Strona 20 z 27
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 14:44
autor: DUN I LOVE
Lucas pisze:Wycofał się, a przegrał to duża różnica, wręcz zasadnicza. To był przemyślany plan.
Owszem, ale z punktu widzenia
obecnej sytuacji rankingowej Rafa na tym korzysta. Zobaczymy jak to wyjdzie na koniec roku.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 14:48
autor: Wujek Toni
Nie ma Djokovicia, nie ma Murraya, Federer gra raz na 3 miesiące, a Tobie ciągle mało. Co to za satysfakcja z jedynki w ogóle?
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 14:55
autor: Lucas
Wujek Toni pisze:Nie ma Djokovicia, nie ma Murraya, Federer gra raz na 3 miesiące, a Tobie ciągle mało. Co to za satysfakcja z jedynki w ogóle?
Po prostu zdaje sobie sprawę jak duża różnica realnie dzieli w tej chwili Nadala (i całą resztę) od Federera. Jedynka jest i cieszy, ale obiektywnie patrząc to Szwajcar jest mocniejszy i zapewne to on odbierze puchar za "1" na koniec sezonu. Niczego mu wtedy nie ujmę, ale nie zmienia to faktu, że z punktu widzenia osoby, która za RF nie przepada jest to dość nieciekawy scenariusz.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 15:14
autor: Robertinho
Wujek Toni pisze:Nie ma Djokovicia, nie ma Murraya, Federer gra raz na 3 miesiące, a Tobie ciągle mało. Co to za satysfakcja z jedynki w ogóle?
Ale wiesz, że te wszystkie typki kiedyś w końcu raczą zejść nam z oczu i co wtedy, nr 1 na świecie będzie na niby?
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 15:37
autor: Barty
Robertinho pisze:Wujek Toni pisze:Nie ma Djokovicia, nie ma Murraya, Federer gra raz na 3 miesiące, a Tobie ciągle mało. Co to za satysfakcja z jedynki w ogóle?
Ale wiesz, że te wszystkie typki kiedyś w końcu raczą zejść nam z oczu i co wtedy, nr 1 na świecie będzie na niby?
A to ATP się skończy, jak Fab4 zejdzie ze sceny? Tak samo wartościowa będzie wtedy jedynka, jak i w każdym innym momencie.
A propos szans Rafy na Wimbledonie i Us Open:
Nadal's results at Wimbledon, USO Series and US Open since 2014:
4r 2r QF 3r 3r 3r 4r 4r 3r QF
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 15:43
autor: Robertinho
Ja pytam ironicznie. Kurcze nagrzany jestem na finał Mug - Gyros i to ostro. Aczkolwiek jakoś w niego niestety nie wierzę.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 15:44
autor: Barty
Okej, teraz widzę.
Ja podobnie, najciekawszy finał od dawien dawna mógłby być.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 15:56
autor: Rroggerr
Ja chyba TeamNick, jak wygra tutaj to wirtualnie będzie 8. w race (nie licząc Stana i Novaka).
Ferrer na wolnym hardzie mógłby faktycznie być niewygodny dla Nicka, ale tutaj nie ma wymówek, u Grigora 50/50.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 16:15
autor: Barty
Jeszcze a propos występu Nadala, to on tutaj nigdy nie byłem nawet w finale poza 2013, najczęściej odpadając przed półfinałami. Także moim zdaniem to jego najgorszy Masters na hardzie, pomimo jednego zwycięstwa. Rekord meczów tutaj 20-10, w Miami 40-12, w tym bodaj 5 finałów.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 16:40
autor: Wujek Toni
Robertinho pisze:
Ale wiesz, że te wszystkie typki kiedyś w końcu raczą zejść nam z oczu i co wtedy, nr 1 na świecie będzie na niby?
Przecież wiesz, że nie o to chodzi. Mam na myśli raczej dość naturalne umieszczanie danego topowego gracza w kontekście najgroźniejszych rywali. Pewnie na cegle wielkiej różnicy to nie zrobiło, ale Nadal nabił całkiem sporo punktów, korzystając na ich absencji. A czy nam się to podoba czy nie, to dalej Fab4 i powoli Zverev są jedynymi graczami, którym piłka nie odbija się krzywo od rakiety i można ich postrzegać za w miarę realną konkurencję dla Rafy.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 17:13
autor: Hankmoody
Musi dać radę dzisiaj Nick, no bez jaj z tym Ferrerem. Jest szybko, więc tutaj po prostu trzeba oczekiwać zwycięstwa. W drugim meczu, wiadomo, ja za Johnem, chociaż z drugiej strony, nie chciałbym oglądać jak, w ewentualnym finale zostaje znów zbity przez Davida (chyba najgorszy matchup dla Amerykanina w całym turze).
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 17:22
autor: Rroggerr
Chyba nie ma co przesadzać z Ferrerem - to dalej wymęczony kurnik na cegle, set ze słabym Fedem, klepnięcie kiepskiego Thiema i wymęczone wygrane z Edmundem. Tipsarem czy Johnsonem. Jak zdrowy Nick przegra z nim na szybkim hardzie to będzie trzeba go ostatecznie skreślić, dlatego IMHO jednak sobie poradzi.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 20:04
autor: Wujek Toni
Zdrowy raczej nie przegra tj. jeśli mecz nie będzie się układał po jego myśli, to zaraz pojawią się tajemnicze urazy i chwilę po tym można szykować się na cyrk. Lubię Nicka, ale sportowej klasy on nie ma za grosz,a jego waleczność i zaangażowanie to tematy mocno dyskusyjne. Moim zdaniem taryfa ulgowa wobec tego zawodnika się skończyła, oby tylko nikt nie wyskoczył po meczu z bredniami o przeforsowanym biedaczku, któremu kazali zagrać dwa mecze jednego dnia po trzymiesięcznej pauzie. Albo ciągle traktujemy go jako poważnego zawodnika z papierami na zapisanie swoich czynów w dziejach dyscypliny, albo kładziemy na gościu przysłowiową lachę i redukujemy oczekiwania do zera.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 20:12
autor: Damian
Obejrzałem obszerne skróty Rafy i całość Davida i zdecydowanie lepsze wrażenie zrobił na mnie Hiszpan. Bardzo ciężko było go skończyć, a co więcej sam nie raz przejmował inicjatywę. Jeśli chodzi o Nicka wątpię by się miał tak zmobilizować jak z Nadalem. Trochę dziwnie to zabrzmi, ale pewniejszy bym był jakby miał grać Australijczyk z Nole czy Fedem niż z Ferrerem.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 20:34
autor: robpal
Śmiesznie to zabrzmi, ale te dwa BP dla Isnera w szóstym gemie to chyba moje meczowe w MTT były

Nie zepsuł Grigor długiej wymiany przy pierwszym, przy drugim pomógł serwis i mamy 3-3.
John wygląda na absolutnie nie do ruszenia przy serwisie.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 20:38
autor: Rroggerr
Dobrze atakuje John te balony z drugiego serwisu, może być ciężko.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 21:07
autor: Barty
Jeden punkt w tiebreaku z niedokładnym atakiem Isnera zdecydował o losach pierwszego seta. Świetnie serwował Bułgar w decydującej rozgrywce, c'mon!
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 21:51
autor: Wujek Toni
Klasyczny meltdown Muga po meczowej?
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 22:08
autor: Rroggerr
Konkret grają teraz, ciekawe czy wytrzyma Bułgar.
Re: Cincinnati 2017
: 19 sie 2017, 22:08
autor: robpal
Ale grają w drugim taju
