mtenis.com.pl

Robertinho pisze: ↑05 wrz 2024, 16:45 @CajraX @Michael Scott no nie osłabiajcie, chłop tu mistrzowską robotę robi, a Wy się podpuszczać dajecie i rozwadniacie tak ciekawy wątek.

A to sorry, nieświadomie, mam chłopa na bloku i całe szczęście nie widzę, co pisze. Już nie przeszkadzam w takim razie.

Piękna wymiana zdań w temacie. Brakowało trochę tego. Wirtualny przytulas ode mnie.

Teraz kibicujcie mojej Arynce.

Michael Scott pisze: ↑05 wrz 2024, 16:49

Robertinho pisze: ↑05 wrz 2024, 16:45 @CajraX @Michael Scott no nie osłabiajcie, chłop tu mistrzowską robotę robi, a Wy się podpuszczać dajecie i rozwadniacie tak ciekawy wątek.

A to sorry, nieświadomie, mam chłopa na bloku i całe szczęście nie widzę, co pisze. Już nie przeszkadzam w takim razie.

Hehe spoko, wciela w rolę nasz enfant terrible, jak widać bardzo przekonująco.

Furiacinka pisze: ↑05 wrz 2024, 15:21

Barty pisze: ↑05 wrz 2024, 15:09

Furiacinka pisze: ↑05 wrz 2024, 14:34

Pegula grała mega mecz z Iga:) i to nie tak,że po prostu z nią wygrała, ale grała za**biście

Myślę ,że spokojnie pod kontrolą będzie miała mecz z muchova.

Oglądałeś i to Wy się znacie na WTA, nie ja, więć wierzę.

Każdy ma swój punkt widzenia. Nie lubię dyskutować z ludźmi,którzy ślepo patrzą na to co własne uważają za słuszne.(Mają prawo, ale też mądry człowiek rozważa zdanie innych)Tak jak z żonami. Rzadko kiedy przyznają rację, nawet jak jej nie mają, twardo patrzą na to,że ich zdanie jest najbardziej słuszne.

Znaczy ja pisałem poważnie, bez sarkazmu.

Barty pisze: ↑05 wrz 2024, 17:12

Furiacinka pisze: ↑05 wrz 2024, 15:21

Barty pisze: ↑05 wrz 2024, 15:09

Oglądałeś i to Wy się znacie na WTA, nie ja, więć wierzę.

Każdy ma swój punkt widzenia. Nie lubię dyskutować z ludźmi,którzy ślepo patrzą na to co własne uważają za słuszne.(Mają prawo, ale też mądry człowiek rozważa zdanie innych)Tak jak z żonami. Rzadko kiedy przyznają rację, nawet jak jej nie mają, twardo patrzą na to,że ich zdanie jest najbardziej słuszne.

Znaczy ja pisałem poważnie, bez sarkazmu.

A to przepraszam.

Ale jakby z drugiej strony spojrzeć,dzięki temu jacy jesteśmy...powstają takie wymiany poglądów itd. to też z drugiej strony fajne,mimo,że czasem frustrujące

Marcelo pisze: ↑05 wrz 2024, 16:38

CajraX pisze: ↑05 wrz 2024, 16:33 To jeszcze są jakieś dyskusje kto jest GOATem ATP? Dla mnie, jako fana Rogera, sprawa jest zupełnie oczywista i niepodważalna. Tylko i tak nic to nie zmienia w ogólnej sympatii, a w moim sportowym sercu Roger zawsze będzie najważniejszy. Wbrew logice.

Zakopałeś się w tym hydeparku i do szerokiego świata nie zaglądasz.

Celnie Świat mtenis i tak dostarcza za dużo dziwactw

Cudów, Czarku, cudów.

Ktoś planuje oglądać półfinały w nocy?

Kiefer pisze: ↑05 wrz 2024, 15:44

Furiacinka pisze: ↑05 wrz 2024, 15:43

Kiefer pisze: ↑05 wrz 2024, 15:41 Psychikę Igi można by sprawdzić gdyby grała serio z jakąś Sereną czy nawet zimną Sharapovą, bo oddające się niemal z każdym Sabalenki, Muchove, Jaubery albo Gouffy to żaden argument.

Czy sabalenka gorsza od sharapovej w ich prime ? No nie sądzę

Jeśli chodzi o mental? Nieporównywalnie.

