włożony w zdobycie pucharu na australijskich kortach.

No nie może być tak, że facet mając nieustanne problemy z wydolnością przez lata nagle staje się tytanem wytrzymałości tlenowej i czysto fizycznej, nie ponosząc przy tym żadnych konsekwencji .
Obawiam się, że serbski sen powoli dobiega końca.

robpal pisze:

sheva pisze: Rafa dziś z Dogiem leci.

Już postawiony po kursie 10,5?

Postawione, ale Dolgopolov +1,5 seta po 3,60.

Płaci Novak cenę za wyczyny z zeszłego roku i przede wszystkim chyba za Australian Open. W sumie szło się tego spodziewać. Pytanie czy forma jeszcze wróci czy Aussie Open to był łabędzie śpiew?

Wujek Toni pisze:Moim zdaniem spadek Novaka z tronu to jest kwestia czasu. Powoli zaczyna płacić cenę za wyczyny z zeszłego roku wliczając do tego wysiłek włożony w zdobycie pucharu na australijskich kortach.

No nie może być tak, że facet mając nieustanne problemy z wydolnością przez lata nagle staje się tytanem wytrzymałości tlenowej i czysto fizycznej, nie ponosząc przy tym żadnych konsekwencji .
Obawiam się, że serbski sen powoli dobiega końca.

Cóż, sądzę, że ten sen potrwa jeszcze bardzo długo.
Novak gra dość pewnie. Być może wychodzi trochę brak ogrania po dłuższej przerwie, ale na ważne turnieje Serb z pewnością będzie w 100% zmobilizowany.