mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑19 lis 2023, 21:53 @Nando, @Federasta20, @Samcro, @Jacuszyn, wygląda na to, że Gavi więzadła zerwał podczas meczu kadry.

Bez kontaktu z rywalem? To wina krótkiej ławki, przeeksploatowana jest młodzież dzisiaj.

Jacuszyn pisze: ↑19 lis 2023, 23:14 Bez kontaktu z rywalem? To wina krótkiej ławki, przeeksploatowana jest młodzież dzisiaj.

Tak.

@Nando, Yamalowi też kazał przyjechać na kadrę o kulach, żeby sztab repry badania zrobił. Idiota.

Idioci to go na kadrę puścili w takiej sytuacji.

@DUN I LOVE On chyba też bił brawa swojemu kumplowi Rubialesowi jak ten się tłumaczył z tej afery caluśnej, a gdy inni jechali po szefie federacji, to też zmienił front xd

Jacuszyn pisze: ↑19 lis 2023, 23:19 Idioci to go na kadrę puścili w takiej sytuacji.

Nie mieli wyjścia. Klub wydał komunikat, że ma kontuzję, a federacja go wezwała na badania.

To jest głupie po prostu. Klub mu płaci i to klub powinien decydować, nie federacja.

Przy klubowych lekarzach Barki to Gavi może zdrowotnie już nigdy nie dojść do optymalnej formy.

Generalnie chyba czas najwyższy, żeby coś kluby z tym zrobiły. W Realu Madryt zaraz połowa składu będzie bez więzadeł i achillesów.

DUN I LOVE pisze: ↑19 lis 2023, 23:36 Generalnie chyba czas najwyższy, żeby coś kluby z tym zrobiły. W Realu Madryt zaraz połowa składu będzie bez więzadeł i achillesów.

Właśnie do tego piłem. Co chwilę się słyszy że jakiś zawodnik przegrywa z kontuzjami. To jest dramat. Płaci się kolosalne sumy za gwiazdy ale na to by zapewnić godziwych zmienników już pieniędzy brak. Gra się krótkimi ławkami i ludzi się eksploatuje poza granice wytrzymałości.

Nawet nie wiem co napisać, tracimy największego walczaka w najgorszym dla nas momencie. Wiadomo, że repra to repra, ale teraz nie dziwię się klubom, że chiałyby mieć większy wpływ na czas gry swoich podopiecznych.

Po piłkarzu...

Jezu.

Tak oni wszyscy kończą. Krótka ławka, złe prowadzenie - Fati, Araujo, Gavi. Yamala też to pewnie czeka...

Sytuacja klubu nie pomaga, nie ma czasu i możliwości, żeby na spokojnie latami wprowadzać tych piłkarzy.

Tak się kończy ten brak czasu, niestety. Trzeba się zgodzić na kilka lat posuchy i budować na spokojnie. W tej sytuacji innej drogi nie ma. Wykończy się ludzi za wczasu, którzy mieliby stanowić o sile zespołu a tak to będziemy się bujać więcej niż te kilka lat bo nie będzie stabilizacji. To jest tkwienie w maraźmie niestety.