mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑13 sty 2024, 23:42

Kamileki pisze: ↑13 sty 2024, 23:42Gej ?

Ty wszędzie już tylko to widzisz, prawaku?

Tyle tych świąt dla LGBT porobili, że już się pogubiłem. Za niedługo trzeba będzie "normal day" ustanawiać.

Kamileki pisze: ↑13 sty 2024, 23:45 Tyle tych świąt dla LGBT porobili, że już się pogubiłem.

Trzeba nauczać o tolerancji.

Do pieca

DUN I LOVE pisze: ↑13 sty 2024, 23:59

Hahahaha

Triumf skrajnej prawicy u progu startu AO24...

Kiedyś funkcjonowało takie określenie w piłce nożnej - radosny futbol. Idąc tym tropem, śmiało można powiedzieć, że panowie Arnaldi i Walton prezentują w 3 pierwszych gemach, radosny tenis.

Odpaliłem, żeby poczuć klimat AO i pierwszej lewej WS w sezonie. Nie tak najgorzej zaczęli, ale uznałem, że oglądanie o 1 w nocy meczu Arnaldi vs Walton to tenisowa perwersja.

3 gemy odhaczone, czas na sen.

Coś się dzieje, to euroszrot musi się wyłączyć, bo trzeba singeja pokazać...

No siema.

Robertinho pisze: ↑14 sty 2024, 7:03No siema.

Dziś nie zdążyłeś zobaczyć Jannika ani na korcie, ani nawet pod prysznicem.

A Rubliow sobie piąteczka na początek. Czy Seyboth Wild nawiąże do RG i znowu wyrzuci w pierwszym meczu putlerowskiego paletkarza?

Australian Open:
Berrettini
Bergs

Godny ziomeczek dla Raonica i Nishikoriego. Btw, znowu się Cipasa przestraszył. W 2021 oddał Grekowi mecz walkowerem chyba we 4. rundzie.

Thiago

4 meczowe zmarnował Rubliow. To się może skończyć próbą samookaleczenia, jeżeli przegra to Rosjanin.

Przy trzech pierwszych meczowych nie trafił jedynką Brazylijczyk, ale trzeba oddać, że na maksymalnym ryzyku wprowadzał dwójką piłkę do gry.