Strona 19 z 51

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:17
autor: robpal
SebastianK pisze: Oba mecze grał katastrofalnie, ale w poprzednim rywal był po prostu totalnym ogórem.
To żadna nowość, że gra beznadziejnie. Nowością jest to, że ktoś ma jaja, żeby go odesłać na Majorkę :P

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:18
autor: Juan
Nadal nie grał wcale źle, ale Lukas niesamowicie wchodził na piłki Rafy, łapał je strasznie wysoko, łupał tym swoim serwisem jak Goran z najlepszych czasów, cały styl serwowania przypomina najlepsze wzorce bałkańskie, a forhend dziś funkcjonował niemożebnie. Jak to jest możliwe, że zawodnik, który zwykle pałęta się gdzieś w challengerach na styku Polski, Czech i Niemiec ogrywa w takim stylu Rafę?

Djokowić też nadzwyczajnie tu nie gra, a więc przeznaczenie jest jedno i nazywa się ono "17+286" :D

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:19
autor: Anula
robpal pisze:Szok i niedowierzanie, aż musiałem się przejść.
Brawa dla Rosola, pokazał jaja, jakich od kilku lat nie widzieliśmy w tourze.
No proszę.
Rośnie nam kolejny bohater, co najmniej jak Ernest po meczu z Tomaśkiem. hahaha
Chyba trochę przesadzasz. To nie pierwszy zawodnik, który pokonał Nadala i nie ostatni.
Zobaczymy, jakiej wielkości są te "jaja", już w następnych rundach. ;) Faktem jest, że Czech wygrał i oby to nie był jego jedyny "życiowy sukces".

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:19
autor: sheva
Rosol pokazał, że ma nerwy ze stali. W ostatnim gemie zaserwował 3 asy i zagrał winnera z fh. Praktycznie nie dał Rafie "powąchać" piłki w swoich gemach serwisowych w piątym secie.

Ostatni raz Nadal pożegnał się z turniejem WS w tak wczesnej fazie 7 lat temu na... Wimbledonie, uległ wtedy w czterech setach Mullerowi.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:20
autor: robpal
Juan pisze:Nadal nie grał wcale źle, [...]
Źle to on grał. Nie grał żałośnie, do legendarnych popisówek a la Dodig czy Verdasco rzeczywiście brakło.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:28
autor: Robertinho
Rosol ograł Nadala, silalala. :D Dziękuje. :P

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:29
autor: robpal
Robertinho pisze:Rosol ograł Nadala, silalala. :D Dziękuje. :P
Nie ta połówka :D

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:29
autor: DUN I LOVE
robpal pisze:Pięknie się otwiera dolna połówka. Jeśli nie będzie niezwykłej reaktywacji Roddicka, to będziemy mieli nowego finalistę Wimbledonu :)
Brian Baker.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:30
autor: Barty
DUN I LOVE pisze:
robpal pisze:Pięknie się otwiera dolna połówka. Jeśli nie będzie niezwykłej reaktywacji Roddicka, to będziemy mieli nowego finalistę Wimbledonu :)
Brian Baker.
Benoit Paire?

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:32
autor: DUN I LOVE
Barty pisze: Benoit Paire?
To byłby naprawdę jaja (chociaż tego, co dziś się stało to nic chyba nie przebije), ale oczywiście Paire w finale brzmi nieźle.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:32
autor: Anula
robpal pisze:
Robertinho pisze:Rosol ograł Nadala, silalala. :D Dziękuje. :P
A co to zmienia? Nie ta połówka :D
Jak możesz.!? ;)
Taka rzadka chwilka szczęścia dla niektórych fanów tenisa. :P
Pozwól jej trwać.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:35
autor: Jacques D.
Anula pisze:
robpal pisze:Szok i niedowierzanie, aż musiałem się przejść.
Brawa dla Rosola, pokazał jaja, jakich od kilku lat nie widzieliśmy w tourze.
No proszę.
Rośnie nam kolejny bohater, co najmniej jak Ernest po meczu z Tomaśkiem. hahaha
Chyba trochę przesadzasz. To nie pierwszy zawodnik, który pokonał Nadala i nie ostatni.
No błagam. Kontekst się liczy. Kiedy ostatni raz ktoś miał jaja,żeby Nadala wywalić w WS przed półfinałem? Mitów wokół tego narosło mnóstwo i fajnie,że ktoś potrafił pokazać, ile one wszystkie były warte, a trzeba było do tego nie lada psychiki.

I nic tu nie zmienia, że przypuszczalnie Rosół wyleci teraz w następnej rundzie, bo w takich meczach gra się na 10000....% możliwości i wiadomo,że nie da się tak grać każdego dnia. Choć oczywiście taki występ może być też trampoliną do wielkiej kariery,jak w przypadku Soderlinga 09.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:35
autor: Juan
David Goffin :). W sensie, że w finale, bo jaja to miał ostatnio chyba Soderling.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:36
autor: Dajan
Dajan pisze:Nadal wylot w 3, a jak nie to w 4 rundzie :P
Ze mnie to niepoprawny optymista :P

Hehe ;)
Przepraszam, ale muszę sobie jakoś humor poprawić, po półfinałowym. Wybaczcie.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:50
autor: Robertinho
Anula pisze:
robpal pisze:
Robertinho pisze:Rosol ograł Nadala, silalala. :D Dziękuje. :P
A co to zmienia? Nie ta połówka :D
Jak możesz.!? ;)
Taka rzadka chwilka szczęścia dla niektórych fanów tenisa. :P
Pozwól jej trwać.
Zieeeeew.... -.-

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:57
autor: robpal
Robertinho pisze: Zieeeeew.... -.-
To chyba ja zieeeeeeeeew -.-

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:57
autor: Rodżer Anderłoter
Co z tego, że nie ta połówka ? Tatko i tak by się z Djokiem spotkał jak nie w semi w połówce to później w finale.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:58
autor: robpal
Rodżer Anderłoter pisze:Tatko i tak by się z Djokiem spotkał jak nie w semi w połówce to później w finale.
Chyba nie to Robertinho miał na myśli :D

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:58
autor: Bizon
Niech się tylko gdzieś po drodze zepsuje Federer z Djokiem i Andy R. idzie po wymarzony tytuł :D

Widziałem mecz Nadala od stanu 4:2 w piątym i jestem w pod wielkim wrażeniem stylu w jakim Rosol odprawił Nadala. 2 asy na gem + winnery, które Nadal mógł odprowadzać tylko wzrokiem (jeden z bh był o prędkości 99 mph). Świetnie też w tym momencie funkcjonował return, prawda taka, że Czech był bliżej drugiego breaka, niż Rafa przełamania powrotnego. Postawił Rosol wszystko na jedną kartę w końcówce i mu się to opłaciło. Teraz najprawdopodobniej poleci z Kolbą, ale i tak już w tym momencie Rosol jest jednym z największych wygranych tego turnieju. Do końca kariery zostanie mu przybita łatka pogromcy Nadala w II rundzie Wimbledonu.

Re: Wimbledon 2012

: 28 cze 2012, 23:59
autor: DUN I LOVE
Jak ma ktoś filmik z ostatniej piłki meczu Fafy, to poproszę. :P