Nie tylko jeśli chodzi o mental, ale i umiejętności również, chociażby jeśli chodzi o grę kątową, no i jakoś jestem sceptyczny co do tego, by Sabalenka miała tak skutecznie zaadaptować swoją grę pod cegłę jak to zrobiła Maria, choć tu oczywiście jeszcze trochę czasu na to ma.

@MalaLala Sabina grała wyraźnie lepiej w tamtym turnieju.

Jacques D. pisze: ↑05 wrz 2024, 21:02 @MalaLala Sabina grała wyraźnie lepiej w tamtym turnieju.

Sabine zagrała turniej życia i miała być dla Radwańskiej Soederlingiem:)
Radwańska była bliziutko, ale przegrała na własne życzenie. A jakie było rozczarowanie to było widać przy pożegnaniu.
Potem było już tylko gorzej, a wygrane WTA finals nic tu nie zmieniają.

Szkoda, otoczona takimi autorytetami jak Wiktorowski i Celt była bez szans na poprawienie serwisu czy też pchanego forhendu.

Generalnie ciężko wygrać szlema mając realnie max na to edną okazję, a spokojnie jestem sobie w stanie wyobrazić, że Radwańska przechodzi Lisicki, ale ten jedyny raz ulega Bartoli właśnie w finale Wimbledonu. Ostatecznie i tak bardzo bogata kariera, 20 tytułów, 8-9 lat w top 10, więcej niż ktokolwiek przypuszczał myślę.

DUN I LOVE pisze: ↑05 wrz 2024, 19:20 Cudów, Czarku, cudów.

Ktoś planuje oglądać półfinały w nocy?

Nie.

Barty pisze: ↑05 wrz 2024, 12:02

Lucas pisze: ↑05 wrz 2024, 11:47 @Barty Tylko najpierw musiałaby być zdrowa. Moze wczoraj miała tylko rozwolnienie, ale i tak nie jest to pewny typ na walkę z Aryną.

Jak dla mnie, i tak najpewniejszy, jaki mamy. Choć ja akurat nie powinienem się wypowiadać.

Spoiler:

Trzeba będzie pogrzebać w statach, ale pewnie będzie to pierwszy turniej wielkoszlemowy, gdzie w przypadku triumfu Sabalenki największą korzyść zgarnie Barty.

Mamy pierwszego seta @DUN I LOVE .

Jest finał. Pokaz mocy Arynki.

Kamileki pisze: ↑06 wrz 2024, 2:48 Jest finał. Pokaz mocy Arynki.

Brawo.

Będzie kolejna szansa na tytuł w NYC.

US Open 2024 - wyniki 1/2 finału turnieju głównego:

[6] Jessica Pegula d. Karolina Muchova 1-6 6-4 6-2 N. Forcadell

[2] Aryna Sabalenka d. [13] Emma Navarro 6-3 7-6(2) L. Azemar Engzell

---

Finał:

[6] Jessica Pegula vs [2] Aryna Sabalenka

Skróty półfinałów:

[6] Jessica Pegula d. Karolina Muchova [2] Aryna Sabalenka d. [13] Emma Navarro

Piękna sprawa z tą Pegulą. Gryzie glebę, chociaż absolutnie nie musi, żeby gonić za marzeniami.

Jutro jednak za Arynką. Jedziemy tym traktorem do końca.

no-handed backhand pisze: ↑06 wrz 2024, 1:19

Barty pisze: ↑05 wrz 2024, 12:02

Lucas pisze: ↑05 wrz 2024, 11:47 @Barty Tylko najpierw musiałaby być zdrowa. Moze wczoraj miała tylko rozwolnienie, ale i tak nie jest to pewny typ na walkę z Aryną.

Jak dla mnie, i tak najpewniejszy, jaki mamy. Choć ja akurat nie powinienem się wypowiadać.

Spoiler:

Trzeba będzie pogrzebać w statach, ale pewnie będzie to pierwszy turniej wielkoszlemowy, gdzie w przypadku triumfu Sabalenki największą korzyść zgarnie Barty.

Ciekawe, czy podczas tego grzebania gdzieś się na jakiegoś psa natkniesz. To by dopiero było.

Pegula bardzo pewnie, nawet postawione domy pewnie nie zadrżały przy 1/6 0*/2 i 30/40.